Segway zapowiada koniec bałaganu z pozostawianymi (wszędzie) hulajnogami

Firmy, oferujące usługi, dzięki którym hulajnogi elektryczne można wynajmować na minuty, coraz częściej mają swoje „patrole”, które czuwają nad tym, by pojazdy nie były niszczone, a były za to pozostawiane lub odprowadzane tam, gdzie ich miejsce. Z tym pierwszym problemem Bird zamierza radzić sobie w inny sposób, na co dowodem jest zaprezentowany model Two z technologiami antywandalowymi. Na to drugie natomiast rozwiązanie znalazł Segway-Ninebot.

Segway KickScooter T60 - hulajnoga, która sama wraca do domu

Firma, która w samym ubiegłym roku sprzedała ponad 1,6 mln hulajnóg elektrycznych, pokazała światu swój najnowszy model: KickScooter T60. To pojazd z trzema kołami, wykorzystujący kamery, sztuczną inteligencję i chmury jako bazę dla swojego systemu autonomicznej jazdy. Mówiąc krótko: jest w stanie samodzielnie wrócić do stacji ładowania – bez jakiegokolwiek udziału człowieka. 

China's Ninebot unveils scooters that drive themselves to charging stations https://t.co/SPnF32B1X6 pic.twitter.com/OsPBdw5Ixa

— Reuters Tech News (@ReutersTech) August 16, 2019

Jak dotąd nie zostało zaprezentowane to, jak KickScooter T60 porusza się w trybie autonomicznym (a przynajmniej na początku może to być widok dość …intrygujący). Firma Segway-Ninebot zapowiada jednak, że hulajnoga ujrzy światło dzienne na początku przyszłego roku, a wśród partnerów, którzy wyrazili zainteresowanie, znajduje się Uber, od niedawna oferujący także wynajem takich pojazdów. 

Problemem może być wysoka cena KickScootera T60. Wynosi ona 1420 dolarów za sztukę. Producent przekonuje jednak, że jest wysoce prawdopodobne, że poniesione koszty szybko się zwrócą. 

Źródło: Reuters, The Verge. Na zdjęciu: hulajnoga Ninebot by Segway KickScooter ES2