Koniec wojny patentowej Motoroli i Microsoftu - konsola Xbox nie narusza cudzych rozwiązań

Wojny patentowe nie należą ostatnio do rzadkości. Jedna z nich, a konkretnie ta pomiędzy Motorolą i Microsoftem, właśnie się jednak zakończyła.

A trwała ona już dość długo, bo od 2010 roku. Wtedy to Motorola oskarżyła giganta z Redmond o to, że jeden z jego flagowych produktów narusza prawa patentowe. Konkretnie chodziło o konsolę Xbox 360, która to, zdaniem Motoroli, korzysta z cudzych rozwiązań dotyczących bezprzewodowej transmisji danych.

Roszczenia były proste - zakaz sprzedaży Xbox 360 na terenie Stanów Zjednoczonych. Teraz możemy już jednak stwierdzić, że do czegoś takiego nie dojdzie, gdyż Międzynarodowa Komisja Handlu ostatecznie zdecydowała, że urządzenie Microsoftu nie narusza żadnych praw patentowych Motoroli.

"To zwycięstwo dla wszystkich klientów Xboxa i potwierdzenie naszych poglądów, że Google nie ma żadnych podstaw do tego, aby zablokować nasze produkty." - stwierdził Microsoft w krótkim oświadczeniu.

Wydawać by się mogło, że po prezentacji Xboxa One sprawa ta nie ma już dużego znaczenia. Jest jednak inaczej, bo przecież Microsoft chce sprzedać jeszcze 25 milionów Xboxów 360. Bez rynku amerykańskiego byłoby raczej nieosiągalne.

Źródło: bgr, news.yahoo