Drukarki i skanery

Testy

przeczytasz w 2 min.

Testy drukarki wykazały, że informacje o szybkości drukarki to nie czcze przechwałki producenta, a realna wartość, do której zbliżyły się nasze wyniki. Przy niskiej rozdzielczości standardowy dokument tekstowy drukowany był z szybkością ponad 30 stron na minutę. Przy 600 dpi prędkość "wypuszczenia" pierwszej strony wynosiła niemal 10 sekund, lecz w ciągu minuty drukarka Brother była w stanie wydrukować do 24 arkuszy A4. Podniesienie jakości do 1200 dpi wydłużyło czas oczekiwania na pierwszą stronę do 17 sekund, a maksymalna szybkość wyniosła 11 stron na minutę.

Jakość druku jest dobra. Nie można się przyczepić do tego, co otrzymujemy przy tej cenie i szybkości. W wysokiej jakości otrzymujemy szczegółowe wydruki, a symulacja kolorów jest dobra. Jedynie na przejściach gradientowych widać schodki, przez co wydruki grafiki mogą pozostawiać nieco do życzenia. Pamiętajmy jednak, że testowana drukarka jest sprzętem biurowym dla firm.

W trybie niskiej rozdzielczości grafika może być drukowana tylko gdy nie zależy nam na jakości lub są to wydruki próbne. Raster, jaki jest użyty, pozwala na szybkie drukowanie, ale gradienty lub odcienie wyglądają już przeciętnie, co widać na poniższych skanach. Jak zwykle wykonaliśmy je w najwyższej, standardowej i najniższej rozdzielczości. Można je bez problemu porównać z innymi testowanymi drukarkami.

Brother HL-5450DN - wydruki testowe

Brother HL-5450DN - wydruki testowe

Brother HL-5450DN - wydruki testowe

Brother HL-5450DN - wydruki testowe

Brother HL-5450DN - wydruki testowe

Brother HL-5450DN- wydruki testowe

Brother HL-5450DN - wydruki testowe

Na zaprezentowanych powyżej skanach można zauważyć, że w najniższym trybie jakość nie jest zachwycająca, ale używa się jej głównie do szybkich wydruków testowych i przygotowaniu dużej ilości tekstu do czytania, a nie prezentacji. W trybie standardowym, czyli przy 600 dpi, mamy już lepszą jakość wystarczającą do większości zastosowań.

W najwyższym trybie 1200 dpi bęben nieco brudził papier, co widać szczególnie przy wydruku współosiowych okręgów. Co ciekawe, na większości innych wydruków problem ten się nie pojawiał - sprawdziłem to kilkakrotnie.

Duża szybkość drukarki została okupiona słyszalną pracą mechanizmów. Szybkie pobieranie i prowadzenie arkuszy papieru hałasuje na tyle, że użytkowanie drukarki w domowym zaciszu może przysporzyć utarczek z domownikami, szczególnie gdybyśmy zamierzali z niej korzystać wieczorową porą. Urządzenie świetnie sprawdzi się w biurze, hali produkcyjnej czy firmie, gdzie pracownicy nie siedzą cicho jak w czytelni, a harmider dnia skutecznie zagłuszy pracę drukarki. ;-)

Ciekawostką jest jednak to, że można przełączyć drukarkę w tryb cichej pracy. Dzięki temu mechanizmy pracują na tyle cicho, by sprzęt mógł być użytkowany w takich miejscach jak pracownie szkolne czy czytelnie w bibliotekach. Taki zabieg okupiony jest obniżeniem szybkości druku, za to zużycie prądu spada o ok. połowę. Obciążalność pozostaje na bardzo wysokim poziomie i wynosi do 50 000 stron miesięcznie. Oprócz tego producent daje na drukarkę aż 3 lata gwarancji po zarejestrowaniu się na stronie Brothera.

Brother HL-5450DN

Dla niektórych osób mankamentem może być brak wyświetlacza, na którym prezentowany jest stan drukarki, ilość tonera i opisy błędów, jakie mogą się pojawić. Wszelka sygnalizacja odbywa się poprzez odpowiednie diody umieszczone na górnej ściance urządzenia, tuż obok odbiornika kartek, oraz przez komunikaty systemowe na komputerze użytkownika.

Brother HL-5450DN

Podajnik kartek pomieści połowę ryzy zwykłego papieru kserograficznego - 250 arkuszy.

Dla innych nośników – grubszego papieru, kopert czy nietypowych formatów - przewidziano podajnik ręczny, który zobaczymy po otwarciu klapki na przedniej ściance urządzenia, ponad szufladą podajnika standardowego. Mechanizm działał bez problemów zarówno z papierem wizytówkowym, jak i śliskimi kopertami. Pamiętać jednak należy, by koperty były przystosowane do drukarek laserowych – klej na klapce może przykleić się do bębna i go uszkodzić.

Świetnie sprawdził się moduł druku dwustronnego. W tandemie z szybkim mechanizmem drukującym pozwolił na przygotowanie broszur oraz większych publikacji bez strachu przed złym odwróceniem kilkudziesięciu arkuszy i narażeniem się na straty spowodowane zmarnowaniem czasu, papieru i tonera. Do jego pracy nie można mieć żadnych zastrzeżeń.