Telefon z dobrym aparatem. Ranking najlepszych smartfonów do zdjęć
Smartfony

Telefon z dobrym aparatem. Ranking najlepszych smartfonów do zdjęć

przeczytasz w 9 min.

Telefon z dobrym aparatem nie zawsze musi być tym najdroższym i najnowszym w stawce, choć im wyższa cena tym większe prawdopodobieństwo, że trafimy na dobry telefon do zdjęć. Swoje piętno, nie zawsze dobre, odciska też AI. Oto co oferuje branża mobilnej fotografii w 2025 roku.

Ile wydać na telefon z dobrym aparatem? W ostatnich latach doświadczyliśmy redefinicji klas produktowych. Ceny znacząco podskoczyły i budżety około 3000 złotych, a nawet nieco większe, nie są zarezerwowane wyłącznie dla najlepszych z najlepszych. Budżetowe telefony są do kupienia nawet za 1500 złotych, a w cenie do 2500 złotych dostaniemy co najwyżej dobrego średniaka. Jednocześnie zdarza się, że taki telefon okazuje się bardzo dobry fotograficznie, podczas gdy nawet flagowiec może niedomagać pod tym względem. Innym problemem, paradoksalnie, jest AI w aparatach, które niekiedy, zamiast poprawiać zdjęcia, może czynić coś zgoła odmiennego.

Dlatego wybór dobrego smartfona do zdjęć nie jest łatwy. Owszem, mimo wszystko zasada mówiąca, że najdroższy prawdopodobnie będzie najlepszy, działa często. Trzeba tylko pamiętać, że smartfony robią nie tyle coraz lepsze zdjęcia - choć nie da się zaprzeczyć, że mamy technologiczny progres - a zdjęcia, które coraz bardziej nam się podobają, ewentualnie zdjęcia, które dobrze wyglądają na wbudowanym w telefon wyświetlaczu. A ten bywa bardzo dobry, także w tańszych modelach.

Telefon z najlepszym aparatem - TOP 2025

W tańszych telefonach lepiej postawić na główny aparat

W telefonach do 2000 złotych najważniejszy jest obiektyw główny, choć są odstępstwa od reguły, takie jak realme 14 Pro+, który ma niezły teleobiektyw. Ultraszeroki kąt czy teleobiektyw, szczególnie jeśli mają one niewielkie sensory o małej rozdzielczości 5 Mpix, a także ciemną optykę traktujmy jednak raczej jako gadżeciarski dodatek niż faktycznie użyteczny element systemu foto.

Lepiej postawić na bardzo dobry obiektyw główny i zadowolić się przeciętnymi aparatami dodatkowymi, niż na siłę szukać telefonu, który będzie i tani i miałby być dobry przy każdym kącie widzenia. Poza tym, jeśli producent dobrze zadbał o oprogramowanie, to jeśli obiektyw główny ma rozdzielczość 50 Mpix lub większą (nie rozdzielczość jest tu istotna, ale fakt, że takie parametry mają dziś te większe fizycznie sensory), jest szansa, że nawet zdjęcia na zoomie będą naprawdę dobre. Także nocne fotografie nie muszą być kłopotem, jeśli zdecydujemy się jednocześnie używać trybu ręcznej ekspozycji w połączeniu z podporą, jaką daje statyw. Efekty, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, zaskoczą.

Teleobiektyw to bardzo fajny dodatek, ale czasem jego obecność może nas zwieść. Gdy fotografujemy w słabym oświetleniu to i tak główne skrzypce gra podstawowy aparat i ważne jest, by to on był jak najlepszy przy wycinaniu fragmentów kadru. Jeśli chcecie się przekonać, kiedy dany obiektyw zaczyna grać rolę, należy powoli zwiększać zoom suwakiem w aparacie (najlepiej w trybie Pro), gdy smartfon zmieni obiektyw na ekranie, będzie widoczna gwałtowna zmiana jakości zdjęć (są wyjątki). Dlatego telefony z jasnym teleobiektywem, nawet jeśli mniejszej krotności x3, będą lepsze niż zoomy x5, ale z ciemniejszym szkłem. Hybrydowa technologia zoomu cyfrowego w połączeniu z dużą rozdzielczością sensorów potrafi bowiem sporo zdziałać i można liczyć na niezłe zdjęcia nawet z zoomem x10, choć optyczny to tylko x3,5.

vivo X200 Pro
Liczba obiektywów nie jest najważniejsza. Warto o tym pamiętać szczególnie w tańszych smartfonach.

AI, która chce dobrze, ale nie zawsze dobrze jej to wychodzi

Zbliżając się do końcówki 2025 r., możemy bez obaw powiedzieć, że AI chce odgrywać coraz większą rolę w fotografii. To już nie tylko przycisk AI (czasem nawet nieobecny w oprogramowaniu aparatu lub ustawienie schowane w menu), ale liczne algorytmy, które usprawniają fotografowanie. Nie należy z nimi mylić takich funkcji, jak tryb migawka czy też sportowy, a więc funkcje usprawniające fotografowanie szybko poruszających się obiektów w trybie auto - jeśli jest to naszym priorytetem, warto upewnić się, czy oprogramowanie aparatu ma taki tryb zdjęciowy.

AI ma poprawiać niedostatki zdjęć. I to nie tylko tych wykonanych nocą, ale też za dnia. Szczególne korzyści powinniśmy zauważyć przy fotografii na dużym zoomie, ale jest zwykle wręcz przeciwnie. Obraz zostaje przetworzony do tego stopnia, że przestaje przypominać to, czym miał być - szczególnie negatywny wpływ widać przy tekstach, które stają się nieczytelne, choć podczas kadrowania dawało się ten tekst rozczytać. Niekorzystny efekt działania AI trafia się czasem także przy fotografii z głównego aparatu i nie ma tu wyjątku w przypadku flagowców. To właśnie one z racji najsilniejszego chipsetu, najwięcej zyskują na AI.

Korzystną stroną AI, choć niezwiązaną bezpośrednio z fotografowaniem, są funkcje korekty zdjęć dostępne zwykle w aplikacjach galerii na telefonach. To narzędzia, które mogą usunąć niepotrzebne elementy czy postaci z fotografii, dokonać stylizacji kolorystycznej całego zdjęcia. To już takie „fotografowanie” po zrobieniu zdjęcia, ale bywa bardzo przydatne.

Jaki telefon do zdjęć. Czy warto czekać na nowy model telefonu?

Im nowszy telefon, tym lepszy powinien być nie tylko sprzętowo (większe sensory w każdym aparacie, nie tylko głównym, pojemniejsze akumulatory), ale też, a może przede wszystkim, pod względem oprogramowania. Coraz wydajniejsze chipsety stwarzają szansę dla efektywnego przetwarzania zdjęć i to nie musi sygnalizować negatywnych efektów. Również AI się doskonali, więc „błędy wieku dziecięcego” powinny w pewnym momencie odejść w niepamięć.

Jednak nie musimy czekać bezwzględnie na nowy model telefonu do zdjęć, jeśli już chcemy takowy posiadać. Smartfony to dziś zaawansowana technologia, wiele z nich zapewnia wieloletnie wsparcie i liczne aktualizacje systemu, a często bywa sporo tańsza niż nowości. Co prawda niektóre nowinki AI trafią tylko do tych nowszych produktów, ale też nie jest to rozwiązanie niezbędne dla mobilnego fotografa. Ten powinien martwić się przede wszystkim o dobre kadry.

Filmowanie. Nie zawsze dobre zdjęcia idą w parze z dobrymi filmami

Filmowanie jest zwykle też mocną stroną tych modeli, które robią dobre zdjęcia. W najtańszych telefonach (do 1000 zł) wciąż najwyższą rozdzielczością może być tylko 1080p lub 4K, ale przy 30 fps, ale są chlubne wyjątki. Jeśli kupujecie telefon dla wideo 4K i 60 fps, to warto upewnić się, że takie parametry uzyskamy dla każdego kąta widzenia, czy też wybranego obiektywu - w ten sposób możemy wygodnie zmieniać pole widzenia, nie zmieniając rozdzielczości filmowania. Pamięć nie jest już takim problemem, wersje z pamięcią masową 256 GB i 512 GB znajdziemy już nie tylko na najwyższej półce, a przydadzą się one nie tylko do robienia i przechowywania zdjęć oraz nagrań, ale też przy obsłudze programów do montowania filmów na telefonie.

Największą bolączką telefonu, nawet jeśli oferuje bardzo dobrą jakość wideo w przypadku statycznych scen, może być stabilizacja obrazu. Optyczna gwarantuje dobrą jakość, nawet jeśli telefon jest tańszym czy starszym modelem, elektroniczna jest już lepsza niż kiedyś, szczególnie w nowych modelach z silnymi chipsetami.

Jaki telefon z dobrym aparatem kupić - ranking

Motorola Edge 50 Fusion - smartfon z dobrym aparatem do 1000 zł

Wiele osób mających ograniczony budżet liczy, że nowy smartfon zapewni im przynajmniej zadowalającej jakości zdjęcia i nagrania wideo. W przypadku posiadania sumy nie większej niż 1000 złotych warto zainteresować się modelem Motorola Edge 50 Fusion. Producent nie silił się na dużą liczbę obiektywów, które w tym sektorze cenowym często i tak finalnie niewiele dają. Zastosował aparat główny z dwoma "oczkami" - szerokokątnym 50 Mpix wspieranym przez OIS oraz ultraszerokokątnym 13 Mpix (120˚), który można wykorzystywać także do zdjęć makro. Jakość wykonywanych fotografii jest bardzo dobra (jak na tę półkę cenową), podobnie jak filmów, które da się rejestrować w maksymalnej rozdzielczości 4K przy 30fps.

Poza tym trzeba odnotować, że Motorola Edge 50 Fusion to obecnie jeden z najciekawszych smartfonów do 1000 zł w ogóle, ponieważ jej pozostała specyfikacja obejmuje m.in. 6,7-calowy ekran P-OLED z odświeżaniem aż 144 Hz, procesor Qualcomm Snapdragon 7s Gen 2, 8 GB pamięci RAM, głośniki stereo i baterię 5000 mAh z szybkim ładowaniem 68W. Obudowa została pokryta skórą ekologiczną, a całość zabezpieczona przed szkodliwym działaniem wody i pyłu zgodnie z normą IP68.

Motorola Edge 50 Fusion

realme 14 Pro+ - smartfon z dobrym aparatem do 2000 zł

W budżecie do 2000 zł wyróżnić można natomiast realme 14 Pro+, przedstawiciela solidnej serii telefonów, którego aparat główny poza obiektywami szerokokątnymi i ultraszerokokątnym ma do zaoferowania także teleobiektyw, a to w tej cenie wcale nie norma. W efekcie realme 14 Pro+ zapewnia zoom optyczny x3 ze stabilizacją optyczną (a także zoom cyfrowy x6). Idąc za współczesną modą, realme zastosowało w tym modelu sporo fotograficznych funkcji AI, takich, jak chociażby chyba najlepiej działająca Gumka AI. realme 14 Pro+ to też dobra opcja dla osób lubiących selfie, bo przedni aparat 32 Mpix to mocna strona tego modelu.

Jednocześnie jest to smartfon duży, bo został wyposażony w ekran (OLED 120 Hz) przekątnej 6,83 cala, a także nieco oryginalny. W wariancie z perłowym tylnym panelem jego obudowa zmienia kolor pod wpływem temperatury (gdy ta spada poniżej 16 stopni C). Jeśli to kogoś nie przekonuje to z bardziej przyziemnych rozwiązań z pewnością przydać może się wodoszczelność IP69.

realme 14 Pro

Google Pixel 9A - mniejszy telefon z dobrym aparatem

Google Pixel 9A w oczach niektórych osób może wydać się najbardziej kontrowersyjną propozycją w tym zestawieniu, ale osoby szukające smartfona o w miarę kompaktowych gabarytach nie mają wielkiego wyboru. Google Pixel 9A z ekranem o przekątnej 6,3 cala i mierzący 154,7 x 73,3 mm jeszcze się do takiego grona załapuje. Odrobinę mniejsze są wprawdzie Google Pixel 9 i Google Pixel 10, ale one są już dużo droższe.

Kosztujący niemal równe 2000 zł, Google Pixel 9A spełni oczekiwania większości osób szukających dobrego telefonu na co dzień. Ma czystego Androida z zapewnionym 7-letnim wsparciem, procesor Google Tensor G4 oraz 8 GB RAM i 128 GB pamięci wewnętrznej. Jest wodoszczelny (IP68), oferuje też głośniki stereo i baterię 5100 mAh z bezprzewodowym ładowaniem. Aparat? Podwójny - 48 Mpix z OIS + ultraszerokokątny 13 Mpix. W praktyce to lepsza opcja niż podobny gabarytowo, ale droższy iPhone 16e, bo jak pokazały nasze testy porównawcze jakości zdjęć z głównym obiektywów jest niemal identyczna, ale model Google ma też obiektyw ultraszerokokątny, o którym Apple w swojej przystępnej cenowo propozycji "zapomniał".

Google Pixel 9A

Google Pixel 10 Pro XL - najlepszy fotosmartfon z czystym Androidem

Jeśli ktoś celuje w większy i lepszy, a w zasadzie najlepszy fotosmartfon z czystym Androidem, to odpowiednim wyborem będzie Google Pixel 10 Pro XL. Przeskakujemy tu do smartfonów flagowych i od razu widać to w specyfikacji. Google Pixel 10 Pro XL ma bowiem aparat główny w konfiguracji 50 Mpix z przysłoną f/1,68 i optyczną stabilizacją obrazu, 48 Mpix z przysłoną f/1,7 i trybem makro oraz 48 Mpix z przysłoną f/2,8, zoomem optycznym 5x i optyczną stabilizacją obrazu. W teorii, znakomicie. A w praktyce? Również. Zdjęcia to absolutny top, najwyższa jakość, która pozwala temu modelowi konkurować z najnowszymi iPhone'ami. Jeśli jednak cena wersji Pro XL to za dużo, zerknijcie na Pro z mniejszym ekranem, bo akurat aparat ma taki sam. Obydwa jako pierwsze smartfony Google’a pozwalają na zastosowanie 100-krotnego zoomu i mają dający sporo frajdy, bo dobry, tryb astrofotografii.

Google Pixel 10 Pro XL

Xiaomi 15 - najlepszy ubiegłoroczny flagowiec dla każdego

To nie pierwszy rok, gdy użytkownicy telefonów przekonują się, że nie trzeba koniecznie inwestować w nowości lub absolutnie flagowe modele, by dostać to, co najlepsze, także w fotografii mobilnej. Xiaomi 15 ma niemal równo rok, ale w praktyce to bardzo dobry fotosmartfon (z potrójnym aparatem głównym 50 Mpix), który sprawdza się świetnie w foto i wideo zarówno za dnia, jak i po zmroku, a przy tym kosztuje zauważalnie mniej niż na premierę.

Względem wielu konkurentów jest stosunkowo niewielki (ekran 6,36 cala sprawia, że gabarytowo jest zbliżony do omówionego wyżej Google Pixel 9A), ale jednocześnie bardzo wydajny (Qualcomm Snapdragon 8 Elite i 12 GB RAM) i oferujący jedne z najszybszych technologii ładowania baterii - 90W i 50W bezprzewodowo. Z drugiej strony od wielu rywali będzie odstawał wsparciem (jest tu 4-letnie, licząc od Androida 15).

Xiaomi 15

OnePlus 13 - smartfon z dobrym aparatem do 4000 zł

Wprawdzie numerki w nazwach się nie zgrywają, ale OnePlus 13 to smartfon, który debiutował niemal w tym samym momencie co Xiaomi 15. OnePlus 13 to model znacznie większy, bo w jego przypadku wyświetlacz ma aż 6,82 cala (a przy tym rozdzielczość 1440 x 3168 pikseli i jasność do 4500 nitów). We wnętrzu obydwu modeli jest podobnie - procesor Qualcomm Snapdragon 8 Elite, 12 GB RAM w standardzie i Android 15 z obietnicą 4 dużych aktualizacji, choć w OnePlus 13 znalazła się też większa bateria (6000 mAh).

Zdjęcia z głównego aparatu tego modelu są z pewnością ponadprzeciętne, aczkolwiek widać tutaj, że zastosowane algorytmy lubią je "podrasowywać". Trudno oceniać to jednoznacznie, bo efekty w takich sytuacjach jednym się spodobają, inny nie (aczkolwiek rynek i praktyki producentów sugerują, że częściej jest to oceniane pozytywnie). Szczegółowość z wszystkich trzech obiektywów (szeroki, ultraszeroki oraz tele) jest bardzo dobra, w każdych warunkach, czego dowody możecie znaleźć w naszej recenzji OnePlus 13.

OnePlus 13

Xiaomi 15 Ultra - najlepszy telefon z optyką Leica

W przypadku Xiaomi 15 Ultra wystarczy rzut oka i już wiadomo, że chodzi o smartfon dedykowany miłośnikom mobilnej fotografii. Wyspa z aparatami jest tutaj ogromna, choć całkiem nieźle zgrywa się z dwukolorową obudową, przez co design dla wielu może być atrakcyjny. Obiektywy? Aż cztery i każdy nie tylko ma swoje zadanie, ale też wypada wręcz wzorowo. Poza szerokokątnym 50 Mpx z akompaniamentem Leica Summilux oraz OIS i ultraszerokątnym 50 Mpix producent pokusił się o dwa teleobiektywy - 50 Mpix (zoom optyczny 3x) i 200 Mpix (zoom optyczny 4.3x), obydwa z OIS.

Xiaomi 15 Ultra zapewnia doskonałej jakości zdjęcia z każdego obiektywu, także ultraszerokątnego, który niekiedy nawet we flagowcu potrafi odstawać. Rewelacyjnie wypada tryb portretowy i maksymalny zoom cyfrowy aż 120x, gdzie zbliżenia 10x, a nawet 30x mogą wielu zaimponować. Tak samo, jak filmy, rejestrowane maksymalnie w 8K przy 30fps.

Xiaomi 15 Ultra

VIVO X200 Pro - najlepszy telefon do zdjęć nocnych

Również w przypadku VIVO X200 Pro design i wyspa z aparatami mówią więcej niż tysiąc słów. Jednak nie tylko dlatego to właśnie ten model należy wskazać jako bezpośredniego konkurenta Xiaomi 15 Ultra. Na papierze jest tu podobnie, chociaż nieco skromniej, bo aparat główny obejmuje trzy obiektywy - szerokokątny 50 Mpix z OIS, ultraszerokokątny 50 Mpix i teleobiektyw 200 Mpix z zoomem optycznym 3.7x i OIS. W praktyce i w tym modelu ogólna jakość zdjęć jest doskonała. Różnice? Xiaomi 15 Ultra wypada dużo lepiej przy zdjęciach portretowych, ale VIVO X200 Pro zdecydowanie góruje w fotografii makro i w wielu scenariuszach przy robieniu zdjęć nocą. Materiały wideo, pod względem jakości (i tu maksymalnie w 8K przy 30fps) oraz stabilizacji, wypadają bardzo podobnie.

VIVO X200 Pro

Samsung Galaxy S25 Ultra - biznesowy telefon z dobrym aparatem

Samsung Galaxy S25 Ultra to w oczach wielu flagowiec kompletny, a skoro tak, to musi oferować również wiodące doświadczenia w zakresie mobilnej fotografii. I robi to pomimo tego że względem poprzedniej generacji nie zmieniło się wiele - głównie obiektyw ultraszerokokątny, który jednak w zestawie głównym 200 Mpix oraz teleobiektywami 10 Mpix (3x) i 50 Mpix (5x) zapewnia dużą wszechstronność.

Względem swoich poprzedników model ten zachował zresztą wiele innych pozytywnie ocenianych elementów, takich jak najwyższej jakości ekran, który można obsługiwać rysikiem S Pen, długie wsparcie (7 lat aktualizacji), bardzo wysoką wydajność (tym razem zapewnianą przez  procesor Qualcomm Snapdragon 8 Elite) czy najwyższą jakość wykonania i wodoszczelność. Wyróżnia się tu także sztuczna inteligencja, Galaxy AI zdaje się znajdować przynajmniej krok przed konkurentami.

Samsung Galaxy S25 Ultra

Apple iPhone 17 Pro - telefon Apple z najlepszym aparatem

Zdecydowanie najlepszy wybór dla oczekującego najwyższej jakości zdjęć fana Apple to najnowszy aktualnie model z serii Pro. iPhone 17 Pro, choć jest nieco mniejszy (ma ekran 6,3 cala) niż iPhone 17 Pro Max, w kwestii możliwości fotograficznych od niego nie odstaje, a jest zauważalnie tańszy. Zapewnia kompletny pakiet foto-wideo.

Z tyłu, w przeprojektowanej wyspie, skrywa się aparat główny z obiektywami szerokokątnymi, teleobiektywem z 8-krotnym zoomem optycznym i ultraszerokokątnym, gdzie pierwszy i drugi mają stabilizowaną matrycę, a trzeci tryb makro. Wszystkie mają po 48 Mpix i zapewniają bardzo wysokiej jakości, szczegółowe zdjęcia w każdych warunkach oświetleniowych, z doskonale oddaną kolorystyką (gdzie dodatkowo nie różni się ona przy przełączaniu się pomiędzy obiektywami). Na froncie Apple umieścił z kolei jedną z największych tegorocznych nowości, aparat selfie Center Stage 18 Mpix z kwadratową matrycą. Obsługuje on, rzecz jasna podobnie jak ten główny, format ProRaw.

Oprogramowanie zawiera nie tylko podstawowe opcje, ale też sporo narzędzi dla bardziej zaawansowanych użytkowników, zarówno w kontekście fotografowania, jak i filmowania - nawet 4K przy 120 kl./s, a także nagrywanie z użyciem przedniego i tylnego aparatu jednocześnie do 4K przy 30 kl./s. Przykładowe zdjęcia, jakie zapewnia najnowsza generacja flagowego telefonu Apple, znajdziecie w naszej recenzji.

Apple iPhone 17 Pro

Komentarze

1
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Monolit
    0
    Telefon z dobrym aparatem, to anachronizm.

    Witaj!

    Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
    Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

    Połącz konto już teraz.

    Zaloguj przez 1Login