Monitory

ASUS Bezel-Free Kit - granie na kilku monitorach będzie jeszcze przyjemniejsze

przeczytasz w 1 min.

Opracowane nakładki pozwalają zasłonić rozpraszające ramki monitorów. Zestaw zaprezentowany na targach prezentował się znakomicie.

Granie na kilku połączonych monitorach pozwala dostarczyć lepszych wrażeń, ale ma jedną poważną wadę – widoczne ramki monitorów psują wrażenie immersji. Firma ASUS znalazła jednak rozwiązanie tego problemu, a efekty prac zaprezentowano na targach CES w Las Vegas.

Na stanowisku producenta można było przetestować zestaw do grania, w którym zastosowano trzy połączone monitory ASUS ROG Strix XG258Q z nakładkami Bezel-Free Kit.

ASUS Bezel-Free Kit

Zasada działania nakładek jest bardzo prosta – producent zastosował tutaj specjalne soczewki z materiału PMMA, które załamują światło w kierunku ramek monitorów. Co prawda w miejscu nakładek obraz jest lekko przyciemniony (materiał przepuszcza 90% światła), ale i tak pozwala uzyskać lepsze wrażenia z rozgrywki, niż po prostu trzy połączone monitory z widocznymi ramkami.

Warto również wspomnieć, iż nakładki zostały przystosowane do monitorów ułożonych pod kątem 130 stopni (co podobno pozwala uzyskać możliwie najlepsze wrażenia z rozgrywki).

Wersja prezentowana na targach pasuje do modeli ROG Swift PG258Q i Strix XG258Q, ale może zostać dostosowana również do innych modeli. Czy nakładki Bezel-Free Kit trafią do sprzedaży? Tego jeszcze nie wiadomo.

Jak to wygląda w praktyce? Zerknijcie na materiał The Verge.

Źródło: ASUS ROG, The Verge

Komentarze

7
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    fasterbijacz
    4
    Szczerze mówiąc to zajebiście to wygląda
    • avatar
      Konto usunięte
      4
      Dość proste i dość skuteczne. To się może udać, JEŚLI Asus nie przesadzi z ceną.
      • avatar
        PITUCH1
        -1
        stanowcze nie !!!!! looks jak madein china, rozmazany obraz :P
        lustrzanka z pryzmatem :) ot rozwiązanie :)
        • avatar
          studionti
          -7
          Najgorsze są te nieergonomiczne myszy gejmingowe, z przyciskami na boku. Na co to komu? Wystarcza już przycisk za kółkiem, który przełącza ciągle DPI w najmniej oczekiwanym momencie a po restarcie ciągle nie pamięta ustawienia. Badziewia za wysoką cenę. Wolę myszkę optyczną za 30 zł, jest wygodniejsza.