Aparaty kompaktowe

Panasonic Lumix FZ70 z ultrazoomem 60x

przeczytasz w 2 min.

Ten ultrazoom bije nie tylko rekord krotności zoomu. Rozszerza go w najbardziej pożądanym kierunku. Ku jeszcze szerszemu kątowi widzenia.

Panasonic Lumix DMC-FZ70 widok bok przód obiektyw

Panasonic postanowił wprowadzić aparat kompaktowy z rekordowym, bo aż 60-krotnym zoomem optycznym. Jednak to nie najdłuższa ogniskowa jest tutaj nowością - 1200 mm oferuje na przykład testowany przez nas Canon PowerShot SX50 - lecz ultra szeroki kąt, zaledwie 20 mm. Przy takich parametrach swobodnie uchwycimy w kadrze niejedno wnętrze czy krajobraz. Oczywiście trudno teraz dyskutować o jakości zdjęć wykonanych optyką o tak wyśrubowanych parametrach. Poczekajmy na test, bądźmy jednak dobrej myśli. Wszak Canon SX50 mimo bardzo dużego zakresu ogniskowych nas nie rozczarował.

Obiektyw aparatu Panasonic Lumix DMC-FZ70 ma dość skomplikowaną konstrukcję - składa się ona z 14 soczewek (ułożonych w 12 grupach), w tym 6 asferycznych i 3 niskodyspersyjnych. Jasność optyki jest na przyzwoitym poziomie i wynosi f/2.8-5.9. Drgania kompensowane są za pomocą mechanizmu optycznej stabilizacji POWER O.I.S. Także możliwości makro są bardzo duże - możemy fotografować obiekt znajdujący się w odległości ok. 1 cm od przedniej soczewki. Choć w większości przypadków takie zbliżenia są mało komfortowe (można zacienić albo spłoszyć obiekt), bywa jednak, że się przydają.

Wewnątrz aparatu producent umieścił 16-megapikselową matrycę HS MOS typu 1/2.3 cala i zakresie czułości ISO 100-3200 (rozszerzone do 6400), a także procesor obrazowy Venus Engine. Rejestrowany obraz możemy obejrzeć na 3-calowym ekranie LCD o rozdzielczości 460 tys. punktów (niestety, nie jest odchylany). Podgląd obrazu dostępny jest również za pośrednictwem elektronicznego wizjer a (EVF) o rozdzielczości 202 tys. punktów.

Panasonic Lumix DMC-FZ70 zadowoli szerokie grono użytkowników – zarówno bardziej wymagających (aparat ma tryby PASM i tryb zapisu RAW), jak i amatorów. Nowy Lumix udostępnia między innymi tryb detekcji sceny iA (Intelligent Auto) oraz iA Plus, a także 17 trybów tematycznych, filtry kreatywne, tryb panorama, zdjęcia 3D i rozbudowane funkcje retuszu zdjęć.


Panasonic Lumix DMC-FZ70 z adapterem filtrów i telekonwertera wygląda jak rasowa lustrzanka.

Lumix FZ70 może fotografować z prędkością do 9 klatek/s w pełnej rozdzielczości matrycy. Jest również wyposażony w tryb wideo Full HD (1080/50i) w formacie AVCHD oraz system DD Stereo. Przepływność wideo wynosi 17 Mbit/s.

Aparat ma wbudowaną lampę błyskowa, typu pop-up. Wyposażony jest również gorącą stopkę, która umożliwia podłączenie zewnętrznego flesza. Producent umożliwił również podłączenie do obiektywu (za pośrednictwem adaptera) telekonwertera 1,7x, który pozwoli uzyskać ekwiwalent maksymalnej ogniskowej równy 2040 mm.

Procent gwarantuje, że na jednokrotnie naładowanym litowo-jonowym akumulatorze wykonamy ok. 400 zdjęć. Panasonic Lumix DMC-FZ70 za oceanem ma kosztować około 400 dolarów. Na niektórych rynkach europejskich będzie oznaczony symbolem DMC-FZ72. Na razie nie znamy polskiej ceny ani terminu dostępności na naszym rynku. Póki aparat nie trafi na dłużej w nasze ręce, musimy zadowolić się przykładowymi zdjęciami producenta.

Poniżej zestawienie wszystkich parametrów aparatu:

 
Panasonic Lumix DMC-FZ70
Sensor
16,8 Mpix / 1/2,3 cala / HS MOS
Efektywna rozdzielczość
16,1 Mpix / 4608 × 3456 pikseli
Rozdzielczość wideo1080i, 50 kl/s
1080i, 25 kl/s
720p, 50 kl/s
720p, 25 kl/s
Procesor obrazuVenus Engine
Obiektyw
Leica DC Vario
20-1200 mm (ekwiwalent), f/2,8-5,9 (w całym zakresie)
wideo 22 - 1320 mm
Konstrukcja obiektywu14 soczewek w 12 grupach
6 soczewek asferycznych
9 powierzchni asferycznych
3 soczewki ED
Stabilizacjaoptyczna, Power O.I.S.
Układ AFdetekcja kontrastu
23 pola, 1 pole, śledzenie, tryb makro
Pomiar światłapunktowy, centralnie ważony, wielopunktowy
Czas ekspozycji1/2000 - 60s
Czułość ISOAuto, iISO, 100-3200
6400 (tryb wysokiej czułości)
Tryb seryjny9 kl/s w pełnej rozdzielczości
5 kl/s z działającym sledzeniem AF
10 kl/s w rozdzielczości 3 Mpix
Kodek zapisu obrazu i dźwiękuzdjęcia: JPEG, MPO (3D), RAW
filmy: AVCHD (17 Mbps), MPEG-4
dźwięk: stereo
Wizjerelektroniczny / 0,2" / 202 000 punktów (ekwiwalent rozdzielczości)
pokrycie około 100% kadru
EkranLCD 3 cale, 460 tys. punktów
pokrycie 100% kadru
Lampa błyskowawbudowana (pop-up)
zasięg 0,3 - 13,5 m dla 20 mm (ISO Auto)
zasięg 1,5 - 6,4 m dla 1200 mm (ISO Auto)
Wi-Fi, GPSbrak
ZłączaUSB 2.0, mini HDMI (Viera Link), mikrofon
Tryby fotografowaniaAuto, iAuto, tematyczne, priorytetowe, manualny, ustawienia użytkownika, zdjęcia panoramiczne, 3D
Ciekawe funkcjeregulacja kolorystyki, efekt miniatury, efekty rozogniskowania, efekty artystyczne, krosowe, HDR
Pamięćwbudowana 200 MB, karty pamięci SD / SDHC / SDXC
Akumulatorlitowo-jonowy 895 mAh / 400 zdjęć
Wymiary i waga130,2 × 97 × 118,2 mm
  562 gramów (korpus) / 606 gramów (z akumulatorem i kartą)

Źródło: dpreview

Komentarze

12
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    1
    No niestety 1/2,3' dyskwalifikuje ten sprzęt. Po jakiego w tak dużej obudowie, z obiektywem o tych gabarytach dają taką małą matrycę.
    • avatar
      hideo
      1
      przykładowe zdjęcia coś nie działają a aparat zapowiada się świetnie :) i to Panasonic więc nie zepsuje się do końca świata
      • avatar
        sampras
        0
        Mega aparacik, po prostu super fajny, świetny i zajeb... Dla osób fotografujących przyrodę idealna zabawka (jak na zarobki w Polsce :))
        • avatar
          Fiona
          0
          Pomyślę nad zakupem, bo zapowiada się fajny wakacyjny aparacik.

          Tylko dwie uwagi:

          Nie kupię w Polsce, bo tu ceny będą chore. Jesteśmy w Unii trzeba z tego korzystać.

          Martwi mnie brak ruchomego ekranu z tyłu aparatu.
          Z tym zoomem zdjęcia tylko ze statywu, a to bez ruchomego ekranu s tyłu może nie raz wymagać cyrkowej, czy wręcz małpiej zręczności...

          Gdyby nie to kalectwo, w ciemno bym napisała kupuję, a tak może poczekam na konkurencję......

          • avatar
            Szymon331
            -1
            Ja mam problem żeby utrzymać stabilnie ogniskową 200mm (320mm dla pełnej klatki) Trochę by mi pomogła stabilizacja obrazu ale i tak ciężko byłoby to zamrozić.

            Ogniskowa ponad 500? Tu aż 2000mm. Z tego ujęcia nie będą stabilne nawet ze statywu...
            • avatar
              wormadam
              0
              Niestety linki do zdjęć nie działają...
              • avatar
                kot-kreskowy
                0
                Imponujące ogniskowe, ponadto fajnie, że ma możliwość 60 sekund naświetlania na manualu, to raczej rzadkość. A jak to jest z tymi matrycami? Czy posiadając takie ogniskowe konstruktorzy nie są przypadkiem ograniczeni do małego sensora aby zachować sensowne gabaryty aparatu (tudzież optyki)? Czy aby większy sensor przy zachowaniu takich parametrów nie wymusił zwiększenia optyki? Ktoś to ogarnia?
                • avatar
                  pg123
                  0
                  Dla niezorientowanych - szeroki kąt w takich (i mniejszych) megazoomach to pic na wodę. W dolnym zakresie ogniskowych taki obiektyw daje obraz jak "rybie oko", który jest "prostowany" programowo. Wystarczy zrobić RAWa (jeśli to możliwe) i wywołać niezależnym programem. Skonstruowanie mało zniekształcającego obiektywu o takim zakresie ogniskowych jest po prostu niewykonalne.
                  Marketingowe wciskanie kitu. 95% zdjęć jakie zrobiłem jest wykonane w zakresie ogniskowych 25-40mm. Załatwia to z nawiązką typowe szkło z zoomem x3.