Postapokaliptyczna sceneria, w której zaawansowana technologia pomieszana jest z magią - Elex, bo tak nazywa się nowa gra twórców kultowego Gothica. Można powiedzieć, że najnowszy tytuł zapożyczył kilka motywów od swojego poprzednika, zarówno w polu mechaniki rozgrywki, jak i konstrukcji warstwy fabularnej. Akcja toczy się na planecie Magalan, w którą niegdyś uderzył meteoryt, niszcząc niemal doszczętnie kwitnącą tam cywilizację. Natomiast sam Elex, to tajemniczy pierwiastek, który pojawił się na planecie po wspomnianej katastrofie.
Plusy
- ciekawie skonstruowane zadania,
- zwroty akcji w fabule,
- czuć "gothicowego ducha",
- nieźle zoptymalizowana.
Minusy
- masa błędów,
- niespójne postaci,
- idiotyczne dialogi,
- niedziałający system walki,
- krok w tył w systemie lootu,
- potrzeba nawet kilkunastu godzin, by rozwinąć skrzydła,
- niedzisiejsza oprawa graficzna.