Ciekawostki

E-dowód z e-podpisem za darmo

przeczytasz w 1 min.
Wojciech Kulik | Redaktor serwisu benchmark.pl
16 komentarzyDyskutuj z nami

Już niedługo każdy Polak zgłaszający się po nowy e-dowód osobisty, będzie mógł otrzymać także kwalifikowany podpis cyfrowy bez dodatkowych opłat.

Pod koniec 2018 roku każdy Polak ma mieć możliwość wyrobienia sobie e-dowodu. Jak donosi Gazeta Polska Codziennie, w zestawie będzie mógł otrzymać też podpis cyfrowy.

Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych chce, by każdy Polak, który zwróci się z wnioskiem o wydanie nowego e-dowodu, miał możliwość uzyskania podpisu cyfrowego bez żadnych dodatkowych opłat.

Obecnie to narzędzie, które w przypadku wielu usług cyfrowych zaczyna stawać się niezbędne, kosztuje około 200 złotych, więc udostępnianie go za darmo na pewno byłoby dobrą zmianą. 

Po co Polakowi e-podpis? Zastosowań jest wiele – to między innymi usprawnione rozliczenia z urzędem skarbowym, zapisywanie dzieci do szkół, składanie wniosków o becikowe, uzyskanie lub wymiana dowodu rejestracyjnego czy też możliwość sprawdzenia punktów karnych.

„Traktujemy to jako część naszej misji, by Polska stawała się krajem nowoczesnym i przyjaznym swoim obywatelom poprzez cyfryzację i informatyzację, a e-dowód z podpisem kwalifikowanym pozwoli każdemu odczuć realne korzyści” – mówią przedstawiciele PWPW cytowani przez GP Codziennie.

Warto dodać, że kwalifikowany podpis elektroniczny jest częścią nowoczesnych dowodów osobistych we wszystkich krajach Unii Europejskiej, które takie dokumenty zdążyły już wprowadzić.

Źródło: GP Codziennie, Money

Komentarze

16
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Kenjiro
    5
    A mnie bardziej interesuje:
    a) jak długo będzie ważny ów klucz, czy co np. rok trzeba będzie przedłużać ważność?
    b) ile będzie kosztować przedłużenie?
    c) kto będzie urzędem certyfikacji?
    d) jaka będzie długość klucza?
    e) czy będę mógł użyć klucza w działalności gospodarczej (firma pod swoim NIPem)?
    f) jaki będzie zakres klucza (np. czy będę mógł go użyć do wygenerowania certyfikatu EV SSL dla działalności gospodarczej lub podpisu oprogramowania)?
    • avatar
      CrisPL
      5
      Przy obecnych dowodach osobistych przeszło dużym echem wykradziona baza danych, która była źle zabezpieczona. A tu jeszcze e-dowody wprowadzają. Jakoś tego nie widzę.
      • avatar
        kombajn
        4
        200 zł za podpis? Tak staniało? Jak parę lat temu sprawdzałem to kosztował niecałe 500zł na rok. Do wyboru od trzech różnych firm w każdej identyczna cena tylko dla zmyłki (pewnie żeby nie było że zmowa cenowa) podana u jednych bez vatu, u drugich z vatem a w trzeciej firmie 2x po pół roku.
        • avatar
          carbo888
          1
          nie
          • avatar
            jano91
            1
            Pozwolę sobie zwrócić uwagę, że e-podpis nie jest niezbędny. Alternatywą jest załatwienie sobie dnia wolnego w pacy (lub czasem kilku) i załatwienie wszystkich formalności w urzędzie stojąc w kolejce. Niestety w Polsce rozwiązania e-administracyjne są jak na razie rozwiązaniami PREMIUM więc co się dziwić że rząd chce zarobić. Proszę o podchodzenie do takich tematów z dużą dozą realizmu. Nie ma niczego za darmo, jeśli chcemy dostać e-podpis bez dodatkowych kosztów będą musieli te koszty wliczyć w podatki, a niestety są "ważniejsze" wydatki jak 500+. Ja wolałbym aby rząd skupił się na minimum (drogi, obrona, itp), a resztę zostawił dla nas, bo kto lepiej umie zadbać o samego siebie niż Polacy? ;)
            • avatar
              piotr.potulski
              1
              Krótki artykuł, a połowa komentujących nie zdołała go przeczytać.
              Z jednej strony fajne rozwiązanie (bo ma szansę upowszechnić PKI, szyfrowanie poczty, dostęp elektroniczny do różnego typu usług). Z drugiej strony - jest w PL kilka firm oferujących certyfikaty kwalifikowanego podpisu elektronicznego i rozdawanie ich przez rząd trochę zmieni im biznes. Z trzeciej wreszcie strony to jest również spore ryzyko, bo sporo ludzi nie zdaje sobie sprawy jak ważny i potencjalnie niebezpieczny jest taki podpis, i np. może kupić cudowne garnki w promocji z kompletem noży za jedyne 30 tysięcy w dogodnym kredycie, a podpis kwalifikowany jest praktycznie niemożliwy do zaprzeczenia.
              • avatar
                piotr.potulski
                0
                błąd - wpisałem w złym miejscu
                • avatar
                  Mroczny_Brokul
                  0
                  Pomysł fajny, ale wykonanie i bezpieczeństwo pewnie będzie tragiczne. No i na koniec okaże się, że załatwisz tylko coś w skarbówce, może w ZUS-ie, ale już w mniejszej jednostce samorządowej i tak będziesz musiał iść oso0biście, bo nim to wdrożą i ograną to minie od groma czasu.
                  • avatar
                    Konto usunięte
                    0
                    Ale zacofany kraj. W Australii nie ma dowodow osobistych , nie ma dowodow rejestracyjnych, nie ma ZUS. Nie ma kolejek, bo nie ma wlasciwie urzedow (sa, ale nie trzeba do nich chodzic). Mozna prowadzic dzialolnosc gospodarcza bez wychodzenia zdomu, nigdzie nie trzeba chodzic/jezdzic zeby cos zalatwiac za wyjatkiem 2 sytuacji: odbior prawa jazdy (20min), wniosek o paszport na poczcie (10min).
                    Nie ma e podpisow, wystarczy zeskanowac wlasny podpis i wyslac np. do urzedu skarbowego.