Powraca promocja „3 miesiące subskrypcji Premium za 0,99 zł”. To dobra okazja, by sprawdzić Spotify w najlepszej wersji.
Spotify wraca ze swoją słynną promocją, dzięki której za trzy miesiące subskrypcji Premium zapłacić trzeba tylko 99 groszy. Z oferty mogą skorzystać wyłącznie osoby, które wcześniej nie były abonentami tej usługi – jeśli się kwalifikujecie, to najpóźniej do 31 grudnia udajcie się na oficjalną stronę i się zarejestrujcie.
Przypomnijmy, że Spotify Premium to przede wszystkim brak jakichkolwiek reklam, które mogłyby odbierać przyjemność ze słuchania muzyki, możliwość odtwarzania wszystkich utworów w wysokiej jakości i nieograniczonego ich pomijania, a także opcja pobierania piosenek.
Oferta, w ramach której 3 miesiące subskrypcji kosztują złotówkę bez grosza, kończy udany rok Spotify – aktualnie z usługi korzysta już ponad 140 milionów użytkowników na całym świecie, z czego przeszło 60 milionów opłaca abonament.
Równocześnie właściciele usługi ogłosili swoje cele na przyszły rok. Trzeba przyznać, że nie są oni wylewni – wszystko streścili w czterech słowach: „Więcej muzyki. Zero reklam”.
Źródło: Spotify
![Amerykańskie wojsko i sztuczna inteligencja. Dzień Sądu jest bliski? [OPINIA]](http://cdn.benchmark.pl/thumbs/uploads/article/93801/MODERNICON/dfef86e432c60118ce8ad99b59ec2355fab92f34.jpg/470x0x1.jpg)
![AI nie będzie nam wybierało rządu! A może będzie? [OPINIA]](http://cdn.benchmark.pl/thumbs/uploads/article/93577/MODERNICON/2b77f552fbfa26c7e99620bb643f2dea6b143fd0.jpg/470x0x1.jpg)
Komentarze
15Puszczam muzykę w dużym pokoju z kompa podpiętego do dobrego nagłośnienia. Idę do sypialni z telefonem i mogę z niego sterować głośnością i muzyką odtwarzaną z kompa.
- możliwości oznaczenia utworu jako "NIE PODOBA MI SIĘ"
W tej chwili możemy utwór tylko "zaptaszkować" dodając go automatycznie do biblioteki "UTWORY", ale nie możemy w żaden sposób go oznaczyć, że go przesłuchaliśmy i już nigdy go nie chcemy włączać, bo nam się nie podoba. Bez tej opcji jesteśmy skazani na przesłuchiwanie tych samych utworów tak długo, aż zapamiętamy, że to cienkie utwóry. Bardzo poważna wada. Wystarczyłoby dodać nowy katalog w bibliotekach "KOSZ" lub "NIE PODOBA MI SIĘ" i drugi przycisk przy utworach i po problemie. Można by było nawet wykorzystać obecny przycisk do wprowadzania dwóch opcji:
- V zielone (podoba mi się utwór)
- X czerwone (nie podoba mi się utwór)
Chciałem napisać do Spotify z propozycją takiej zmiany, ale niestety za słabo znam angielski, więc fajnie jak by ktoś mnie wyręczył.
Po za tym brakuje mi kilku kolumn na liście utworów:
- gatunek (najważniejsza opcja)
- rok wydania utworu
- nazwa playlisty jeśli utwór w jakiejś mamy zapisany
Nie podoba mi się również, że do "Albumy" i "Wykonawcy" trafiają pozycje automatycznie. Powinny tam być pozycje tylko te, które chcemy, niezależnie od dodawanych pojedynczych utworów. Teraz po kilku dniach użytkowania Spotify robi się tam śmietnik i są one bezużyteczne.
Bez tych opcji można jednak się obyć, ale bez tej pierwszej, moim zdaniem bardzo ciężko.
Wam też brakuje przycisku "NIE PODOBA MI SIĘ"?
Oznaczanie utworu TAK lub NIE to moim zdaniem podstawa w tego typu aplikacji, a Waszym?