Ciekawostki

Za bilety w LOT zapłacisz bitcoinami

przeczytasz w 1 min.

Aż miło patrzeć jak prężnie rozwija się polski LOT.

LOT E-170
foto: Adrian Pingstone / Wikimedia

Aż miło patrzeć jak prężnie rozwija się polski LOT. I nawet jeżeli ludzi korzystających z bitcoinów w naszym kraju jest stosunkowo niewielu, to wprowadzenie możliwości kupowania biletów za pomocą wirtualnej waluty zdecydowanie zasługuje na uznanie.

Zaletą wirtualnej waluty jest to, że nie dotyczy jej większość przepisów prawnych (np. prowizja bankowa). Między innymi dlatego (choć zdecydowanie nie tylko) bitcoiny na całym świecie cieszą się sporym zainteresowaniem. Największym problemem jest jednak ograniczona liczba miejsc, w których można je wydać.

Do takich miejsc dołączyła właśnie internetowa kasa biletowa LOT-u. Na stronie wyświetla się cena w złotówkach, po czym jest ona przeliczana na bitcoiny. Sama procedura nie różni się niczym od kupowania za normalne pieniądze.

„Jesteśmy otwarci na każdą potrzebę naszych klientów. Stawiamy na innowacje, które mają sprawić, że ich podróż będzie wygodna i przyjemna nie tylko na pokładzie, ale o wiele wcześniej, już na etapie kupowania biletu” – powiedział Jiri Marek, dyrektor ds. sprzedaży i dystrybucji LOT.

LOT przeżywa teraz bardzo dobre chwile. W ubiegłym roku przewoźnik zarobił o 28 milionów złotych więcej na lataniu niż zakładał. Możliwość płatności bitcoinami jest kolejną nowością po wprowadzeniu usługi PostInAir – umożliwia ona nadawanie i odbieranie przesyłek na polskich lotniskach (a wkrótce także w innych krajach Unii Europejskiej). 

Źródło: Wyborcza.biz, LOT, inf. własna

Komentarze

5
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    3
    A żetonami jak na showupie nie mozna zaplacic?
    • avatar
      Konto usunięte
      -8
      Chore to jest! Rząd powinien natychmiast zareagować i zabronić używania tej pirackiej waluty a pan Jiri Marek powinien iść do pierdla na 10 lat!!!