Życie na Księżycu. NASA wierzy, że istnieje

Kwestia życia pozaziemskiego zawsze wywołuje ogromne emocje i zainteresowanie. Poszukując śladów takiego życia zwykle kierujemy wzrok na obce planety albo i obiekty spoza Układu Słonecznego. Naukowcy z agencji NASA twierdzą jednak, że może udać się nam odnaleźć je także na Księżycu.

Zbliża się lądowanie na Księżycu. Czy znajdziemy tam życie?

Plany zakładają, że w przeciągu najbliższych trzech lat człowiek – w ramach misji Artemis 3 – postawi stopę na Księżycu po raz pierwszy od ponad 50 lat. NASA ustaliła kilka celów dla astronautów, którzy dołączą do nielicznej grupy szczęśliwców z Neilem Armstrongiem na czele. Jednym z nich może być poszukiwanie życia na powierzchni naszego naturalnego satelity.

Prabal Saxena z NASA Goddard Space Flight Center uważa, że istnieje możliwość, że mikroorganizmy mogłyby przetrwać w warunkach, jakie panują w okolicach księżycowego bieguna. Znajdują się tam zimne i stale zaciemnione kratery, na których dnie spoczywa lód. To warunki sprzyjające nie tylko przetrwaniu mikroorganizmów, ale także ich rozwojowi.

Skąd na Księżycu wzięło się życie?

Brak wody w stanie płynnym lub parowym oraz brak atmosfery wcale nie muszą eliminować podtrzymywaniu życia na Księżycu. Skąd jednak miałoby się tam w ogóle wziąć? Mikroorganizmy mogły tam trafić z Ziemi wraz z ludźmi podczas kolejnych misji programu Apollo. Istnieje również możliwość, że mikroorganizmy dotarły na Księżyc na powierzchni meteorytów. Dodatkowo, w 2019 roku na Księżycu nieumyślnie rozbiły się niesporczaki. 

Wszystko to sprawia, że poszukiwanie życia na Księżycu staje się coraz bardziej realne i fascynujące. Odpowiedzi zaś powinni nadejść bardzo szybko. Ciekawe czasy – nie ma co.

Źródło: Live Science