Ultrabooki

Wydajność, czas pracy, ekran

przeczytasz w 2 min.

Wyniki testów w benchmarkach oraz pomiary czasu pracy na baterii znajdują się w rankingu laptopów.

4.0

Wydajność ogólna

PCMark 7 | Ogólny
4870 pkt
Cinebench 11.5 (archiwum)
2.92
0.8

Wydajność 3D

3DMark | Ice Storm
49470
3D Mark 11 | Performance
1090
3DMark | Cloud Gate
5050
Unigine | Heaven, HD, DX11
17
3DMark 06 HD
7800
3DMark | Fire Strike
696
1.2

Wydajność Gry

Resident Evil | 1280x720, wysokie
25 kl/s
3.0

Czas pracy na baterii

Bateria | oszczędzanie
720 min.
Bateria | zrównoważony
160 min.
Bateria | wydajność
110 min.
3.8

Pobór energii

Oszczędzanie energii 2D
23 W
Wysoka wydajność 2D
31 W
Wysoka wydajność 3D
35 W
8.9

Jakość ekranu

Maksymalna luminancja
348 cd/m2
Kąty widzenia pionowe
5
Kąty widzenia poziome
5
8.6

Wydajność dysku

PCMark 7 | System Storage
5220
9.8

Ocena recenzenta

Jakość laptopa
5
Jakość klawiatury
5
Jakość obrazu
5
Jakość głośników
4.5
Cicha praca
5
0.7

Wydajność Gry | Full HD

Resident Evil | 1920x1080, wysokie
15 kl/s

Wyniki szczegółowe Asus Zenbook UX301LA.

Wydajność

Testowany przez nas model wyposażony został w bardzo wydajny procesor Intel Core i7-4500U, który uzyskał w teście Cinebench 11.5 wynik 2,92. W naszym rankingu procesorów zajmuje on miejsce w pierwszej trzydziestce. Poza tym ultrabook wyposażono w 8 GB pamięci RAM oraz nie jeden, ale aż dwa dyski SSD o łącznej pojemności 512 GB. Dyski są połączone w RAID 0 i zapewniają bardzo płynną pracę aplikacji oraz błyskawiczne uruchamianie się komputera. Za wyświetlanie grafiki odpowiedzialny jest zintegrowany układ graficzny Intel HD 4400.

Ekran

Asus Zenbook UX301LA dysponuje ekranem o przekątnej 13,3 cala. Tym, co zwraca uwagę jest jego rozdzielczość. Producent wyposażył bowiem swojego flagowca w matrycę o rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli. Dzięki matrycy IPS kąty widzenia są szerokie, wyświetlany obraz jest ostry, wyraźny, a kolory są dobrze odwzorowane.

Asus Zenbook UX301LA test kolorymetrem

Zastosowanie tak wysokiej rozdzielczości ma jednak zasadniczą niedogodność. Praca przy standardowych ustawieniach skalowania jest praktycznie niemożliwa. Wszystkie czcionki i ikonki są bowiem bardzo małe, przez co trafienie w wybrany element jest mocno utrudnione. Konieczne jest przeskalowanie do 150% oraz ustawieniu powiększenia w przeglądarce.

Asus Zenbook UX301LA kąty widzenia

Maksymalna zmierzona przez nas jasność ekranu wyniosła prawie 350 cd/m2 przekłada się na czytelność wyświetlanych treści nawet w mocnym świetle. Wprawdzie błyszcząca powierzchnia ekranu odbija otoczenie, ale jest to nieuniknione przy ekranie dotykowym. Sam panel dotykowy sprawuje się bez zarzutu i przydaje się przy przeglądaniu stron internetowych lub zdjęć.

Kultura pracy

Układ chłodzenia zastosowany w testowanym ultrabooku także zasługuje na pochwałę. W stanie spoczynku oraz przy normalnej pracy Zenbook jest w zasadzie niesłyszalny. Jedynie uruchomienie najbardziej wymagających aplikacji skutkuje pojawieniem się szumu wentylatora, ale w żadnym wypadku nie wpływa to na komfort pracy. Nie mieliśmy także zastrzeżeń, co do wydajności układu chłodzenia. W czasie spoczynku temperatura utrzymuje się na poziomie 30 stopni Celsjusza. Przy intensywnej pracy temperatura rośnie szczególnie w górnej i środkowej części. Najważniejsze jednak, że panel roboczy pozostaje przez cały czas chłodny.

Asus Zenbook UX301LA temperatury spoczynekAsus Zenbook UX301LA temperatury obciążenie

Bateria

Pod względem długości czasu pracy na baterii ultrabook wypada bardzo dobrze. W teście czytelnika czas pracy osiągnął 12 godzin, co stawia go w czołówce testowanych przez nas modeli. Przełączenie na tryb wysokiej wydajności znacząco skraca ten czas, ale standardowe korzystanie zapewnia kilka godzin pracy, bez konieczności nerwowego szukania źródła zasilania.

Dodatki

Dodatkowe wyposażenie obejmuje dwie wspomniane wcześniej przejściówki (z USB na RJ45 oraz z USB na D-Sub). Poza tym producent dołączył praktyczne i stylowe etui - idealnie nadające się do zabrania ultrabooka ze sobą. Pod względem oprogramowania Asus niczym nie zaskakuje. Próbne wersje Microsoft Office, czy antywirusa McAfee są w zasadzie standardem.