Routery

Narzędzia administracyjne

przeczytasz w 3 min.

Klasycznie już na koniec kilka słów na temat narzędzi administracyjnych. Zostały one zgromadzone w dwóch zakładkach: Tools oraz Status. W tej pierwszej możemy ustawić hasło administratora oraz nazwę routera w sieci. Producent pozwala także na uruchomienie graficznej weryfikacji użytkownika poprzez mechanizm Captcha. Dodatkowym zabezpieczeniem może być ustawienie reguły filtra Inbound Filter zezwalającym tylko określonym hostom na dostęp do routera. Router pozwala także na synchronizację czasu z jednym z serwerów czasu NTP.

Z kolei dane dotyczące funkcjonowania routera możemy sprawdzić w zakładce Status. Router prezentuje dość bogaty system kolekcjonowania logów nie tylko na poziomie systemu ale również na poziomie zapory sieciowej. Dodatkowo w sekcji Statistics możemy podejrzeć informacje dotyczące statusów połączenia sieci LAN, WAN oraz WiFi. Ich uzupełnieniem są statystyki podłączonych klientów wraz z otwartymi portami i adresami oraz statystyki klientów WiFi.

Jeśli w sieci LAN posiadamy serwer Syslog to cały ruch związany z logowaniem zdarzeń możemy przekierować do tego typu serwera. Wystarczy w sekcji Syslog wprowadzić odpowiedni adres serwera. Alternatywnym rozwiązaniem jest konfiguracja konta mail oraz wysyłanie logów na pocztę internetową.

Router pozwala również na zapis konfiguracji urządzenia, przywrócenie go do ustawień domyślnych czy też wgranie wcześniej zapisanej konfiguracji. Producent przygotował również możliwość aktualizacji oprogramowania rozruchowego bezpośrednio z poziomu interfejsu routera.

Router jak most

Router, który otrzymaliśmy do testów posiadał oprogramowanie w wersji 1.01b5. Na stronie wsparcia D-Link znaleźliśmy wersję beta o oznaczeniu 1.02b03, w której dodano między innymi obsługę Bridge Mode dla konfiguracji WAN. Pozwala to na przekształcenie urządzenia w bezprzewodowy most i połączenie dwóch odległych segmentów sieci LAN poprzez połączenie bezprzewodowe. Warto jednak podkreślić, że router pracuje tylko i wyłączenie w trybie bridge a nie w trybie repeater bridge - innymi słowy połączenia sieciowe będą mogły być tylko realizowane przy użyciu portów LAN routera. W trybie bridge router nie rozszerza zasięgu sieci bezprzewodowej.

W zapisach systemu pomocy znajdują się szczątkowe informacje dotyczące pracy jako punkt dostępowy (AP). W wersji systemu (podkreślamy - wersja beta) jaką przyszło nam użytkować konfiguracja mostu przebiega bez żadnych problemów. Samo funkcjonowanie rozwiązania zarówno dla pasma 2,4 GHz jak i 5 GHz pozostawia wiele do życzenia. Choć konfiguracja jest niezwykle prosta (wskazujemy jedynie dostępną sieć WiFi, która będzie stanowiła link oraz podajemy hasło w przypadku dostępu szyfrowanego) to sam link jest co chwilę zrywany, zrywana jest także komunikacja pomiędzy hostami podłączonymi do routera pracującego w trybie bridge a routerem brzegowym. Problemy zrzucamy jednak na karb wczesnej wersji beta oprogramowania rozruchowego. Jeśli producent dopracuje tą funkcjonalność to wykorzystanie dwóch DIR-868L pozwoli na zestawienie naprawdę szybkiego linku i skomunikowanie bezprzewodowo dwóch segmentów sieci LAN. Po cichu liczymy także na uruchomienie funkcji punkt dostępowego (AP).

Karty D-Link DWA-182

Warto wspomnieć jeszcze kilka zdań na temat kart bezprzewodowych obsługujących standard 802.11ac. Choć jest on dostępny już od jakiegoś czasu to urządzenia klienckie (komputery, notebooki, smartfony) rzadko są wyposażone w nowy typ kart sieciowych. Dlatego też producenci sprzętu sieciowego w uzupełnieniu swojego portfolio routerów i punktów dostępowych 802.11ac oddają do dyspozycji karty bezprzewodowe. W ofercie D-Linka znajduje się m.in. karta z interfejsem USB - DWA-182. To urządzenie w postaci klucza USB wykonane z czarnego tworzywa, swoim kształtem i wielkością przypomina modem komórkowy USB. W zestawie oprócz karty otrzymujemy również przedłużacz USB oraz płytę ze sterownikami. Karta posiada sprzętowy przycisk WPS do szybkiego nawiązywania łączności z sieciami bezprzewodowymi. Zarządzanie kartą oraz sieciami WiFi odbywa się przy pomocy menadżera połączeń.

Tu warto podkreślić fakt, że oprócz obsługi systemu Windows producent przygotował paczkę ze sterownikami dla systemów Mac OS 10.6, 10.7 i 10.8. Niestety pomimo wielu prób zarówno w systemie 10.7 jak i 10.8.4 nie udało nam się uruchomić narzędzia do zarządzania sieciami WiFi - proces kończył się błędem. Dopiero przesiadka na system 10.6 pozwoliła na uruchomienie menadżera i poprawną pracę z sieciami WiFi.

Sama karta rozpoznawana jest w systemie Mac OS jako model ethernet a nie WiFi. Choć najnowsze modele MacBooków posiadają wbudowane karty AirPort obsługujące 802.11ac to z pewnością stabilna wersja oprogramowania pozwoliłaby się cieszyć użytkownikom starszych Maków najnowszym standardem.

Jeden z modeli kart DWA-182 omawialiśmy niedawno na łamach serwisu przy okazji prezentacji routera DIR-865L. Co ciekawe tym razem do testów otrzymaliśmy dwa modele DWA-182 i po analizie okazało się, że są to całkowicie dwa odmienne modele. Pierwszy z nich DWA-182 rev. A1 to rozwiązanie oparte o układ Broadcom BCM43526 obsługujący standard 802.11ac oraz 802.11bgn posiadający możliwość pracy z prędkością do 867 Mbps (MIMO 2x2:2). To co odróżnia go fizycznie od modelu nowszego DWA-182 rev. C1 to port USB oraz inny kolor diody (niebieska). W rev. A mamy do dyspozycji magistralę USB 2.0 z kolei w wersji C1 - USB 3.0. Wewnątrz DWA-182 rev. C1 znajdziemy układ Realtek RTL8812AU, podobnie jak w przypadku pierwszej wersji rozwiązanie oferuje obsługę standardu AC1200 (867 Mbps dla 802.11ac oraz 300 Mbps dla standardu 802.11bgn). Rozważając zakup karty DWA-182 warto wziąć po uwagę model C1. Przekonaliśmy się o tym podczas testów, w których wyniki modelu C1 są znacznie wyższe niż A1.