Oglądamy

Telefon robi bardzo dobre wrażenie jakościowe. Większość użytych materiałów jest wysokiej jakości i spasowano je z należytą precyzją.  Duży, bardzo jasny i dość kontrastowy wyświetlacz zajmuje 3/4 powierzchni przodu. Nad nim producent zintegrował kilka elementów funkcjonalnych. Najbardziej rzucającym się w oczy jest drobna siateczka za którą schowany jest głośnik słuchawki. Po jego lewej stronie umieszczono czujnik natężenia światła i czujnik zbliżeniowy.

Jakość wykonania:
dobry
Ergonomia:
dobry
Sterowanie dotykiem:
super

Pod wyświetlaczem widnieją trzy z sześciu standardowych (obowiązkowych) przycisków, które konieczne są do sprawnej obsługi Windowsa Phone 7, czyli: Back (cofnij, lub wyjście), Start (powrót do ekranu głównego, lub po przytrzymaniu - komendy głosowe), Search (wyszukiwanie). Są one wystarczająco duże żeby w nie trafić, ale niestety nie oznacza to, że są wygodne. Trzy dodatkowe klawisze, to: Power/Sleep (włączanie/uśpienie), Camera (spust migawki) oraz Volume Up/Down (regulacja głośności). Przyciski te nie mają swoich odpowiedników w interfejsie.

Zastosowano tam przyciski "fizyczne", a nie dotykowe więc ich wciskanie wymaga przyłożenia pewnej siły, a to z kolei utrudnia niekiedy nawigację przy użyciu jednej ręki. Przyciski pojemnościowe byłyby tutaj zdecydowanie lepsze. Dodatkowym minusem istniejącego rozwiązania jest to, że klawisze te nie są podświetlane. W nocy trzeba niestety obsługiwać je na pamięć. Przetłoczenia powleczone są cieniutką warstewką srebrnego lakieru, który siłą rzeczy będzie schodził w czasie dłuższego użytkowania (w końcu są to trzy najczęściej używane klawisze).

Tył smartfona jest niewątpliwie najładniejszym i najlepiej wykonanym elementem obudowy. Klapka zakrywająca przedział bateryjny i slot karty SIM wykonana jest ze szczotkowanego aluminium w kolorze grafitowym. Jej otwieranie jest proste i nie wymaga siły – wystarczy wcisnąć klawisz blokujący. W górnej części zintegrowano obiektyw aparatu, diodę LED służącą jako lampa błyskowa oraz mikroskopijnych wręcz rozmiarów  „pseudolusterko” dzięki któremu wykonać możemy autoportret.

Również dolna krawędź smartfona wykonana została z materiału przypominającego twardą, wytrzymałą gumę. W tym miejscu umieszczono jedynie mały otwór mikrofonu.

Lewy bok urządzenia wyposażono jedynie w płaskie przyciski regulujące głośność dźwięku.

Górna krawędź smartfona (wykonana z materiału gumopodobnego) wyposażona została w wyjście słuchawkowe oraz bardzo mały i bardzo niewygodny w użyciu przycisk służący do blokowania ekranu i włączania urządzenia. Trudno w niego trafić, a przy okazji jest na tyle płaski, że opuszkiem palca trudno go w ogóle wcisnąć. W trakcie codziennego, aktywnego korzystania z telefonu przycisk ten okazał się być najmniej komfortowym elementem telefonu.

Na prawym boku znajdziemy port microUSB wraz z zaślepką, oraz „spust migawki” aparatu. Gdy wyświetlacz jest zablokowany (wygaszony), nie reaguje na dotyk i na przyciśnięcie innych przycisków poza tym umieszczonym na górze. Wyjątkiem jest tylko wspomniany „spust”. Takie zachowanie może dziwić, gdyż nosząc smartfona w kieszemi spodni, lub w  plecaku, kilkukrotnie zdarzyło się, że telefon odblokowywał się i  uruchamiał funkcję aparatu. Jak można się domyślić, chodzenie z  włączonym aparatem nie wpływa pozytywnie na żywotność baterii.

Wyjęcie lub włożenie karty SIM wymaga niestety wymontowania baterii (bateria jest za gruba). Nie jest to zbyt praktyczne rozwiązanie.