Logitech MX 510 Performance Optical Mouse

Flagowy model ze stajni Logitecha (w kategorii myszy przewodowych). Jak na flagowy model przystało, charakteryzuje się porządnym wykonaniem i ergonomicznym kształtem. Urządzenie jest wygodne i bardzo dobrze leży w dłoni.

Jako pierwsza rzuca się w oczy duża liczba przycisków. Będą one z pewnością dużym ułatwieniem w pracy z systemem Windows, ale również w grach. Przyciski są w pełni konfigurowalne:

• Przyciski na lewej ściance: BACK i FORWARD - standardowo działają jako skok do poprzedniej lub do następnej strony w Explorerze, czy przeglądarce WWW;
• Przyciski w najbliższym sąsiedztwie wheela: CRUISE UP i CRUISE DOWN - działają jak scroll, ale tylko o jedną pozycję - odpowiednio: w górę i w dół;
• Dodatkowy przycisk pod kółkiem: QUICK SWITCH - otwiera okno przełączania zadań.

Mysz jest bardzo ciekawą propozycją dla każdego, jednak wydaje się być nieco mniej dopracowana od MX 500 sprzed roku. Materiał, którym była pokryta górna część obudowy w tamtej myszy miał odpowiednią chropowatość i był milszy w dotyku. Teraz Logitech postanowił zaszpanować obudową mieniącą się odcieniami niebieskiego. Pomysł ciekawy, ale materiał, z którego jest wykonana - w żadnym razie. Zupełnie zwyczajny, śliski i łatwo brudzący się plastik nie pasuje do myszy tak wysokiej klasy. Na szczęście resztę obudowy (czyli dolną część, oraz boczne ścianki) pozostawiono w spokoju - pokryta jest bardzo miłym w dotyku tworzywem.

Przyciski działają poprawnie, ale niektóre z nich (np. te pod wheelem) umieszczone są w mało wygodnym miejscach. Wciskanie przycisku lewego i prawego (które są zintegrowane z górną pokrywą obudowy) jest mało przyjemne z powodu wspomnianego już niskiej jakości plastiku.
Kółko obraca się miękko, wygodnie, idealnie. Niestety, jak w większości testowanych ostatnio przeze mnie myszy, stawia trochę zbyt duży opór przy wciskaniu.

Układ optyczny MX w stosunku do starszej generacji myszy Logitecha został udoskonalony. Jednak już w tamtych urządzeniach nie było z nim problemów, a w przypadku tej myszy tylko udowadnia, że jest najwyższej klasy. Jeśli chodzi o optykę, nie ma się do czego przyczepić.

Oprogramowanie jest inne niż myszka - ubogie, nieładne i mało funkcjonalne.

Co prawda można przy jego pomocy skonfigurować wszystkie guziki myszki, a po wciśnięciu przycisku "Quick Switch" (drugi pod wheelem) otwiera się przydatne okienko do szybkiego przełączania otwartych aplikacji, ale mimo wszystko pozostaje niedosyt spowodowany brakiem większej ilości opcji. Tym bardziej, że konkurencja w postaci Microsoftu, czy Razera dawno już takowe posiada.

Liczne zalety i kilka drobnych wad - taka jest MX 510. Nieco mniej efektowna od swojej poprzedniczki, ale i tak bardzo dobra. Polecam wszystkim niezdecydowanym co do wyboru myszki.

PODSUMOWANIE
Kształt i wykonanie
Ergonomia przycisków
Ergonomia rolki
Precyzja
Ogólna ocena :	(10)

Zobacz podsumowanie myszek.