Monitory

Menu OSD. Oprogramowanie

przeczytasz w 2 min.

Menu OSD jest ładne, przejrzyste, ale nie ma w nim jakichś szczególnie wybitnych funkcji. Ekipa projektantów odpowiedzialna za tę część produktu, jest zdecydowanie w słabszej kondycji 'pomysłowej'. To, co najbardziej boli w OSD, to brak jakichkolwiek zdefiniowanych, gotowych ustawień w stylu "do gier", "do filmów", do tekstu" itp. Po tym względem Philips rozczarowuje nas ponownie. Można co prawda szybko zmienić jasność z przedniego panelu, ale to trochę za mało jak na monitor tej klasy.

W OSD znajdują się następujące pozycje

  • EXIT
  • Brightness & Contrast: skala od 0 do 100%
  • Color: 6500K, sRGB, User R.G.B., Oryginal color, 9300K,
  • Size: Full Screen, Native Mode, Fill with Aspect
  • Input Selection: Digital DVI-D, Analog D-Sub, Analog DVI-A,
  • More Settings: Language (oczywiście nie ma polskiego), OSD Position
  • Reset

Bardzo przydatną funkcją, o której często zapominają producenci monitorów panoramicznych, jest możliwość określenia sposobu wyświetlania niższych rozdzielczości, lub standardowych - nie panoramicznych.
Pod pozycją SIZE możemy wybrać, czy obraz ma być przeskalowany do wymiarów ekranu (np: obraz 1280x1024 przeskalowany do 1920x1200), czy wyświetlany w trybie natywnym piksel w piksel (w tym wypadku wokół obrazu 1280x1024 na ekranie będą czarne paski), lub wyświetlany na pełnym ekranie, z zachowaniem stałego stosunku krawędzi (np: 1280x1024 przeskalowane na cały ekran, ale z zachowaniem proporcji 4:3 - w tym przypadku tylko po bokach będą czarne paski). Przydaje się to w przypadku starszych gier, nie obsługujących trybów panoramicznych i wyższych rozdzielczości - np: Pro Evolution Soccer 5 (choć akurat tej grze nie można mieć tego za złe, bo jej przeznaczeniem są projektory ;)

Małe potknięcie i zupełny brak 'życiowego' podejścia do tworzenia przyjaznego oprogramowania - a to jest właśnie to, co nazywa się ergonomią - to oprogramowanie Smart Control. Fajnie że Philips dołącza do tego monitora soft umożliwiający regulację podstawowych parametrów monitora z poziomu Windows, problem tylko w tym, że zajmuje to więcej czasu niż zrobienie tego samego za pomocą przycisków z przedniego panelu. Szkoda, że w głowie programistów nie pojawił się przebłysk 'geniuszu', aby umieścić małą ikonkę w polu 'systray', dającą szybki dostęp do tej zakładki.

  • Właściwości Ekranu > Ustawienia > Zaawansowane > zakładka Philips SmartControl
    po kliknięciu w nią trzeba jeszcze odczekać około 4-5 sekund! na załadowanie - przy takiej operacji to niemal wieki :(

Tu jeszcze wypada dodać, że na płytce dołączonej do monitora umieszczona jest starsza wersja. Ze strony Philipsa można pobrać nowszą, bardziej 'dopieszczoną' pod względem graficznym - obrazek poniżej.