Piotr Romański

Tomek - jak podniosę na nogi infrastrukturę 10 GbE. Niestety rozjechał się stack switchy a całość pracuje w środowisku, którego na razie nie mogę zrestartować.

Z tym 3k i 110 MB/s to mocne uogólnienie. To tak jakbyś powiedział na iPhona X - tylko telefon > 5k PLN ;)

Fantazja a może uwarunkowania konstrukcyjne? Z tego co wiem to w producenci WD, Hitachi, Maxtor i chyba Samsung twierdzą, że nie ma znaczenia sposób montowani a dysków. Ważne by były pewnie zamocowane. Dobrym przykładem są tu np. notebooki IBM/Lenovo gdzie w wielu przypadkach dyski montowane były (nie wiem czy są, bo nie miałem ostatnio w ręku modelu z klasycznym dyskiem mechanicznym) do góry nogami.

fakt - ucięło mi kawałek tekstu. Poprawione. Dzięki za czujność :)

Ale miałeś natywną biometrykę z Windows? U mnie na wielu ThinkPadach muszę doinstalować pakiet z W 8.1: ThinkVantage Fingerprint Software i pomijać Microsoftową biometrykę.

Jak lubisz CLI to seria Edgerouter - bardzo fajne

Dla zaawansowanych użytkowników to na pewno lepsze rozwiązanie. Opcjonalnie duet - UBNT: USG + wspomniany ap-ek. Ale czy mc czy UBNT - to już zależy co kto lubi ;)

Kupisz w okolicach 1000. A czy drogo? Za 802.11ac Wave2 wcale nie jest drogo. Dla porównania AP-ek Ubiquiti UAP-AC-HD kosztuje tyle samo, a to tylko AP.

Netgear GS716Tv2. Bardzo dobrze działające urządzenie - ok lekko przekraczamy budżet i wchodzimy w okolice 600 zł.

A po co po drugiej stronie stacja z LAG? Wystarczy kilka/kilkanaście kompów, które np. wrzucają backup na NAS-a albo pracują z plikami. Uwierz mi, że w LAG-u pięknie to działa i NAS reaguje na to prawidłowo.

Tomek wykorzystanie LAG-a w domu to już nie domena firm. Mam kilku znajomych, którzy w swojej domowej sieci wykorzystują LAG-i. A do tego nie trzeba jakiegoś mega drogiego switcha. Spokojnie na przełączniku zarządzalnym za 500-600 zł to zrobisz. Oczywiście o ile wspiera 802.3ad.

Co do procka - no cóż - sam odpowiedziałeś ;)

Tomek - mówimy o maksymalnej wydajności zarówno po jednym ethernecie jak i w LAG-u. W tym drugim przypadku okolice 170-180 MB/s to bardzo dobry wynik w przypadku urządzeń SOHO. Jeśli takie wyniki zanotowałbym dla urządzeń SMB to nie byłby to wartości bardzo dobre a raczej dostateczne.

A to już zrobili? ;)

nie za bigos. Za miskę ryżu.

co do 1. - podaj konkretny akapit gdzie piszę brednie?
co do 2. - udowodnij proszę - zrób, skonfiguruj, pochwal się. Wtedy pogadamy.

Przeczytaj najpierw tekst ze zrozumieniem, przeczytaj opisy pod zdjęciami. A potem tu wróć.

Co do klas AC - każdy producent tak robi. I robili to również gdy był obecny tylko 802.11abgn.

Jeśli Ci się nie spieszy to poczekaj chwilę. Myślę, że coś się wyjaśni do końca października.

W połowie października odbędzie się konferencja Synology. Wtedy pewnie coś więcej się dowiemy.

Ok ale ten tekst to recenzja produktu a nie poradnik jak zrobić backup w firmie. Podejście do backupu można mieć różne. Rozpisywał się nie będę. Sam wymieniłeś kilka.

NAS może mieć wiele zastosowań. Jedni zrobią z niego pudełko na backup, inni składowisko danych, inni odpalą wirtualki, QIoT czy kontenery. A dla innych będzie dedykowanym storage z możliwością uruchomienia backupów na inne przestrzenie.

Poza tym storage do firmy to nie tylko EMC czy Netapp. Czasem wystarczy QNAP, Synology, Asustor czy jakikolwiek inny NAS. Nawet mając redundantne zasilanie w Netappie przy nieodpowiedniej konfiguracji półek możesz pięknie położyć cały storage. I weź wtedy wytłumacz szefowi, że Ci się ścieżki pomyliły albo się nie przełączają ;]

Idąc tym tropem można zarzucać IBM-owi czy innemu producentowi, że tworzy takie serwery jak RS140 z pojedynczym zasilaniem. Nieprawdaż? :)

Pozostaje mi się zgodzić. :-)

Kwestia rozwiązania backupu to osobny temat. Faktem jest, że 3-2-1 powinien być wdrożony w każdej firmie, która ceni sobie bezpieczeństwo danych i ich wysoką dostępność.

Jak realizować strategie backupu? To temat rzeka na osobny materiał. Inaczej podejdą do tego sieciowcy, inaczej admini AD, inaczej ludzie od SQL-a a jeszcze inaczej ludzie pracujący np. z multimediami.

Ale nie w każdej firmie niezbędny jest system redundancji zasilania. To kwestia podejścia do ew. przestojów, itd. W firmie gdzie praca trwa w trybie 24/7/365 rozumie się samo przez się, że inwestujemy w rozwiązania z redundancją.

Idąc Twoim tokiem rozumowania to można zganić QNAP-a, że nie dał 12 zatok dyskowych, że tylko 2 kontrolery GbE (no bo przecież powinny być 4 - tak?), itd., itd.. Przejrzyj proszę ofertę QNAP-a i wybierz system maksymalnie dopasowany do Twoich potrzeb - dla jednego będzie to TVS dla innego wystarczy seria TS.

Tak oceniam TVS-a jako dobry produkt.

wolina - to jest przegląd możliwości QNAP-a. Z resztą w tytule masz jak wół napisane QNAP.

QNAP jest w tym momenecie hypervisorem. Tak jak np. vmware Workstation, Parallels czy ESXi, itd. Możesz na QNApie odpalić maszyny wirtualne i łączyć się z nimi zdalnie np. przez RDP, VNC, SSH ewentualnie użyć konsoli przeglądarki internetowej lub wykorzystać QvPC - podłączyć QNAP-a do monitora przez HDMI i wewnatrz za pomocną HD Station odpalić sobie określoną wirtualkę.

Piotrek jestem.

Wszystko zależy do czego używasz NAS-a. Jako storage na dane jest bardzo OK. Wirtualizacja - no niestety brak m.in VAAI i ODX. 10 GbE - producent oferuje wyższe modele np. AS7009RD.
Co do IOPS - jasne, że można mieć 300k tylko na klasycznych nośnikach tego nie osiągniesz. SSD Cache i możemy rozpocząć rozmowy ;)

screen jest z testu agregacji 4 portów ale - uwaga - 2 z nich były odłączone. Stąd wartości ponad 200 MB/s. Screen nalezy traktować jako poglądowy.

Mam sygnał TV kablowej ale nie mam odbiornika TV. Taka sytuacja. I co też mam płacić?