Serwery plików NAS

Podsumowanie

przeczytasz w 1 min.

Dwanaście dysków twardych, 120 TB powierzchni i uniwersalna funkcjonalność MyArchive. To robi wrażenie. Ale to nie jedyne cechy serwera ASUSTOR AS6212RD.

Producent dostarcza użytkownikowi bardzo wydajne rozwiązanie sieciowe umożliwiające wspóldzielenie danych z użyciem wielu protokołów. Niezaprzeczalną zaletą ASUSTORA jest wydajny procesor, do 8 GB pamięci RAM, 4 interfejsy sieciowe oraz szyfrowanie. Całość zamknięta w rackowej obudowie 2U. Niewielka konstrukcja serwerowa po instalacji dodatkowych pakietów bez trudu zastąpi wykorzystywane rozwiązania sieciowe i sprzętowe, a co za tym idzie umożliwi redukcję kosztów infrastruktury IT.

ASUSTOR prezentując system ADM w wersji trzeciej oddaje użytkownikowi nie tylko nowe środowisko graficzne. To także sporo poprawek i nowych funkcji. Choć AS6212RD to rozwiązanie do zastosowań bizensowych to producent nie zapomniał o multimedialności. Fakt brakuje portów audio, ale za to jest interfejs HDMI, który można wykorzystać do wyświetlania materiałów filmowych, zdjęć czy grafik. A na koniec skorzystać z możliwości VirtualBox.

Ocena końcowa:

  • Duża przestrzeń dyskowa na dane
  • Bardzo dobra wydajność sieciowa
  • Redundancja zasilania
  • 4 kontrolery ethernet
  • Ponad 270 pakietów aplikacji
  • Funkcja MyArchive
  • Usprawniona obsługa chmury prywatnej w ADM wersji 3.
  • Mało elastyczny system konfiguracji przestrzeni dyskowej

90%

Dobry produkt

Komentarze

6
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    digitmaster
    1
    Artykuł nie wymienia podstawowych wad urządzenia. Max ramu 8GB? W 12-zatokowym synology mam 20GB ramu i przy obsłudze chmury dla 20 końcówek potrafi się zapchać, więc dobrze że mogę tam jeszcze 16GB wrzucić. Procesor też nie wygląda zachęcająco. W nieco wyższej cenie można mieć podobnego zatokowca z Intel Xeon E3-1230 v2 który jest o niebo lepszy. Do wad należy również zaliczyć całkowity brak możliwości rozbudowy serwera o moduły 10GbE, co w sprzęcie tej klasy jest niedopuszczalne. Co za tym idzie wydajność serwera pozostawia wiele do życzenia. Produkty w podobnej cenie oferują odczyt sekwencyjny nierzadko powyżej 3000MB/s i 300k IOPS, co jest wynikiem właśnie możliwości rozbudowy konfiguracji o sieciówkę klasy 10GbE. Tutaj mamy marne 400MB/s co z mojego doświadczenia wynika, że sprzęt nie nadaje się do średnich firm, a nawet w części małych firm mogą wystąpić problemy wydajnościowe.
    • avatar
      bartek09
      1
      Za parę groszy można zrobić backup na https://sdata.net.pl/serwery-ftp
      Najtańsi na rynku
      • avatar
        Ian666
        0
        Hej. Piszecie o agregacji na czterech portach ale na screenach gołym okiem widać że komunikacja nie odbywała się w tym trybie. Może zapomnieliście na switchu poprawnie ustawić porty. Przycięte transfery po całości do poziomu pojedynczego portu 11xMB/s powinno dać do myślenia.

        Pozdrawiam
        • avatar
          0
          screen jest z testu agregacji 4 portów ale - uwaga - 2 z nich były odłączone. Stąd wartości ponad 200 MB/s. Screen nalezy traktować jako poglądowy.
          • avatar
            0
            Wszystko zależy do czego używasz NAS-a. Jako storage na dane jest bardzo OK. Wirtualizacja - no niestety brak m.in VAAI i ODX. 10 GbE - producent oferuje wyższe modele np. AS7009RD.
            Co do IOPS - jasne, że można mieć 300k tylko na klasycznych nośnikach tego nie osiągniesz. SSD Cache i możemy rozpocząć rozmowy ;)
            • avatar
              digitmaster
              0
              Argument w mojej ocenie jest trafny połowicznie, ponieważ jako storage, to wystarczy o wiele tańsze rozwiązanie - 12 dyskowe w obudowie desktop za ok 7k zł i inwestycja z zaoszczędzonych pieniędzy w pojemniejsze dyski klasy enterprise. Tu jednak mówimy o wydatku ponad 10k zł, co klasyfikuje sprzęt w trochę innej kategorii wagowej. Rozwiązanie takie aż chce się porównywać do konkurencji w przedziale +/- 2k zł i tu niestety dostaje mocno po głowie ze względu na bardzo okrojoną specyfikację i możliwości.
              SSD Cache? nie przesadzajmy. w 12 zatokowcu pracuje u mnie 10 dysków w raid5 i ssd cache 2x240GB w raid0, także cudów nie ma i max zużycie to 60%. To i tak dużo, ponieważ mam sporo drobnicy do której jest potrzeba szybkiego odstępu. Kosztowo to też nie ma tragedii - mniej niż 1 dysk klasy enterprise z 5-letnią gwarancją. Wadą jest tylko obcięcie max możliwej pojemności o 10TB przez fakt zajęcia 2 slotów.