Ciekawostki

Muzyka deepfake wkrótce może być legalna. Trwają negocjacje

przeczytasz w 1 min.

Muzyka deepfake budzi mieszane emocje. Niektórzy artyści widzą tu zagrożenie, inni mogą ją zaakceptować, pod warunkiem wypłaty odpowiednich tantiem. Google i Universal Music Group negocjują umowę, która ułatwi tworzenie muzyki generowanej przez sztuczną inteligencję.

Nagrania dźwiękowe i muzyka w postaci deepfake stały się faktem. W sieci coraz częściej można spotkać nagrania wygenerowane przez sztuczną inteligencję, które tak naprawdę nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością. Jak można oceniać takie dzieła? Artyści i wytwórnie muzyczne mają podzielone zdanie.

Poniżej przykład użycia deepfake - Freddie Mecury śpiewający utwór Céline Dion - My Heart Will Go On.

Muzyka deepfake - zdania są podzielone

Niektórzy artyści wspierają rozwój muzyki generowanej przez sztuczną inteligencję. Przykładem jest kanadyjska piosenkarka Grimes, która zgodziła się na wykorzystanie swojego głosu w muzyce deepfake... ale pod warunkiem otrzymania połowy przychodów z kawałka. 

Znowu Robert Kyncl, dyrektor generalny Warner Music Group wyraził swój sprzeciw wobec technologii deepfake stosowanej w muzyce. Chodzi jednak o możliwość wyboru, czy artyści w ogóle chcą wykorzystania swojego głosu w takich kawałkach. Kyncl wskazuje, że dla artysty nie ma nic cenniejszego niż jego głos, więc jego ochrona pozwoli chronić osobowość ale też środki do życia.

Legalna muzyka deepfake może stać się faktem 

Google i wytwórnia Universal Music Group odkryły w muzyce deepfake możliwość zarobienia pieniędzy. Jak informuje serwis Financial Times, obydwie firmy negocjują warunki umowy dotyczące powstania narzędzia do tworzenia muzyki z głosami popularnych artystów, generowanej przez sztuczną inteligencję. 

Zgodnie z warunkami umowy, właściciele praw autorskich musieliby wyrazić zgodę na licencjonowanie muzyki generowanej przez sztuczną inteligencję i otrzymywaliby zapłatę za wykorzystanie ich głosu.

Co z tego wyjdzie? Jeszcze nie wiadomo. Według źródła, negocjacje sa jeszcze na wszesnym etapie.

Źródło: Financial Times, Gizmodo

Komentarze

18
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Pr3dator
    9
    Wszystkie idzie w kierunku bezdusznej bylejakości.
    • avatar
      KochamBigos
      5
      To jest sytuacja podobna jaka była w latach 80 tych. Duża cześć wykonawców glownie hip hopowych samplowała stare utwory z lat 50-60 tych czy nawet starszych nie pytając nikogo o zgodę.
      Dopiero z początkiem lat 90 tych zrobiła się afera kiedy Vanila Ice wykorzystał sample z innego utworu w Ice Ice Baby i rzekomo nie zapłacil tantiemy właścicielom praw autorskich.
      • avatar
        Okonio
        2
        "wkrótce może być legalna"
        Czy za karaoke jest paragraf, szczególnie jeśli ktoś ma głos podobny do danego wokalisty? A jeśli ten ktoś stworzy deep fake to czy z racji tego podobienstwa będzie zwolniony z kary? A może nie będzie mógł robić deep fake własnego głosu, bo ten głos "zarezerwowano" już komuś innemu, jakiemuś artyście?
        • avatar
          Warmonger
          0
          Ja wiedziałem, że tak będzie ¯\_(ツ)_/¯

          Dlatego przestałem tworzyć muzykę w zeszłym roku, nie warto robić czegoś, co za chwilę AI będzie generować w nieograniczonej ilości.
          • avatar
            KENJI512
            -3
            Opodatkować wszystko co tworzone z AI przez kolejne 3-5 lat, aby ludzie tracący pracę mieli czas na przebranżowienie.
            Podatki przeznaczyć na to przebranżowienie i dochód podstawowy dla nich, jeśli już stracili prace i nie uzyskują dochodu.

            Oczywiście nie w Polsce, bo u nas to 3/4 zabiorą urzędnicy i politycy, znajomki do kieszeni.

            Tak proste rozwiązania mamy. Tylko trzeba chcieć. A możliwości AI to piękna technologia, która popchnie naszą cywilizację do przodu.
            • avatar
              RedFox01
              0
              Przecież wiadomo, że chodzi tylko o $$$, bo tej osobie której już nie ma w śród żywych jest raczej wszystko jedno...
              Niektórzy fani się ucieszą, a innym i tak nie dogodzi, taki chory świat ludzi "rozumnych"
              • avatar
                baertus11
                0
                a wystarczyło dać: za wyraźną zgodą osoby użytej w utworze lub jej spadkobierców. Jeśli zgoda ma być płatna - cóż, takie czasy. Inaczej będziemy mieli albo wysyp rapujących polityków albo stare sławy rocka i filmowe śpiewające disco polo..... raczej wielu nie przypadnie do gustu Wodecki śpiewający "majteczki w kropeczki" czy też Amy Winehouse śpiewająca z Seanem Connery "Dumkę na dwa serca".....
                • avatar
                  studionti
                  0
                  Po co im płacić, twórzcie nowych, lepszych artystów i muzykę dzięki AI.
                  • avatar
                    q3aki
                    0
                    jezeli ktos z ludzi tutaj slucha muzyki gitarowej, raczej tej ciezszej, to juz mozna posluchac utoworow ktore sa w pelni napisane przez program i efekt jest taki, ze nawet muzycy sa przerazeni, ze to brzmi naprawde dobrze.