Internet

Elon Musk oddaje los Donalda Trumpa w ręce demokracji

przeczytasz w 1 min.
Mateusz Tomiczek | Redaktor serwisu benchmark.pl
21 komentarzyDyskutuj z nami

W piątek wieczorem Elon Musk rozpoczął na Twitterze ankietę odnośnie przywrócenia zbanowanego konta Donalda Trumpa.

Vox Populi, Vox Dei

„Głos ludu jest głosem Boga", tak w tłumaczeniu z łaciny brzmiałaby fraza, którą wczoraj napisał na Twitterze Elon Musk. W ten sposób ogłosił otwarcie ankiety, w której użytkownicy mogą zdecydować o odbanowaniu konta byłego prezydenta USA Donalda Trumpa. W chwili publikowania tego newsa ankieta nadal jest aktywna. Okres, w którym można głosować obejmuje 24 godziny. Decyzja Elona o pozostawieniu decyzji użytkownikom jest częścią jego działań prowadzących do restrukturyzacji portalu, czego pierwszym etapem były masowe zwolnienia. Nie jest wykluczone, że takich próśb o decyzję użytkowników będzie w przyszłości więcej, pytanie tylko w jakim stopniu CEO Twittera ma zamiar trzymać się wyników ankiet. Tak czy inaczej, opcja powszechnego decydowania o ważnych lub wrażliwych sprawach społecznych wydaje się być jedną z przyszłych możliwych funkcji Superaplikacji.

Kontrowersyjne konta wracają

Wcześniej tego dnia Musk oświadczył, że decyzja o przywróceniu konta Trumpa nie została jeszcze podjęta, ale Twitter przywrócił już niektóre konta, które wcześniej były uznawane za kontrowersyjne i spotkały się z zawieszeniem lub banem. Chodzi między innymi o satyryczną witrynę Babylon Bee i komiczkę Kathy Griffin.

Trwająca restrukturyzacja i zmiany administracyjne Twittera dadzą swoje owoce w przyszłym roku, kiedy to powinno się okazać czy portal przetwa trwające „spowolnienie gospodarcze".

Źródło: reuters.com, Twitter 

Przeczytaj także:

Komentarze

21
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    MokryN
    16
    Najlepsze jest to że ci co są za przeróżnego typu diversity, krzyczą o równości itd. (przede wszystkim gejsmi, aborcja itd.) chcą zamknąć komuś usta bo się z nim nie zgadzaja. Wolność tylko dla wybranych.
    • avatar
      KENJI512
      9
      Wolność według lewicy:

      -każdy lewak może mówić co chce
      -ale to prywatna firma to może banować kogo chce
      -o, zbanowali tego prawaka, fajnie, dobra firma, w w końcu wolnosc

      a) ktos banuje lewaka - hurrr durrr, przeciez miala byc wolnosc!
      b) ktos robi w prywatnej firmie ankiete czy odbanowac prawaka - hurrr durrr, to rasista, homofob, on nie powinien miec wolnosci slowa!
      • avatar
        antytalent
        9
        Jestem zawsze przeciw cenzurze. Nawet jeśli ktoś pieprzy bzdury ma do tego prawo. Cenzura w zachodnich mediach przybrała formy z czasów komunistycznych. Lewactwo nie pozwala na opinie podważające ideologie które samo głosi. Stąd cały dział Twittera który blokował prawicowe konta i wypowiedzi. Dla niepoznaki nazywał się działem do walki z dezinformacją. A to była zwykła cenzura w stylu komuszym.
        • avatar
          kabat
          3
          Musk powinien odblokować Trumpowi konto bez jakiejkolwiek ankiety. Skandalem był wpływ Twittera na wybory w demokratycznym Państwie.
          • avatar
            piomiq
            2
            Donald Trump głosił kontrowersyjne, szkodzące tezy, a mając spore grono popleczników wyrządzał tym krzywdę społeczeństwu. Tezy jakie głosił odnośnie nauki, czy wirusa COVID wręcz wołały o pomstę do nieba. Były to tak kompletne bzdury, banialuki i wyssane z palca teorie, że głowa mala.
            No ale to był prawak, więc wszyscy prawacy muszą go bronić. Nie jest ważne jakim jest człowiekiem, co głosi, ważne że to prawak.
            Dlatego bardzo dobrze się stało, że zbanowano jego konto na Twitterze.

            Pewnie niedługo zostanę zminusowany przez prawdziwych prawaków.
            • avatar
              Ad_Lou
              2
              wszyscy tu krzyczą prawak to, lewak tamto... a nie wystarczy jedynie stwierdzenie, że niezależnie od strony, którą trampek reprezentuje, jest on po prostu idiotą? bardzo szkodliwym z uwagi na swoje bogactwo i zasięgi, podważył wyniki wyborów i hamburgerowcy poszli szturmować kapitol, a ten jeszcze podżegał dalej...
              Idiotów niezależnie od strony powinno się wyłączać z życia publicznego i nie interesuje mnie jaką ideologią się posługują przy smarowaniu chleba, idiota to idiota
              • avatar
                webstar
                -1
                Lewactwo to problem obecnego świata
                • avatar
                  Johnyfin
                  -2
                  Idiotom i klaunom (Trump) Tweeter powinen byc zakazany zaraz po urodzeniu.
                  • avatar
                    piomiq
                    -5
                    Pan Musk często zachowuje się jak dzieciak. Raz krzyczy to raz tamto. Targają nim emocje jak nastolatkiem. Wydaje się być nieco nie dojrzały emocjonalnie.