Kontrolery do gier

Nowy kontroler Xbox. Ciekawy wzór, prawda?

przeczytasz w 1 min.

Nowy pad Xbox debiutuje. Nocturnal Vapor Special Edition pokazuje, że piękno zaklęte w kontrolerze można uzyskać poprzez stonowaną kolorystykę.

Tym razem oficjalnie. Microsoft prezentuje nowy kontroler bezprzewodowy Xbox Nocturnal Vapor Special Edition. Połączenie funkcjonalności z elegancją to główny atut nowego pada i chociaż oficjalna premiera odbędzie się 9 kwietnia, tak już możliwe jest zamówienie sprzętu w przedsprzedaży w cenie 329 zł (Microsoft Store).

Nowy kontroler Xbox

Gry potrafią “wciągnąć” i chyba najstraszniejszą zmorą każdego gracza jest moment, gdzie w kluczowej fazie rozgrywki nasz bezprzewodowy kontroler - a raczej jego baterie - odmawiają posłuszeństwa. Na uwagę więc zasługuje fakt, że baterie AA w Nocturnal Vapor zapewniają do 40 godzin gry.

Z kontrolera użytek zrobią ci gracze, którzy zastanawiają się, jaki pad do PC będzie najlepszy, gdyż Nocturnal Vapor działa zarówno na konsolach Xbox Series X|S jak i na pecetach. Bezprzewodowo połączymy się również z tabletami, czy urządzeniami mobilnymi z systemem iOS i Android.

To dopiero początek?

Zadbano o dedykowany przycisk udostępniania, a teksturowana powierzchnia wraz gumowymi uchwytami to gwarancja precyzji i przyczepności. I ten styl: nie za agresywny, nie za subtelny, taki “prima sort”. Kojące odcienie zieleni mają swój urok. 

I to wszystko "oficjalnie", co jest pewną odskocznią od serii przecieków na temat nowej konsoli Xbox czy tajemniczym kontrolerze Xbox Sebile mającym rzekomo ujrzeć światło dzienne w maju 2025. Kto wie, może Xbox Nocturnal Vapor Special Edition to swego rodzaju "rozgrzewka"?

Źródło: Xbox

Komentarze

2
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    PerfectDAY
    -1
    Wydłużony czas pracy to fajna sprawa, ale design mi się nie widzi. Jakiś taki nijaki.
    • avatar
      Kenjiro
      -2
      Ciekawe, czy kiedyś wyjdzie wersja z czujnikami Halla, albo przynajmniej z czujnikami jak w starych kontrolerach X360, które były prawie nie do zajechania.