Oczyszczacze powietrza

Oczyszczacz powietrza – latem też ci się przyda

przeczytasz w 2 min.

Oczyszczacz powietrza w opinii wielu ściśle łączony jest z sezonem grzewczym. Nawet latem jednak warto mieć w domu takie urządzenie i to z co najmniej kilku powodów.

Płatna współpraca z RTV EURO AGD.

Oczyszczacze powietrza błyskawicznie znikają z półek sklepowych, gdy tylko przychodzi jesień, rozpoczyna się sezon grzewczy i na dworze zaczyna panować smog. Większość z nas ma już jednak teraz pozakręcane kaloryfery i często też w tym samym czasie wyłączamy oczyszczacze, a niektórzy wręcz wynoszą je z domu aż do kolejnej jesieni. Tymczasem urządzenia te mają sens także wiosną i latem. Ba, nawet większy niż można by przypuszczać. 

Po co ci oczyszczacz powietrza latem? Dla alergików i palaczy to pozycja obowiązkowa

Oferta oczyszczaczy powietrza do domu jest szeroka, a funkcjonalność tych urządzeń nie ogranicza się tylko do walki ze smogiem. Obecność takiego sprzętu w domu jest bardzo istotna także dla alergików. Nowoczesne modele bardzo skutecznie radzą sobie z alergenami, których wiosną i latem nie brakuje. Efektywnie eliminują rozmaite pyłki roślinne, ale też zwierzęcą sierść, jak również kurz i roztocza. 

Webber
Oczyszczacz Webber AP 9700W z filtrem antyalergicznym.

Oprócz alergików, takim sprzętem powinni zainteresować się także palacze (lub niepalące osoby, które dzielą z nimi mieszkanie). Jaki oczyszczacz powietrza wybrać w takim przypadku? Tak naprawdę sprawdzi się właściwie każdy model, ponieważ standardowo montowany filtr HEPA poradzi sobie z cząstkami stałymi, a filtr węglowy – z nieprzyjemnym zapachem. Oczywiście w walce z tym ostatnim niektóre urządzenia są bardziej skuteczne niż inne (zawsze warto poszukać tej informacji w opisie produktu).  

Oczyszczaczami powietrza mogą też zainteresować się osoby, które mieszkają przy ruchliwych ulicach. Taka lokalizacja wiąże się z tym, że przez okna do domu wlatują spaliny: ze szkodliwymi związkami i nieprzyjemnymi zapachami. Wbudowane filtry zatrzymają je dla siebie, a domownicy będą mogli cieszyć się czystym powietrzem. 

Philips
Niektóre oczyszczacze (jak Philips AC2958/53) pozwalają na bieżąco monitorować poziom zanieczyszczenia.

Pamiętajmy zresztą, że są w naszym kraju regiony, gdzie zanieczyszczenie powietrza stanowi duży problem właściwie o każdej porze roku. Nie ma tam więc powodu, by rezygnować z oczyszczania tylko dlatego, że podniosła się temperatura na zewnątrz. 

Nie tylko oczyszczacz – nawilżacz powietrza latem też może się przydać

Inny problem polega na tym, że latem powietrze często jest suche, a to może bardzo negatywnie wpływać tak na zdrowie, jak i na komfort. Dlatego optymalnym rozwiązaniem – i na zimę, i na lato – są oczyszczacze z funkcją nawilżania powietrza. Pozwalają one na regulację wilgotności w pomieszczeniach, a to naprawdę nie jest bez znaczenia. 

Sharp
Sharp KC-G40EUW to przykład świetnego oczyszczacza z nawilżaczem i jonizatorem.

Zresztą same nawilżacze powietrza również mogą być dobrą opcją do mieszkania – na przykład dla osób, które jednak nie potrzebują stosować oczyszczaczy w sezonie letnim. Takie urządzenia zwykle są mniejsze, więc nie zajmują tak dużo miejsca. Wiele z nich można po prostu postawić na półce, gdzie będą dodatkowo pełnić funkcję ozdoby. 

Jeśli zastanawiasz się, co wybrać, to wiedz, że wyróżnić można kilka różnych kategorii tych urządzeń. Najpopularniejsze bez wątpienia są nawilżacze powietrza ewaporacyjne (to proste i zwykle dość tanie modele, które zasysają powietrze, przepuszczają je przez matę ewaporacyjną, a następnie je uwalniają). 

Są też urządzenia parowe (generujące parę poprzez podgrzewanie wody), ale ze względu na swój charakter podnoszą temperaturę w pokoju, co latem nie jest raczej mile widziane. I są też modele ultradźwiękowe (które tworzą wilgotną mgiełkę z wykorzystaniem fal ultradźwiękowych), ale ich działanie – choć niesłyszalne dla ludzi – może być nieznośne dla zwierząt.  

Płatna współpraca z RTV EURO AGD.

Komentarze

3
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Kenjiro
    0
    Przede wszystkim, większość nawilżaczy ewaporacyjnych nie ma mat, tylko filtr (ew. filtry).

    Po drugie, główną wadą nawilżaczy ultradźwiękowych jest to, że rozbijają wodę wraz w zanieczyszczeniami na bardzo drobne krople, które są dużo bardziej wchłanialne niż większe. Te drobne zanieczyszczenia mogą wywoływać astmę lub inne choroby dróg oddechowych. Z tego powodu zaleca się stosowanie wyłącznie wody demineralizowanej lub czystszej do takich nawilżaczy, co podnosi koszt ich stosowania o rząd wielkości (do nawilżenia w ciągu dnia potrzeba co najmniej kilka litrów wody co oznacza nawet 5 zł dziennie).
    • avatar
      oreonoreon
      0
      Mieszkam niestety w Brudzie Śląskiej, dlatego jestem zmuszony z używania oczyszczacza przez cały rok i nie otwierać okien.
      • avatar
        BasiaGru
        0
        To prawda mi też przydaje się roomba bo nigdy jak są upały to sprzątać mi się nie chcę