Sprzęt AGD

Fotowoltaika coraz popularniejsza. Niemcy idą jeszcze dalej

przeczytasz w 2 min.

Polska ma powody do dumy jeśli chodzi o rozwój fotowoltaiki? Nie do końca. Montujemy coraz więcej paneli słonecznych, ale zapominamy o infrastrukturze. Takie zaniedbania mogą mieć poważne konsekwencje.

Polska, w kontekście rozwoju systemów fotowoltaicznych do użytku domowego, nie powinna narzekać na brak postępów. Niemniej jednak, istnieje pewien problem, który polega na tym, że liczba nowo instalowanych systemów fotowoltaicznych rośnie w tempie szybszym, niż rozwija się infrastruktura sieci dystrybucyjnych i przesyłowych. To oznacza, że sieć może być przeciążona, co stwarza konieczność poszukiwania rozwiązań.

Jednym z takich rozwiązań mogą być magazyny energii, które jednak w Polsce nie cieszą się dużą popularnością. Główną przeszkodą w ich adopcji są wysokie koszty. Jak podaje serwis globenergia.pl, w 2023 roku w Polsce zainstalowano ponad 10 tys. domowych magazynów bateryjnych, co jest liczbą niewielką w porównaniu do innych krajów.

Niemcy inwestują w magazyny energii

Sytuacja w Niemczech jest zupełnie inna. Zgodnie z danymi podanymi przez serwis gramwzielone.pl, liczba magazynów energii zainstalowanych w Niemczech w 2023 roku była dwukrotnie większa niż w roku poprzednim. W ciągu tego roku, średnio montowano około 1,5 tys. domowych akumulatorów dziennie, co daje łącznie 573 tys. sztuk. 

Niemcy są krajem, który inwestuje w magazyny energii. W 2022 roku zamontowano tam 211 tys. domowych magazynów energii, podczas gdy rok wcześniej było to 141 tys., a w 2020 roku - 88 tys. Łącznie, w Niemczech działa już 1,197 mln domowych magazynów energii o łącznej pojemności około 12 GWh. To wystarczyłoby, by zaspokoić dzienne potrzeby energetyczne 1,5 miliona dwuosobowych gospodarstw domowych.

Rozwój rynku magazynów energii jest ściśle związany z rozwojem fotowoltaiki. W 2023 r. liczba zainstalowanych domowych magazynów energii wzrosła o 150 proc., a inwestycje w domowe systemy fotowoltaiczne zwiększyły się o 135 proc. Łączna moc zainstalowana w fotowoltaice w tym roku wyniosła 14 GW, z czego połowa to instalacje domowe.

Niemcy skupiają się również na rozwijaniu małych systemów fotowoltaicznych montowanych na balkonach, znanych jako fotobalkoniki. W ubiegłym roku zamontowano około 270 tys. takich urządzeń. Ich udział w ogólnym przyroście mocy w niemieckiej fotowoltaice nie był znaczny, stanowiąc niecałe 2 proc., lecz ten trend może mieć istotny wpływ na zmniejszenie zużycia elektryczności pochodzącej z konwencjonalnych elektrowni w budynkach wielorodzinnych.

Źródło: Gadżetomania, foto: Adobe Stock

Komentarze

25
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    rafael
    4
    To bardzo drogi prąd na który tylko bogaci mogą sobie pozwolić. Do tego produkcja tych baterii jest bardzo nie-eko. Jak polscy rolnicy mogą sobie to zamontować, jak eurokołchoz uczynił ich pracę nieopłacalną ?
    • avatar
      ben2019
      4
      Udział oze w krajowym systemie stałe rośnie, a za nim stałe rośnie cena energii. Kiedy w końcu ktoś przyzna oczywistą rację, że oze z wiatru i PV TP najdroższe sposoby produkcji energii? Aby istniała PV i turbiny wiatrowe musi być zapewnione alternatywne źródło energii. W naszym przypadku konwencjonalnej. Otrzymujemy podwójne opłaty za produkcję z tą różnicą, że oze z wiatru i PV są niskowydajne i niesterowalne. Płacimy kolosalne opłaty za niewydajną i nierentowną energię. Tyle w temacie.
      • avatar
        ben2019
        4
        Bardzo ciekawe. Póki co przekonali się jął bardzo kosztowna jest PV i wiatraki. W porównaniu do energii z węgla brunatnego opłaca się im bardziej zlikwidować farmę wiatraków pod kopalnię węgla brunatnego.
        Takie to jedno wielkie oszustwo z OZE.
        • avatar
          JebacSzatana
          1
          Ciekawe kiedy fotowoltaike i pompy ciepła zaczna montować na wieżowcach i w mojej 150 letniej kamienicy.
          Co z tego ze ktoś sobie montuje fotowoltaike w domku jednorodzinnym skoro większość społeczeństwa mieszka w blokach na których nikt montować jej nie chce.
          • avatar
            FunkyKoval
            1
            Magazyn energii - czytaj: bateria akumulatorów to drogi interes, mamy UPS-y w firmie, akumulatory jak są naprawdę dobrej jakości wytrzymują do 5 lat, niektóre po 2 latach już muszą być wymieniane.
            Pewnie dla fotowoltaiki i magazynowania energii muszą mieć spore pojemności to są nie tysiące, tylko dziesiątki tysięcy złotych, w dodatku co 2-5 lat wymiana, w międzyczasie jakaś diagnostyka musi być itp.
            • avatar
              Witalis
              1
              A ja mam na balkonie zamontowany panel 410 Wat/pik i dokładam w tym roku kolejny panel 410 Wat i co mi zrobicie :-)
              • avatar
                stalkerpl
                0
                to jest jakis sponsorowany artykuł czy po prostu zerznięty tekst z innego durnego portalu gdzie próbuje się udowadniać że fotowoltanika jest cudownym lekarstwem na cudowne życie w zgodzie z naturą, zapomina się ze nowe zasady wypaczaja sens jej instalowania chyba ze ktoś sr...a kasą, to wtedy moze pozwolić sobie na takie fanaberie