Telefony komórkowe nie szkodzą zdrowiu

10 grudnia 2009przeczytasz w 1 min.

Badania przeprowadzone na przestrzeni 30 lat w Skandynawii wykazują, że nie ma żadnego związku pomiędzy korzystaniem z telefonów komórkowych a chorobami mózgu.

Naukowcy poinformowali na łamach Journal of the National Cancer Institute, że pomimo gwałtownego wzrostu ilości telefonów komórkowych na rynku w latach 90 XX wieku i później choroby mózgu nie stały się powszechniejsze od tego czasu. Isabelle Deltour z Danish Cancer Society i jej współpracownicy napisali, że nie odnotowali żadnego rodzaju wzrostu zachorowań na nowotwory mózgu od 1998 do 2003 roku w żadnej z badanych grup.

Badania dotyczyły dwóch odmian nowotworów - glejaków i oponiaków, wśród pełnoletnich osób w wieku od 20 do 79 lat z Danii, Finlandii, Norwegii i Szwecji w latach 1974 - 2003. Na przełomie blisko 30 lat u około 60.000 pacjentów zdiagnozowano problemy na tle wspomnianych chorób.

Dostrzeżono wprawdzie stały wzrost zachorowań, lecz już od 1974 roku, czyli od czasów długo przed powstaniem pierwszych telefonów komórkowych. Wzrost ten może wynikać także ze stosowania coraz to nowocześniejszych urządzeń, będących w stanie wykrywać te dolegliwości. Pomimo tych wyników zespół Deltour ostrzegł, że często trzeba więcej niż 10 lat, aby nowotwór spowodowany potencjalnie korzystaniem z telefonu mógł się ujawnić. W badanej grupie nowotwory były na tyle rzadkie, że jest niemożliwym na podstawie takich wyników, aby ustalono trend.

W skrócie: trzeba będzie jeszcze poczekać na wyniki, których będziemy mogli być pewni na "101%".

Źródło: Fudzilla

Komentarze

Zaloguj się, aby skomentować

Gonzo
2009-12-1015:51
0
101 % ? ;)
matijas
2009-12-1016:01
0
na mózg nie szkodzą, a jak noszę w kieszeni spodni o mam się bać xP?
Konto usunięte
2009-12-1016:11
0
Mnie tam przekonał pan od geografii, który przyłożył kompas do komórki...Sprawdźcie sobie ;)

Baleryon
2009-12-1016:43
0
Mała uwaga do tytułu: w tym przypadku nie stawia się przecinka przed "a".

Komórki to małe miki, mnie najbardziej żal tych młodzianków i dziewcząt, co słuchają muzyki przez słuchawki tak, że ją pół tramwaju dalej słychać (i to w czasie jazdy). Chociaż ostatnio część przerzuciła się na słuchanie i roztaczanie basów z głośniczka komórki (np. siedząc pod bramą) - niby bardziej bez sensu, ale zdrowiej.
_nick_
2009-12-1016:56
0
15 min rozmowy przez tel. (czy dłużej - nie pamiętam) zwiększa temperaturę mózgu o 1 stopień. Badania innych naukowców wykazały, że telefony są szkodliwe. Jakoś nie chce mi się wierzyć że te urządzenie nie oddziałuje na nas w żaden sposób.
Konto usunięte
2009-12-1016:58
0
W jakiś na pewno tylko naukowcy się boją o tym powiedzieć bo by rynek telefonów upadł :P
Konto usunięte
2009-12-1017:01
0
Dawno temu, w czasach "cegieł", znajomy złamał dresiarzowi nos, uderzając go telefonem w twarz. Więc jednak komórki szkodzą...
pscager
2009-12-1018:13
0
Ja uważam, iż na pewno szkodzą. Podam przykład. Idę do łóżka spać, koło mnie 0,5m komórka-> nie mogę spać. Biorę komórkę do drugiego pokoju i znowu kładę się spać i zasypiam.. Dziwne jednak coś w tym jest. Jak ktoś już powiedział, gdyby faktycznie nagłośniono o szkodliwości komórki to tak naprawdę branża komórkowa by upadała. To jest tak samo jak z paliwem ekologicznym. Tym bardziej, że w dzisiejszych czasach prawie wszyscy posiadają telefon komórkowy.
Konto usunięte
2009-12-1019:03
0
choroby mózgu może nie, ale wpływ na podnoszenie temp głowy, nie raz bębnią w różnych dokumentach, żeby nie rozmawiać długo przez telefon. Druga sprawa, problem ze stawami łokciowymi, przez długie rozmowy, i najważniejsza dla facetów, wpływ trzymania blisko przyrodzenia komórki, np w kieszeni spodni. Osobiście nie lubię nosić tel w kieszeniach, bo w jakiś sposób promieniuje mi to w udo, co objawia się bólem nogi.
Fiona
2009-12-1019:38
0
Jakiś czas temu pokazały się badania (firmowane przez znane nazwiska w świecie nauki, pod patronatem instytutu który cieszę się opinią "nie biorącego grantów pod wyniki badań)
Oczywistym było, że szybko się pokażą badania które potwierdzą, że komórki nie szkodzą, ba nawet leczą.
Także zaskoczona nie jestem, no może tym że nie ma sugestii, że korzystanie z komórki poprawia stan zdrowia.

Czemu naukowców kupuje się w pęczkach ? Bo taniej.

A serio, polecam własny rozsądek. Wiesz co dla Ciebie dobre, nie dasz się zwariować...........

Konto usunięte
2009-12-1020:03
0
Poziom idiotycznych wypowiedzi w tym temacie przeraża.

Jeden Pan, próbuje udowodnić, że telefony są szkodliwe bo generują zmiany w polu magnetycznym (gdybyś się uczył na fizyce w gimnazjum, wiedziałbyś że każdy przewodnik przez który płynie prąd generuje pole magnetyczne. Logicznym więc jest, że komórka przyłożona do kompasu spowoduje zmianę położenia igły magnetycznej. Po za tym. Co do ma to rzeczy? Mój brat przekonał mnie bo przyłożył głowę do ściany!).

"15 min rozmowy przez tel. (czy dłużej - nie pamiętam) zwiększa temperaturę mózgu o 1 stopień. Badania innych naukowców wykazały, że telefony są szkodliwe. Jakoś nie chce mi się wierzyć że te urządzenie nie oddziałuje na nas w żaden sposób."

Więc ja po 30minutowej rozmowie przez telefon powinienem wylądować w szpitalu- mózg miałby temperaturę ~~ 38.6*C... Czyli gdybym był na Grenlandii bez ciuchów, mógłbym długo gadać przez telefon i nigdy bym nie zamarzł?

Równie dobrze, można powiedzieć że słuchawki powodują raka mózgu bo generują szkodliwe fale dźwiękowe. Radio z kolei powoduje śmiertelne zagrożenie dla życia bo wytwarza/odbiera śmiercionośne fale radiowe! Niedługo armia USA będzie używała telefonów komórkowych podczas wojen- będą dzwonili do armii przeciwnej i zafalowywali ich na śmierć.
Konto usunięte
2009-12-1122:00
0
Zadarłeś z _nick_-em.....długo nie pociągniesz w tym serwisie :P