Telefony

Zegarko-telefon Hyundai W-100

przeczytasz w 0 min.

Telefony w formie zegarków pojawiają się na rynku już od dawna, ale do tej pory zawsze wyglądały co najmniej niezgrabnie. Okazuje się, co chyba nikogo nie dziwi, że raczej trudno jest upakować porządną baterię i interfejs do obudowy, która nie pociągnie nas na dno w razie katastrofy lotniczej nad morzem niczym kula, w tym wypadku, u ręki. Hyundai W-100 może nie jest jeszcze bliski ideału, ale z pewnością stanowi krok we właściwym kierunku.

Tak naprawdę wyposażono go w więcej funkcji niż potrzeba. Znajdziemy tu ekran dotykowy o rozdzielczości 176 x 144 pikseli, 1.3 megapikselowy aparat fotograficzny i Bluetooth, za pomocą którego możemy podłączyć na przykład zestaw słuchawkowy. Całością można zarządzać albo po angielsku, albo, jeśli jesteśmy koneserami wschodnich wynalazków, po chińsku. Jakby tego było mało, maluch posłuży także jako odtwarzacz plików mp3. Gdyby ktoś nadal narzekał, usta powinien mu zamknąć odtwarzacz wideo. Pliki z danymi dostarczymy za pomocą karty microSD. Nie poinformowano czy do zestawu dołączana jest także lupa...


Zastanawiamy się tylko po co do takiej kruszynki przenosić funkcje typowe dla smartphone’ów? Czy nie wystarczy sam Bluetooth, cyferblat, lista kontaktów i porządna bateria? Przecież w tym wypadku im lżejszy i prostszy gadżet, tym lepszy.

Jak na razie nie ujawniono od kiedy będziemy patrzeć na nadgarstki nie po to, aby sprawdzić godzinę, ale po to by dowiedzieć się kto akurat się do nas dobija. Nie wiadomo tez ile za tę dogodność przyjdzie nam zapłacić.


Więcej fotek tego gadżetu znajdziecie na stronach phonedaily.com

Komentarze

0
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.

    Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!