Obudowy

Lepsze wrogiem dobrego

przeczytasz w 3 min.

Nadszedł więc czas podsumowania naszego testu porównawczego be quiet! Silent Base 800 vs Silent Base 801. Testu, który pokazuje przede wszystkim jedną ważną rzecz – producent nie odpuszcza w temacie obudów i przez kilka ostatnich lat nabrał tutaj jeszcze większego doświadczenia w branży. Nowsza konstrukcja zaskoczyła nas pod względem funkcjonalności i dopracowania. Niestety, jak przystało na niemiecką markę, trzeba też za nią odpowiednio zapłacić.

be quiet! Silent Base 801 Window


Obydwie obudowy zostały utrzymane w stonowanej stylistyce, która będzie się komponować zarówno z wydajnym komputerem do gier, jak i potężną stacją roboczą dla profesjonalistów. Osoby zwracające uwagę na wygląd sprzętu powinny jednak zwrócić na wersje z oknem, przez które można wyeksponować zainstalowane podzespoły – co prawda dodatek ten wprowadzono już w starszej wersji Silent Base 800, ale zdecydowanie lepiej wypada tutaj Silent Base 801 z bokiem z hartowanego szkła. Nowszy model wydaje się nie tylko lepiej wykonany, ale też bardziej dopracowany konstrukcyjnie.

Jak wygląda kwestia funkcjonalności? Obydwie „skrzynki” pozwolą na budowę wydajnej konfiguracji sprzętowej z długimi kartami rozszerzeń (w modelu 801 w grę wchodzi też płyta główna formatu E-ATX). Nie zapomniano też o możliwości instalacji sporego zestawu dysków 2,5 i 3,5 cali. Warto jednak zauważyć, że nowszy model został jednak pozbawiony zewnętrznych zatok 5,25 cala.

be quiet! Silent Base 801 Window

W nowszej wersji producent postanowił wyjść naprzeciw entuzjastom i modderom sprzętu komputerowego. Użytkownicy mają możliwość pionowego montażu karty graficznej (szkoda, że zabrakło w zestawie risera), a nawet budowy komputera z odwrotnym układem płyty głównej. Jest to chyba największa zmiana i zaleta obudowy.

Silent Base 800 i 801 to, jak sama nazwa wskazuje, obudowy zoptymalizowane pod kątem kultury pracy. Producent zastosował tutaj nie tylko podkładki tłumiące drgania z „twardzieli” i zasilacza, ale nawet całe maty wyciszające. Producent nie zapomniał jednak o wentylacji podzespołów – standardowe wyposażenie obejmuje trzy wentylatory, które całkiem nieźle radzą sobie ze schłodzeniem sprzętu. Dodatkowo można je rozbudować o kolejne „śmigiełka” lub nawet pokusić się o instalację chłodzenia cieczą. W nowszej wersji zastosowano również regulator prędkości obrotowej i wygodniejsze filtry przeciwkurzowe.

Jak wygląda kwestia ceny? Niestety, nowszy model jest nie tylko dużo lepszy, ale też trochę droższy względem poprzednika – oferty polskich sklepów zaczynają się od około 530 za wersję z zabudowanym bokiem i od około 610 złotych za wersję z oknem. Dla porównania starszy model kupicie za odpowiednio 500 i 550 złotych. Możecie jednak być pewni, że otrzymujecie dopracowaną skrzynkę, która powinna spełnić oczekiwania wymagających klientów. Szczerze polecamy!

be quiet! Silent Base 800 Window - ocena końcowa:

  • eleganckie, stonowane wzornictwo
  • funkcjonalny zestaw złączy na panelu I/O
  • dużo miejsca na podzespoły
  • trzy zatoki na napędy 5,25 cala
  • demontowalne koszyki na dyski
  • amortyzowane miejsca na dyski 3,5 cala
  • dobrej jakości filtr przeciwkurzowy z przodu i na spodzie
  • miejsce na dwie duże chłodnice
  • dużo miejsca do aranżacji okablowania
  • możliwość montażu 6 wentylatorów
  • ciche wentylatory (2x 140 mm + 1x 120 mm)
  • dodatkowe wyciszenie konstrukcji
  • panel boczny z pleksi (a nie ze szkła)
  • ograniczony przepływ powietrza (góra, przód, dół)
  • brak regulatora obrotów dla wentylatorów
  • dosyć wysoka cena

Dobry Produkt  Super Jakość

be quiet! Silent Base 801 Window - ocena końcowa:

  • eleganckie, stonowane wzornictwo
  • dobra jakość wykonania
  • funkcjonalny zestaw złączy na panelu I/O
  • regulator obrotów dla 6 wentylatorów
  • panel boczny z hartowanego szkła
  • dużo miejsca na podzespoły
  • miejsce na płytę główną E-ATX
  • możliwość odwrócenia układu płyty głównej
  • 7 miejsc dla kart rozszerzeń
  • możliwość pionowego montażu karty graficznej
  • demontowalne koszyki na dyski
  • amortyzowane miejsca na dyski 3,5 cala
  • piwnica z demontowalnymi zaślepkami
  • wygodny, dobrej jakości filtr przeciwkurzowy z przodu i na spodzie
  • miejsce na dwie duże chłodnice
  • dużo miejsca do aranżacji okablowania
  • możliwość montażu 8 wentylatorów
  • ciche wentylatory (3x 140 mm)
  • wygodnie zdejmowane boki
  • dodatkowe wyciszenie konstrukcji
  • niektórym może brakować zatoki 5,25 cala
  • ograniczony przepływ powietrza (góra, przód)
  • brak risera PCIe w zestawie
  • wysoka cena

Super Produkt  Super Jakość

Komentarze

5
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    3
    Ja sie przyczepie do brakuje USB typu C na przodzie.
    • avatar
      sznib
      1
      Brawo za filtr zasilacza wyciągany do przodu!
      • avatar
        voxcordi
        0
        Nie potrzebuję żadnego okna.
        Nie potrzebuję żadnej piwnicy.
        Potrzebuję 3 zatoki 5,25".
        Potrzebuję 6 zatok na dyski.
        Wybrałem Silent Base 600.
        • avatar
          kalkulatorek
          0
          Przypomina mi sanki pomocy drogowej. - Te płozy na dole i pomarańczowe elementy na zewnątrz. Ale pomijając to jest b. fajna. Tylko może o 100 zł za droga.