Obudowy

Testy i podsumowanie

przeczytasz w 2 min.

Montaż i testy

Montaż podzespołów niestety nie należał do najłatwiejszych. Wnętrze UC-02B nie jest zbyt przestronne, a na dodatek producent miejscami źle przemyślał konstrukcję – dobrze byłoby mieć więc dłonie 5-latka i cierpliwość tybetańskiego mnicha (nie odwrotnie!) :-)

Podstawowym problemem jest gęste, nietypowe upakowanie podzespołów, co też bardzo utrudnia składanie komputera. Przykładowo, aby zamontować napęd, najpierw musimy wymontować zasilacz, natomiast do montażu dysków wymagane jest zdjęcie przedniego i górnego panelu.

Chieftec Unic UC-02B
Wspornik pod zasilacz blokuje dostęp do poziomych gniazd SATA i USB - nie obyło się bez jego wygięcia

System aranżacji okablowania został słabo przemyślany, a na dodatek sprawę komplikują bardzo krótkie wiązki w dodawanym zasilaczu (o poprowadzeniu przewodów pod tacką możemy zapomnieć). Nie obyło się też bez drobnej modyfikacji konstrukcji obudowy – tak jak podejrzewaliśmy, wspornik zasilacza blokował gniazda SATA i USB, więc musieliśmy go wygiąć.

Chieftec Unic UC-02B - montaż podzespołów

Testy temperatury podzespołów przeprowadziliśmy w dwóch konfiguracjach: z domyślnym zasilaczem Chieftec iArena GPA-350S8 i bez karty graficznej oraz z zasilaczem High Power Element Bronze 500 W i z kartą graficzną Gigabyte GeForce GTX 950 Xtreme Gaming. Standardowe wyposażenie nie obejmuje wentylatorów, więc też w takim trybie sprawdzaliśmy temperatury.

Temperatura podzespołów - konfiguracja bez karty graficznej
[°C] mniej = lepiej

  obciążenie
spoczynek
Procesor - Intel Core i5-6600 67
37
Płyta główna - MSI Z170A Tomahawk 62
36
Dysk twardy - WD Blue 320 GB 38
37

Temperatura podzespołów - konfiguracja z kartą graficzną
[°C] mniej = lepiej

  obciążenie
spoczynek
Procesor - Intel Core i5-6600 68
38
Płyta główna - MSI Z170A Tomahawk 66
38
Karta graficzna - Gigabyte GeForce GTX 950 64
47
Dysk twardy - WD Blue 320 GB 40
37

Komputer bez karty graficznej nie nagrzewał się zbyt mocno, niemniej jednak temperatury były ciut wyższe względem innych testowanych przez nas obudów (zwłaszcza dysku). Trochę wyższe temperatury odnotowaliśmy w konfiguracji z kartą graficzną (zwłaszcza płyty i ponownie dysku).

Podsumowanie

Model Chieftec Uni UC-02B należy rozpatrywać przede wszystkim w kategorii obudowy dla słabszych i tańszych komputerów – wprawdzie wymagania są tutaj dużo mniejsze względem konstrukcji przeznaczonych dla graczy czy entuzjastów, niemniej jednak dla nas jest ona co najwyżej poprawna.

Chieftec Uni UC-02B obudowa

Na pierwszy rzut oka obudowa prezentuje się naprawdę nieźle. Uni UC-02B ładnie wygląda, oferuje niezłą funkcjonalność, a w zestawie jest jeszcze dodawany zasilacz o mocy 350 W – wszystko to w naprawdę atrakcyjnej cenie. Jest to też dobra propozycja do budowy komputera biurowego lub multimedialnego, bo obudowę możemy postawić pionowo lub położyć poziomo.

Niestety czar pryska, gdy się już jej przyjrzymy z bliska. W środku nie ma zbyt wiele miejsca, co znacznie utrudnia montaż podzespołów, a na dodatek niezbyt przemyślana konstrukcja mocno ogranicza możliwości aranżacji okablowania (nawet jeżeli weźmiemy pod uwagę zastosowanie UC-02B – słabsze i mniej rozbudowane komputery). W zestawie nie znajdziemy ani jednego wentylatora, co z kolei negatywnie odbija się na temperaturach podzespołów. Brakuje też amortyzacji w miejscach na dyski twarde i filtrów przeciwkurzowych, a standardowe, plastikowe nóżki nie zapewniają zbyt dobrej przyczepności.

Do zasilacza też mamy kilka uwag - zastosowane komponenty są średniej jakości, a okablowanie jest wyjątkowo ubogie i krótkie (nawet jak na niewielką obudowę jaką jest Uni UC-02B). Nie ma co się oszukiwać, jest to ekonomiczna jednostka, która sprawdzi się wyłącznie ze słabszymi konfiguracjami ze zintegrowanym układem graficznym lub słabą kartą niewymagającą podpięcia dodatkowego zasilania.

Sytuacje ratuje jedynie cena, która obecni wynosi około 220 złotych, więc naprawdę niewiele jak na obudowę z zasilaczem. Gdyby producent zdecydował się poprawić niedociągnięcia, mielibyśmy do czynienia z całkiem ciekawą propozycją dla komputerów do mniej wymagających zastosowań.

Ocena końcowa:

  • całkiem elegancki wygląd
  • możliwość ustawienia w dwóch pozycjach
  • dwa porty USB 3.0 na górnym panelu
  • miejsce na płytę główną ATX
  • w zestawie zasilacz o mocy 350 W (średniej jakości)
  • atrakcyjna cena (jak na obudowę z zasilaczem)
     
  • nieprzemyślana budowa
  • brak wentylatorów w zestawie
  • brak filtrów przeciwkurzowych
  • nieamortyzowane miejsca dyski twarde
  • plastikowe nóżki
  • skomplikowany montaż podzespołów
  • ograniczona aranżacja okablowania
  • dosyć wysokie temperatury podzespołów

Super Opłacalność

Komentarze

12
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Fiona
    3
    To zależy Kowalskiemu może być trudno, ale firma kupuje w hurcie - także tez patrz inaczej.

    A Kowalski nie kupi takiego wynalazku z zasilaczem.

    Sama kupowałam ostatnio i wybrałam Brutusa M25 Z Agito - swoją drogą beznadziejna wysyłka - żadnego zabezpieczenia i zasilacz XFX 550 W z komputronika. W sumie coś ok. 400 zł, ale dla mnie starczy.

    A i jak ktoś myśli o brutusie M25 z góry radzę zaplanować zakup 2 wiatraczków - oryginalne są strasznie denerwujące...
    • avatar
      AntySyjon
      2
      Jak budujesz kilka zestawów biurowych z jakimś podstawowym procesorkiem do pracy i na zintegrowanym GPU to taka buda z zasilaczem za te 200 zł to zbawienie. ciężko by było kupić osobno w miarę sensowny zasilacz i osobno budę i się zmieścić w tej kwocie, chociaż Brutus S20 za 80 zł + jakaś zasiłka 350W za 120 zł
      • avatar
        rrrrrr
        2
        "w zestawie zasilacz o mocy 350 W (średniej jakości)"

        :E

        Przecież to low-end totalny. Nadaje się do komputerów biurowych, a jak ktoś chce wkładać dodatkowo kartę graficzną, to musi uważać, by nie miała dodatkowego zasilania (czyli max jakiś Asus 950)
        • avatar
          berger6630
          1
          do budowy domowego centrum rozrywki jak najbardziej
          • avatar
            Konto usunięte
            -1
            to zart jakis w tej redakcji to juz nie maja czego testowac bez komentarza
            • avatar
              piompiom
              0
              Uważam że test takiej obudowy ma sens. Jeśli ktoś szuka czegoś o takich rozmiarach i np. z możliwością położenia może się dowiedzieć na jakie miny może w niej trafić i do jakiej konfiguracji taka buda będzie dobra. Do komputera multimedialnego z niezbyt grzejącym się procesorem bez osobnej karty graficznej będzie jak znalazł.