Zasilacze

Mocne wejście na rynek zasilaczy SFX

przeczytasz w 2 min.

Do tej pory firma Corsair skupiała się wyłącznie na zasilaczach typu ATX, ale niedawno postanowiła wejść również na rynek niszowych modeli SFX – debiut ten z pewnością można zaliczyć do udanych. Model SF450 charakteryzuje się bardzo dobrymi parametrami, a przy tym jest dostępny w akceptowalnej cenie.

Corsair SF450 zasilacz

Corsair SF450 to konstrukcja zaprojektowana z myślą o miniaturowych komputerach, niemniej jednak niestraszne są jej też wydajniejsze konfiguracje (bez problemu poradziła sobie z naszą platformą testową, której postrachem jest fabrycznie podkręcony Radeon R9 290). Zastosowane okablowanie jest w pełni modularne, a poszczeólne wiązki mają płasko ułożone przewody – cechy te z pewnością ułatwią montaż jednostki wewnątrz mniejszych obudów i późniejszą aranżację okablowania. Warto jednak pamiętać, że ze względu na długość niestety nie nadają się do większych obudów.

Pod względem jakości wykonania nie mamy niczego do zarzucenia – producent postawił na bardzo dobre komponenty, dzięki czemu możemy liczyć na wysoką sprawność energetyczną i stabilne napięcia zasilające. Dodatkowym atutem jest półpasywny system chłodzenia, więc przy mniejszym obciążeniu zasilacz nie generuje nawet najmniejszego hałasu. Wysoką jakość zasilacza potwierdza też długa, 7-letnia gwarancja producenta.

Z całą pewnością Corsair zaliczył udany debiut na rynku zasilaczy SFX

Niszowowość i niewielka konkurencja na rynku zasilaczy SFX niestety odbija się na cenie takich jednostek. Model Corsair SF450 kosztuje około 380 złotych, więc porównywalnie biorąc pod uwagę konkurencyjne modele z tego samego segmentu. Oczywiście na rynku można znaleźć też dużo tańsze modele SFX o mocy 400 – 500 W, ale z całą pewnością są to produkty niższej klasy i ze znacznie krótszą gwarancją.

Corsair SFX - ATX adapter
W ofercie producenta dostępny jest adapter umożliwiający montaż zasilacza SFX w obudowie dostosowanej do modeli typu ATX - trzeba go jednak dokupić we własnym zakresie. Naszym zdaniem w większych obudowach lepiej sprawdzą się jednak standardowe modele ATX

Dobra propozycja jeżeli planujecie budowę minaiturowego i wydajnego komputera, ale do standardowych konstrukcji zdecydowanie lepiej wybrać zasilacz typu ATX – przy podobnych parametrach będzie on dużo tańszy.

Ocena końcowa:

  • wysoka sprawność energetyczna (80 PLUS Gold)
  • całkowicie modularne okablowanie
  • bogaty komplet złączy (jak na moc i typ zasilacza)
  • wentylator działający w trybie półpasywnym
  • dobrej jakości komponenty
  • stabilne napięcia zasilające
  • bardzo długa gwarancja producenta (7 lat)
     
  • zasilacze SFX są droższe od odpowiedników typu ATX

Super Produkt Super Jakość

Komentarze

24
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    -1
    Pytanie do osób obeznanych w temacie:
    Od bardzo długiego czasu obserwuję rynek PC i zastanawia mnie czy jest jeszcze sens w kupowaniu zasilaczy 500W i mocniejszych jeśli nie mamy zamiaru robić OC lub dokupywać większej ilości GPU.

    Niegdyś podzespoły (nawet z średniej półki) miały duże zapotrzebowanie na prąd, więc zasilacz 500W to był minimum. Teraz sytuacja się dosyć zmieniła i nawet bardzo wydajna konfiguracja (np. GTX 1070 i i7 - 4790K) podczas obciążenia nie przekracza tych 400W.
    • avatar
      jinling
      -8
      Mam zasilacz silentiumpc deus m1 650W 80plus bronze i jestem tak zadowolony ze nawet innymi sie nie interesuje, a kosztowal 250zl. Mocniejszy i tanszy. Stabilnosc bez zarzutu. Okablowanie modularne. No i wlasciwie nieslyszalny.
      • avatar
        Konto usunięte
        -9
        Na co komu takie badziewie?
        Mały komputer do gier = Konsola
        Mały komputer do streamowania/serwer = gotowy ITX z podzespołami
        Komputer do grania = ATX/DTR

        Po co to komu?
        • avatar
          behemot
          0
          Panowie, doczekamy się kiedyś podawania napięć / poboru zgodnie ze sztuką?

          Bo ja zakładam, że wasz miernik notorycznie ma tendencję do zawyżania wyników w ramach błędu pomiaru i co? Wyjdzie, że napięcia w rzeczywistości zgadzają się co do joty z napięciem wzorcowym. Ale może się mylę i jest zupełnie odwrotnie? Wtedy wyjdzie, że odchyłka w tych procentach jest dwa razy większa niż ta która podaliście.
          Myślicie, że przeciętny czytelnik benchmarka to taki trep, że nie zrozumie zapisu np. (3,336 +/-0,020) V? Więcej wiary. ..

          Jak podacie wyniki w ten sposób to siłą rzeczy nie będziecie się bawili w takie bajkopisarstwo jak ten kolejny wykres z "danymi" (chodzi o ten z tymi śmiesznymi procentami) bo odechce wam się na samą myśl o dodawaniu/przeliczaniu niepewności pomiarowych do tych procentów ;)
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            W teście brakuje mi tylko jednego. Porównanie głośności pracy z innymi zasilaczami. Jak wiadomo im większe obciążenie tym wentylator pracuje na wyższych obrotach.
            • avatar
              BluePandoraBox
              0
              nie rozumiem czemu producenci zasilaczy upierają się przy złączach 18+10 PIN po stronie zasilacza aby wyprowadzić 24PIN, w końcu to tylko projekt płytki co za każdym razem udowadnia Silverstone stosując nawet w najnowszych swoich zasilaczach Titanium standardowe wtyczki 24 PIN na obydwu końcach
              18+10 znacznie utrudnia modyfikację okablowania, do wtyczki 24PIN w część pinów są wpinane dwa przewody a to jest bardzo upierdliwe gdy chcemy zrobić indywidualne oploty, przewody się przeplatają co kiepsko wygląda a jeden z pinów jest pusty
              jeśli chcemy aby na płycie z ATXa wychodziły ładnie i równo 24 przewody musimy dorobić czy dokupić przedłużkę ... sic!!!
              z chęcią nakopałbym bratków temu kto to wymyślił ;)

              w zbliżonej cenie podobny zasilacz ma w swojej ofercie Silverstone, 450W Gold całkowicie modularny ze ... standardowymi wtyczkami

              mniejsze od SFX są zasilacze 1U, jeśli ktoś budowałby bardzo małego kompa a nie chce zestawu PICO PSU + zewnętrzny zasilacz laptopowy to warto się nimi zainteresować, wymiary 8x4 cm, długość różna 18-25 cm zależna od mocy, można znaleźć jednostki nawet 500W z certyfikatem Gold np. w ofercie SeaSonic, niektóre są całkowicie modularne i z pół pasywnym chłodzeniem
              • avatar
                BluePandoraBox
                0
                znalazłem pomiary wyjca i wcale taki cichy nie jest przy 1000 RPM to 19,9 dB(A), maksymalnie to aż 45.0 dB(A) przy 3345 RPM, dość dziwne ale przy 3180 RPM czyli mniej niż max, jest o pół dB głośniejszy
                dla mnie to potworny wyjec który zagłuszy najgorsze suszarki montowane na kartach graficznych
                do obciążenia około 100W nie przekracza tysiąca obrotów i niecałych 20 dB(A) co nie zapewni ciszy ale dla większości będzie akceptowalne,
                przy 300W jest to już 2400 RPM i blisko 36 dB(A)
                prędkości wentyla dużo zależą od temperatury otoczenia, przy 28-30 °C zmierzono 24 dB(A), w upały będą one na pewno wyższe

                mnie 16 dB(A) potrafi irytować, przy 20 by mnie chyba coś trafiło nie wspominając o wyższych wartościach,
                najgorszy w tym zasilaczu definitywnie jest wyjec, co trochę dziwne bo małe kompy się składa aby nie hałasowały a wybierając tego PSU dostaniemy przysłowiowe zgniłe jajo

                jeszcze jedno, w pudełku z zasilaczem SFX Silverstone znajdziemy płytkę umożliwiającą montaż takiego zasilacza w obudowie ATX, Corsair każe nam za nią dopłacić co jest już przegięciem przy tej cenie