
Program antywirusowy to bardzo przydatny element wyposażenia PC. Nie każdy z nich wymaga opłaty, niektóre są dostępne za darmo. Przedstawiamy 10 najlepszych darmowych programów antywirusowych do pobrania na komputery z Windowsem. Warto się zabezpieczyć!
Darmowy antywirus już na starcie, czyli Windows Defender
Programy antywirusowe zapewniają ochronę bardzo popularnych urządzeń mobilnych, swojego czasy wskazywaliśmy w związku z tym na najlepsze darmowe antywirusy na Androida. Dla wielu osób najistotniejsza jest jednak ochrona komputerów przed licznymi zagrożeniami czyhającymi w sieci. Również tutaj za niektóre programy nie trzeba płacić. Darmowe oznacza gorsze? Nie zawsze.
Liczba dostępnych na rynku darmowych antywirusów na Windows jest naprawdę duża. Oczywiście nie wszystkie są godne polecenia, ale w niniejszym zestawieniu prezentujemy tylko te, które pozytywnie wyróżniają się skutecznością, a niektóre oferują zdecydowanie więcej funkcji niż tylko podstawową ochronę przed szkodliwym oprogramowaniem.
Zanim do nich przejdziemy wypada jednak wspomnieć o Windows Defender. Nie brakuje bowiem opinii, iż w większości przypadków narzędzie wbudowane w system Windows zapewnia wystarczającą ochronę. Poruszaliśmy nawet tę kwestię w oddzielnym artykule - Czy Windows 10 potrzebuje antywirusa? Jeśli jesteście świadomymi użytkownikami internetu, to w zupełności powinien wystarczyć. Jednak jeśli z komputera korzystają również dzieci, jeśli zdarza się Wam dość nieroztropnie klikać w różnego rodzaju linki, to pojawiają się już głosy, że mimo wszystko warto zabezpieczyć się dodatkowo.
Wiele osób uważa Windows Defender za wystarczającą ochronę komputera z systemem Windows
Najlepsze darmowe antywirusy. TOP 10
- AVG AntiVirus Free
- Panda Dome
- Comodo AntiVirus
- Avira Free Antivirus
- Bitdefender Antivirus Free Edition
- Ad-Aware Antivirus Free
- 360 Total Security
- SecureAPlus
- Windows Defender
Przy wyborze propozycji do tego zestawienia zwracaliśmy uwagę na kilka istotnych kwestii. Nie tylko na opinie i testy dotyczące skuteczności działania, ale też dodatkowe funkcje, płynność działania oraz na systematyczność aktualizacji, bo tego nie wypada tutaj lekceważyć. Dobry darmowy program antywirusowy musi być bowiem aktualny i dlatego też wybraliśmy programy, nad których rozwojem producenci cały czas czuwają.
Wyraźnie zaznaczyliśmy również, które propozycje nie są łakome na zasoby sprzętowe, dzięki czemu można korzystać z nich na słabszych i starszych komputerach. Popularność nie zawsze idzie w parze z najlepszą jakością, w związku z czym niektórzy być może nie będą niektórych programów kojarzyć. Można to jednak zmienić.
AVG AntiVirus Free - dobry i skuteczny antywirus darmowy
Ważne dane:
- Licencja:
- bezpłatna, z wyłączeniem zastosowań komercyjnych
- Systemy operacyjne:
- Windows 7 / 8 / 10
- Wersja językowa:
- polska
AVG AntiVirus Free to jedna z propozycji, które nie wymagają bliższej rekomendacji. Użytkownicy korzystać mogą tutaj nie tylko z podstawowej ochrony w czasie rzeczywistym i skanowania na żądanie lub podczas uruchamiania systemu, ale także z modułu kwarantanny i skanera poczty e-mail. Dzięki funkcji LinkScanner, ten darmowy antywirus zapobiega też atakom, które mogłyby wystąpić w trakcie przeglądania stron internetowych - skanuje linki w poszukiwaniu czyhających tam na użytkowników zagrożeń. Posiada również funkcję blokowania pobieranych plików i załączników do wiadomości e-mail, rzecz jasna tych uznanych za niebezpieczne.Wspomnieć trzeba też o obecności Trybu cichego pozwalającego wyciszyć powiadomienia AVG, a także powiadomienia z aplikacji innych firm i wstrzymać aktualizacje Windows. Wszystko po to, aby nie rozpraszać graczy oddających się rozgrywce w trybie pełnoekranowym. Producent stale poprawia nie tylko stopień ochrony przed wirusami, ale również programami szpiegującymi.
Panda Dome - antywirus korzystający z chmury obliczeniowej
Ważne dane:
- Licencja:
- bezpłatna
- Systemy operacyjne:
- Windows XP / Vista / 7 / 8 / 10
- Wersja językowa:
- polska
W domowym użytku dobrze radzi sobie również Panda Dome, zwłaszcza jeśli ktoś liczy na podstawową, ale skuteczną ochronę komputera, a jednocześnie nie chce mocno go obciążać. Wszystkie te warunki są tutaj spełniane. Panda Dome korzysta z chmury obliczeniowej, którą ten producent upodobał sobie szczególnie mocno i doskonale potrafi wykorzystać atuty tego rozwiązania. Program zapewnia skuteczną ochronę w czasie rzeczywistym przed różnymi rodzajami złośliwego oprogramowania i programami szpiegującymi. Poza ochroną dysku twardego przewidziano tu również opcję monitorowania zewnętrznych nośników USB i skompresowanych plików oraz opcję utworzenia ratunkowego dysku USB, który może przydać się w przypadku poważnego ataku.
Comodo AntiVirus - antywirus do domu i do firmy
Ważne dane:
- Licencja:
- bezpłatna
- Systemy operacyjne:
- Windows 7 / 8 /10
- Wersja językowa:
- polska
Comodo AntiVirus można wykorzystać nie tylko w domu, ale i w firmie. Swojego czasu był jednym z pierwszych darmowych antywirusów kompatybilnych z systemem Windows 10, częste aktualizacje to zresztą wciąż jego mocna strona. Twórcy pozostają tutaj wierni prostemu interfejsowi i stosowanym od dłuższego czasu funkcjom, które starają się usprawniać. Prócz najbardziej podstawowych opcji korzystać można tu z zapory sieciowej, modułu piaskownicy, tworzenia reguł dotyczących podejrzanych plików, które są uruchamiane w odizolowanym środowisku, a także trybu Game Mode ograniczającego wyskakujące alerty, które mogłyby przeszkodzić w rozgrywce. Użytkownicy Comodo AntiVirus niezmiennie chwalą sobie również niewielki wpływ programu na wydajność komputera. To antywirus oparty na chmurze, w związku z czym nawet nieaktualne definicje wirusów nie spowodują tu utraty zdolności do wykrycia zagrożenia.
Avira Free Antivirus - lekki antywirus o wysokiej skuteczności
Ważne dane:
- Licencja:
- bezpłatna
- Systemy operacyjne:
- Windows 7 / 8 / 10
- Wersja językowa:
- angielska
Avira to jeden z trzech najpopularniejszych darmowych programów antywirusowych, którego dużym atutem są ciągłe aktualizacje. Dość powiedzieć, że ostatnia miała miejsce kilka tygodni temu. Duże zainteresowanie użytkowników wynika głównie z bardzo wysokiej skuteczności będącej wypadową częstych i automatycznych aktualizacji bazy sygnatur wirusów. Avira radzi sobie, co potwierdzają niezależne testy, z wykrywaniem różnego rodzaju zagrożeń - wirusów, trojanów, malware czy spyware. Ma też zaawansowane funkcje naprawy.Zaletą programu jest wsparcie chmury obliczeniowej, przynoszącej między innymi odciążenie systemu, dzięki czemu skanowanie w tle jest niemal niezauważalne. Program nie ma dużych wymagań sprzętowych, dobrze radzi sobie także na starszych komputerach. Jakiś czas temu doczekał się sporej zmiany interfejsu. Avira wygląda zdecydowanie nowocześniej, obsługa pozostaje jednak intuicyjna.
Bitdefender Antivirus Free Edition - lekki program antywirusowy
Ważne dane:
- Licencja:
- bezpłatna, z wyłączeniem zastosowań komercyjnych
- Systemy operacyjne:
- Windows 7 / 8 / 10
- Wersja językowa:
- angielska
Również Bitdefender Antivirus Free Edition korzysta z technologii chmury, co czyni go lekkim dla systemu. Chociaż na pierwszy rzut oka program wydaje się zdecydowanie mniej zaawansowany niż płatne wersje, ma do zaoferowania całkiem sporo. Mamy tu ochronę w czasie rzeczywistym, skanowanie na żądanie oraz całkiem rozbudowane opcje związane z monitorowaniem stron internetowych zabezpieczające nie tylko przed złośliwym oprogramowaniem, ale również chroniące przed kradzieżami danych finansowych. Producent postarał się nawet o opcję skanowania komputera podczas bootowania.
Ad-Aware Antivirus Free - program antywirusowy do podstawowej ochrony
Ważne dane:
- Licencja:
- bezpłatna, z wyłączeniem zastosowań komercyjnych
- Systemy operacyjne:
- Windows 7 / 8 /10
- Wersja językowa:
- polska
Kiedyś Ad-Aware kojarzony był z programem przeznaczonym do usuwania różnego rodzaju internetowych szpiegów. Już od dłuższego czasu jego możliwości są jednak zdecydowanie większe. Co najważniejsze, wciąż systematycznie rosną, ponieważ producent nie ustaje w wydawaniu kolejnych aktualizacji. Ad-Aware Antivirus Free to lekki dla systemu i szybki program zapewniający nie tylko ochronę komputera w czasie rzeczywistym (przed wirusami, ransomware, spyware czy malware), ale także opcja skanowania na żądanie i moduł kwarantanny. Poza tym warto zaakcentować obecność trybu dla graczy.
360 Total Security - antywirus z prostym interfejsem
Ważne dane:
- Licencja:
- bezpłatna, z wyłączeniem zastosowań komercyjnych
- Systemy operacyjne:
- Windows XP / Vista / 7 / 8 / 10
- Wersja językowa:
- angielska
360 Total Security wykorzystuje kilka zintegrowanych silników antywirusowych - 360 Cloud Scan Engine, 360 QVMII AI Engine, Avira oraz Bitdefender. To właśnie głównie z tego faktu wynika bardzo dobra, jak na darmowy antywirus, wykrywalność szkodliwych elementów i skuteczna ochrona komputera w czasie rzeczywistym. Program oferuje także opcję skanowania ręcznego, moduł piaskownicy, opcję sprawdzającą bezpieczeństwo stron internetowych i pobieranych plików oraz narzędzia do optymalizacji i czyszczenia komputera mające na celu przyśpieszyć jego działanie.Bliźniaczym programem jest 360 Total Security Essential, który pozbawiono narzędzi do optymalizacji i czyszczenia komputera. W efekcie jest on „lżejszy” dla systemu.
SecureAPlus - antywirus korzystający z kilkunastu silników antywirusowych
Ważne dane:
- Licencja:
- bezpłatna
- Systemy operacyjne:
- Windows XP / Vista / 7 / 8 / 10
- Wersja językowa:
- angielska
Gdyby zestawienie obejmowało najpopularniejsze darmowe programy antywirusowe o SecureAPlus raczej byśmy nie wspomnieli. Nie jest to propozycja rozchwytywana, ale zdaje się systematycznie przekonywać do siebie coraz więcej osób. SecureAPlus z pozoru wygląda na program dość skromny, ale w rzeczywistości okazuje się jednym z bardziej rozbudowanych. Sam interfejs doczekał się zresztą ostatnio zauważalnej korekty, jest teraz zdecydowanie bardziej nowoczesny.Program ten korzysta z aż kilkunastu silników antywirusowych, dzięki czemu może poszczycić się wysoką wykrywalnością, także podczas skanowania plików tekstowych czy archiwów danych. Prócz ochrony w czasie rzeczywistym i skanowania na żądanie oferuje również narzędzie Application Whitelisting. Dzięki niemu kontrolowane są pliki wykonywalne. Jeśli SecureAPlus wykryje w nim szkodliwe komponenty nie dopuści do uruchomienia i tym samym zawirusowania komputera.
Z jakiego programu antywirusowego korzystasz?
W jaki sposób zabezpieczacie swój komputer bądź laptop? Korzystacie z darmowego programu antywirusowego wymienionego tutaj czy jeszcze innego? A być może decydujecie się na bardziej zaawansowane opcje i sięgacie po płatne oprogramowanie? Podzielcie się swoimi doświadczeniami w komentarzach. Jednocześnie nigdy nie zapominajcie, że zawsze należy pamiętać o zdrowym rozsądku i świadomie korzystać z zasobów Internetu.
Przeczytaj także:
Komentarze
13Zasadniczo rozszerzenia Avast i AVG Online Security rejestrowały każde kliknięcie użytkownika — dokumentując, które strony odwiedzono, kiedy i skąd. Podczas gdy Avast twierdził, że gromadzenie danych było niezbędną częścią wtyczki Online Security, rozszerzenia przeglądarki od konkurencyjnych marek wydawały się działać dobrze bez gromadzenia i przechowywania tak dużej ilości danych osobowych.
Następnie ujawniono, że dane te były sprzedawane dużym klientom korporacyjnym, takim jak Home Depot, Google i Pepsi, za pośrednictwem spółki zależnej Avast o nazwie Jumpshot.
Spółka zależna Avast sprzedawała dane użytkownika za miliony dolarów w zyskach
W 2013 r. Avast nabył Jumpshot, firmę, która zbierała „anonimowe” dane użytkownika i sprzedawała je firmom internetowym. Informacje publiczne Jumpshot były bardzo niejasne, ale twierdzili, że uzyskali „dane przepływu od 100 milionów kupujących online i 40 milionów użytkowników aplikacji”. Źródłem danych użytkownika Jumpshot było oprogramowanie szpiegujące wbudowane w rozszerzenia Avast i AVG w Internet Security Browser. Palant był siłą napędową ujawnienia sprawy, ale gwóźdź w trumnie Jumpshota był ten artykuł autorstwa VICE Motherboard, opublikowany na początku 2020 roku. Wymienia korporacje, które kupiły dane od Jumpshot wraz z zeznaniami demaskatora i wyciekami dokumentów z Avast i Jumpshot. Jumpshot twierdził, że w sprzedawanych przez nich danych nie było żadnych „danych osobowych”, ale wielu ekspertów nie było co do tego przekonanych.
Z dochodzenia wynika, że dane Jumpshot zawierały każde kliknięcie wykonane przez użytkowników Avast Online Security wraz ze oznaczeniami czasu (z dokładnością do milisekundy), informacjami o kraju, mieście i kodzie pocztowym z adresów IP użytkowników. Algorytm, który został zaprojektowany do cenzurowania określonych danych, takich jak adresy e-mail i profile w mediach społecznościowych, był wedle doniesień Palanta poważnie wadliwy — w pakietach danych sprzedawanych przez Jumpshot zawarte były pełne dane do przesyłki od operatorów po