Odwiedziliśmy Game Industry Conference (GIC), czyli jedną z najważniejszych konferencji dla profesjonalistów z branży gier. Wydarzenie jest świetną okazją, by wymienić się doświadczeniem, poznać tajniki branży, ale też nawiązać kontakty biznesowe i znaleźć pasjonującą pracę.
Branża gamingowa rozwija się w niezwykle szybkim tempie, od lat będą najważniejszym sektorem współczesnej rozrywki. Większość z nas kojarzy ją z nowymi produkcjami, sprzętem dla graczy i dynamicznie rozwijającym się streamingiem, który zdobywa coraz większą popularność.
Za sukcesem gamingu stoją ludzie, którzy go tworzą — od programistów, przez grafików, po projektantów i wydawców. Polska jest jednym z czołowych krajów w tej branży. Warto podkreślić, że w naszym kraju działa ponad 500 studiów, w których pracuje 15 200 specjalistów tworzących gry.
Od wielu lat przy okazji targów Poznań Game Arena (PGA) odbywa się także konferencja Game Industry Conference (GIC) — jedno z najważniejszych wydarzeń dla profesjonalistów z branży gier w Europie Środkowo-Wschodniej, na którym twórcy wymieniają się wiedzą i doświadczeniem. Odwiedziliśmy wydarzenie i możemy wam o nim powiedzieć coś więcej.
Szansa, by poznać tajniki branży
Game Industry Conference co roku przyciąga ogromną liczbę osób z branży gier. Podobnie było i tym razem, co potwierdzały tłumy uczestników na korytarzach i w salach konferencyjnych. Bez wątpienia mówimy o jednej z największych i najważniejszych konferencji branżowych. Nie zabrakło również przedstawicieli wiodących polskich studiów, takich jak CD Projekt Red, Techland i 11 bit studios, a także zagranicznych firm, takich jak Crytek, Sega i Ubisoft, znanych z najgłośniejszych tytułów na PC i konsole.
(foto: materiały organizatora)
GIC to konferencja stawiająca na zdobywanie i wymienianie się wiedzą. Odwiedzając konferencję, mogliśmy wziąć udział w panelach i prelekcjach, które były prowadzone przez ekspertów z różnych obszarów branży. Można było posłuchać o współpracy z influencerami, wykorzystaniu neurotechnologii w gamingu, ale też o tym co nas czeka w przyszłości na rynku gier. Wybór był ogromny. Warto chociażby wspomnieć, że w tegorocznych targach udział wzięło ponad 250 prelegentów, a konferencje są adresowane do uczestników o zróżnicowanym poziomie wiedzy i doświadczenia. Wydarzenie było interesujące zarówno dla pasjonatów technologii czy osób dopiero stawiających kroki w gamedevie, ale też dla ekspertów z wieloletnim doświadczeniem.
Game Industry Conference potrafi zainteresować każdego pasjonata gamingu, a jak się przekonaliśmy, podąża również za najnowszymi trendami technologicznymi. Jednym z najciekawszych tematów GIC 2024 był rozwój sztucznej inteligencji i jej zastosowanie w gamedevie.
„Branża (przyp. red. gier), która jest branżą technologiczną, od wielu miesięcy, a nawet lat, korzysta z tego typu rozwiązań na różnych polach – od tworzenia tekstów, przez kreację grafik 2D i 3D oraz modelowanie, aż po wykorzystywanie tych technologii bezpośrednio w samych grach” – powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską Michał Skrzywanek, wspólnik kancelarii dotlaw i przewodniczący rady programowej Game Industry Conference Legal Summit.
Największe targi pracy w Europie
GIC to także doskonałe wydarzenie dla osób, które chcą rozwijać się w szeroko pojętym gamedevie. W ramach konferencji zorganizowano targi pracy Geek Careers, na których firmy poszukiwały nowych pracowników: programistów, projektantów, animatorów, ale też testerów, managerów czy inżynierów na różnym poziomie doświadczenia. Zainteresowanie było ogromne, co nie powinno dziwić, ponieważ targi GIC przyciągają nawet największe marki związane z tworzeniem gier. Swoje stanowiska miały tam między innymi firmy takie jak 11 bit studios, Wooga, Artifex Mundi oraz Fool’s Theory.
Warto jednak dobrze planować przyszłość, bo część specjalizacji z biegiem lat może zostać wyparta przez wspomnianą sztuczną inteligencję. Potwierdzają to też wypowiedzi ekspertów, którzy odwiedzili GIC.
„Być może część grafików, część deweloperów zostanie zastąpiona przez coraz efektywniejsze narzędzia. […] Nadal będziemy potrzebowali wysokiej klasy specjalistów, seniorów, którzy będą ewaluować to co zostało nam wygenerowane przez dane narzędzie, będą to poprawiać czy promptować.” – powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską Michał Skrzywanek.
(foto: materiały organizatora)
Spotkania z inwestorami i relacje biznesowe
Game Industry Conference to nie tylko wykłady i warsztaty, ale także doskonała okazja do networkingu oraz nawiązywania kontaktów z inwestorami, wydawcami i potencjalnymi partnerami biznesowymi.
(foto: materiały organizatora)
W wydarzeniu uczestniczyli też eksperci współpracujący z sektorem Małych i Średnich Przedsiębiorstw, którym zależy na podnoszeniu konkurencyjności polskich studiów.
„Naszym celem jest poznanie się ze studiami oraz z inwestorami, którzy obecnie posiadają studia za granicą — niekoniecznie w Polsce — ale rozważają ekspansję lub znalezienie partnerów biznesowych również w naszym kraju, a także pokazanie im, że Warszawa jest dobrym miejscem do rozwijania swojego biznesu lub nawiązywania współpracy.” – powiedział przedstawiciel Biura Rozwoju Gospodarczego w rozmowie z Wirtualną Polską.
Obowiązkowy element kalendarza
Polska odgrywa kluczową rolę na światowej mapie branży gier, a Game Industry Conference jest tego najlepszym dowodem — to wydarzenie, które obowiązkowo powinno znaleźć się w kalendarzu każdego, kto interesuje się tą branżą. Jako uczestnicy mieliśmy okazję nie tylko zgłębić tajniki tworzenia gier i poznać najnowsze trendy w gamingu, ale także dowiedzieć się, co czeka branżę gier w przyszłości.
Komentarze
2Branża filmowa żyje tymi samymi śmierdzącymi ideami już od jakiegoś czasu. Im więcej próbują tego wcisnąć - tym więcej kasy topią - o dziwo - największa grupa konsumentów rozrywki - białe heteroseksualne szowinistyczne świnie NIE CHCĄ TEGO GÓWNA KUPOWAĆ!! (No kto by pomyślał?!!)