Smartfony

Jakość zdjęć i filmów, podsumowanie

przeczytasz w 2 min.

Jeśli pod względem oprogramowania Huawei P9 Lite był bardzo podobny do swojego droższego brata Huawei P9, to pod względem możliwości fotograficznych sytuacja wygląda już nieco inaczej.

Huawei P9 Lite - aparat tylny

Cudów oczekiwać nie można. Producent po prostu nie mógł zaoferować takich samych aparatów oraz takich samych funkcji jak w P9, gdyż wtedy nikt nie kupiłby droższego modelu. To chyba zrozumiałe.

W Huawei P9 Lite nie mamy z tyłu podwójnego aparatu (2x 12 Mpx) lecz pojedynczy o rozdzielczości 13 Mpx. Dokładniej rzecz ujmując zdjęcia mają 4160 x 3120 px, czyli 12,98 Mpx.

Zastosowano tu sensor Sony Exmor RS IMX214 w formacie 1/3 cala i dołożono do niego optykę o jasności f/2.0. Układ optyczny nie jest tworzony we współpracy z firmą Leica, tak jak to ma miejsce w droższym modelu.

Mimo tego, że Huawei P9 Lite jest o około połowę tańszy od P9 i z całą pewnością ma skromniejszy aparat, to możemy oczekiwać naprawdę dobrze wyglądających zdjęć. W mocnym oświetleniu (np. słoneczny dzień) jakość zdjęć jest bardziej niż zadowalająca.

Jeśli szukacie smartfona oferującego możliwie jak najlepszą jakość zdjęć w cenie około 1200-1300 zł, to warto zainteresować się właśnie P9 Lite. Zdjęcia są szczegółowe, kolory nasycone, a kontrast dość wysoki. Nawet tryb makro (czyli zdjęcia wykonywane z bardzo bliska) spisuje się bardzo dobrze. Prawidłowa ostrość łapana jest już z około 6 cm.

Autofokus również zasługuje na pochwały. Nie można go co prawda porównywać do topowych smartfonów (np. Galaxy S7), ale na tle innych nowych smartfonów w tej cenie jest bardzo w porządku. Działa relatywnie szybko i jest precyzyjny.

Huawei P9 Lite nie ma optycznej stabilizacji obrazu (jest tylko cyfrowa) i brakuje mu dobrego trybu nocnego. Zdjęcia nocne wyglądają co najwyżej przeciętnie. Smartfon nie potrafi też zapisywać zdjęć w formacie RAW (DNG). Na szczęście znaleźć można przydatny tryb „Profesjonalne zdjęcie” (a także „Profesjonalny film”) z ustawieniami manualnymi.

Przedni aparat też jest dobry. Zdjęcia mają rozdzielczość 3264 x 2448 px, czyli 7,99 Mpx. Jakość w zupełności wystarcza do codziennego „trzaskania” selfików na Snapchacie. ;) Oczywiście jest też opcja wykonania zdjęć w trybie upiększania.

Interfejs aparatu

Filmy nagrywane są w maksymalną rozdzielczością Full HD (1920 x 1080 px), zarówno kamerą tylną, jak i przednią. Jakość tylnych jest dobra w tej klasie cenowej, ale niestety daleko jej do najlepszych smartfonów flagowych (np. LG G5, czy Galaxy S7). Obraz nie jest aż tak szczegółowy i przede wszystkim brakuje mu płynności, gdyż filmy nagrywane są w 30, a nie 60 klatkach na sekundę.

Podsumowanie

Po 2 tygodniach intensywnych testów Huawei P9 Lite przekonał mnie, że jest jednym z najlepszych smartfonów do 1500 zł. Obsługuje dwie karty SIM (Dual SIM), ma bardzo dobry wyświetlacz, dwa dobre aparaty i dopracowany, szybko działający interfejs.

Huawei P9 Lite - obudowa

Na czas pracy też nie można narzekać. Typowy „screen-on time” to 4,5-5,5 godziny, a więc znacznie lepiej niż w starszym P8 Lite, a nawet w topowym P9. Smartfon potrafi wytrzymać realnie 1,5-2 dni na jednym ładowaniu, co na tle wielu innych konkurentów jest wynikiem co najmniej dobrym.

Całość umieszczono w poręcznej i dość ładnej obudowie z wbudowanym z tyłu skanerem linii papilarnych. Czytnik ten spisywał się po prostu znakomicie – lepiej niż w wielu droższych smartfonach.

Huawei P9 Lite to wyraźny krok do przodu. Moim zdaniem ma szansę dorównać sukcesowi swojego poprzednika. Cena co prawda wydaje się o jakieś 200 zł za wysoka, ale spokojnie - jeszcze chwila i zacznie tanieć, a wtedy… nie zastanawiać się tylko brać.

Ocena końcowa:

  • szczegółowy i jasny wyświetlacz Full HD;
  • znakomicie działający skaner linii papilarnych;
  • dual SIM;
  • dobra jakość zdjęć z aparatu tylnego;
  • poręczna i smukła obudowa;
  • płynne działanie systemu i atrakcyjny interfejs;
  • dobra jakość dźwięku z wyjścia słuchawkowego;
  • czas pracy dłuższy niż u poprzednika;
     
  • brak funkcji USB OTG;
  • słaba jakość zdjęć nocnych;

Dobry Produkt

90%

Komentarze

11
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    2
    Używam obecnie Huawei P8 lite, bardzo sympatyczny telefon. Natomiast etui slim od huawei z zamszową powłoką jest niesamowite i super chroni fona. Szacun :)
    • avatar
      Kieresz
      1
      slabo....w tej cenie jest znacznie lepszy nexus 5x albo tanszego moto x play....juz nie wspomne ze za 1300zl mozna wyrwac uzywanego s6 ;D
      • avatar
        digitmaster
        1
        Wszystko fajnie, tylko jest jeden minus całkowicie dyskwalifikujący telefony huawei. Po zdekompilowaniu jądra można w wyseparowanym środowisku namierzyć zaszyty pakiet, który śle dane po udp. Niby nie dużo, ale ziarnko do ziarnka i mamy już nie tyle podatność, co high risk. Siemy różnych producentów potwierdzają problem... w ten sposób huawei przegrało kilka potężnych przetargów na dostawę sprzętu. Problem dotyczy całej serii P8, P9 i wszystkich Honorów
        • avatar
          variel
          0
          Przy tej cenie można mieć Redmi Note 3, który jest naprawdę dobry.
          • avatar
            Blackshmith
            0
            Chyba raczej Redmi 3 i ma lepsza baterie
            • avatar
              dzumms
              -1
              Redakcjo czy Wy jeszcze testujecie te telefony, czy pobawicie się nimi kilka godzin i stwierdzacie fajny sprzęcik, standardowe plusy, minusy i koniec? Kiedyś recenzje były szczegółowe i nie baliście się wytykać wad. Teraz każdy telefon wg Was jest idealny.
              Recanzja PClab

              http://pclab.pl/art70476.html

              Takiego zachwytu nie było. Tak jak napisali solidny średniak, ale marketing robi swoje z Lewandowskim.

              W tej cenei mamy o niebo lepszego Nexusa 5x, Redmi note 3 pro, Meizu MX5 czy vernee apollo lite.