Karty dźwiękowe

Najważniejsze funkcje

przeczytasz w 4 min.

Karty z chipsetem X-Fi zostały wzbogacone o wiele funkcji i technologii polepszających jakość emitowanego sygnału. Duży nacisk położono na obróbkę formatów stratnych, jakimi są między innymi popularne "empetrójki", jak również 16-bitowe płyty audio CD. Najważniejsze funkcje to Crystalizer oraz Clean-up (znany również z wcześniejszych kart Sound Blaster). Inżynierowie firmy Creative dostrzegli również rosnące zainteresowanie dźwiękiem przestrzennym i unowocześnili obsługę 3D (CMSS-3D oraz EAX 5.0).

To, na co jednak należy zwrócić uwagę od samego początku, to fakt, iż wszystkie dostępne efekty i filtry możemy nałożyć na odtwarzany sygnał jednocześnie, a jego obróbka będzie przebiegała w czasie rzeczywistym, bez obciążenia głównego procesora. Za to właśnie należy się ogromna pochwała, gdyż takie rozwiązanie było dotąd dostępne jedynie w kartach pół i w pełni profesjonalnych.

Crystalizer

To chyba największa nowość w kartach z procesorem X-Fi. 24-bitowy Crystalizer sprawia, że dźwięk zapisany w gorszej niż 24 bitowej jakości zostaje przetworzony (oczywiście w czasie rzeczywistym) po uprzedniej analizie i podbiciu jakości brzmienia. W teorii wygląda to pięknie jednak w praktyce sprawdza się gorzej - co nie znaczy, że jest zupełnie źle.

Przygotowane przez nas testowe utwory MP3 (128 kbps w czterech stylach: pop, rock, classic oraz heavy metal) odsłuchaliśmy bez Crystalizera, a następnie po jego włączeniu. Okazało się, że utwory brzmią lepiej i pełniej z Crystalizerem, jednak prawa fizyki są nieubłagane i kompresja stratna daje tu wyraźnie znać o sobie. Szczególnie słychać to w muzyce poważnej, gdzie brak górnych i środkowych tonów jest mocno słyszalny. Nie lepiej jest z heavy metalem, który po przepuszczeniu przez Crystalizer katuje użytkownika nieczystymi tonami średnimi i plątaniną brzmień instrumentów. Lepiej sprawa ma się z klasycznym rockiem, w którym instrumenty brzmią dosyć selektywnie. Najbardziej zyskuje pop, który jako muzyka w dużej mierze elektroniczna jest chyba najłatwiej "przyswajalna" przez procesor dźwięku.

Sprawdziliśmy również, co daje Crystalizer przy plikach o wyższej jakości. Wiadomo, że przy dużym bitrate pliku źródłowego (w naszym przypadku MP3, 320 kbps) otrzymujemy dobrej jakości dźwięk bez dodatkowej obróbki. Mimo to, włączenie tego efektu jest bardzo dobrym rozwiązaniem i z czystym sumieniem możemy powiedzieć, że Crystalizer w tym wypadku spisuje się wyśmienicie. Mieliśmy wrażenie podbicia pasma, a scena dźwiękowa nabrała jeszcze większej przestrzeni. Dźwięk stał się bardziej szczegółowy, a konkretne instrumenty nabrały charakteru. Nie wiązało się to ze zbyt dużym przekłamaniem barwy dźwięku, a jedynie uwypukleniem tego, co najciekawsze. Uznajemy to za bardzo dobre osiągnięcie.

Clean-up

Znana z poprzednich kart funkcja "Clean-up" wraz z pojawiającymi się kolejnymi modelami przeszła metamorfozę, oferując prostotę obsługi i skuteczność działania. Ma ona za zadanie usunąć trzaski oraz zniekształcenia dźwięku zgrywanego z płyt winylowych lub starych kaset magnetofonowych. W przypadku X-Fi widać znaczną poprawę jakości w stosunku do wcześniej wersji z Audigy 2. Z naszego specjalnie spreparowanego pliku wyłapała sporą ilość trzasków i usunęła je, a niektóre delikatnie "wyretuszowała". Zauważyliśmy, że lepiej radzi sobie z cyklicznie rozmieszczonymi zakłóceniami; gorzej ma się sprawa z tymi występującymi losowo. Mimo poprawy, "Clean-up" nie jest rozwiązaniem idealnym. Utwory nawet po jego zastosowaniu "trzeszczą" w niektórych miejscach, trzeba również pamiętać, że przy większym współczynniku wyszukiwania potrafi on usunąć błędy wraz z pasmem, dając dość żałosny efekt końcowy.

CMSS-3D

Dźwięk przestrzenny to nie lada wyzwanie, z którym musieli poradzić sobie inżynierowie Creative'a. Możemy śmiało powiedzieć, że spisali się wzorowo. Pierwsza z funkcji, zmieniająca  standardowy sygnał stereofoniczny na wielokanałowy, przypadnie do gustu osobom lubiącym oglądać filmy, a które z różnych przyczyn nie posiadają zestawów głośnikowych 5.1 lub bardziej rozbudowanych.

Generowany dźwięk daje wrażenie ruchu wokół oglądającego, odgłosy słychać z różnych stron i z różnej odległości. Daje to przedsmak prawdziwego dźwięku przestrzennego i znacząco wzbogaca doznania. Osoby posiadające zestawy głośnikowe do kina domowego oraz filmy ze ścieżką stereofoniczną również nie powinny się rozczarować. Odradzamy jednak słuchania muzyki z włączonym CMSS-3D. Mieliśmy dziwne wrażenie, że w niektórych utworach instrumenty "przykrywają" inne, znacząco zniekształcając i pogarszając jakość odbioru. Nakładkę tę można wykorzystać również do uprzestrzennienia dźwięków w grach nie obsługujących dźwięku 3D, co da graczom możliwość uzyskania przedmaku efektów EAX.

EAX 5.0

Technologia EAX została stworzona z myślą o wielokanałowym dźwięku w grach. Najnowsza jej odsłona EAX Advanced HD 5.0 to niebywałe osiągniecie, pozwalające na generowanie do 4 efektów pogłosu jednocześnie przy 128 źródłach sygnału 3D. Na próżno jej szukać w tańszej karcie ("Audio") i jak do tej pory istnieje niewiele gier, które w pełni wykorzystują te możliwości. Jednak nawet starsze tytuły wspierające EAX, których tak naprawdę nie ma zbyt wielu (ich pełna lista znajduje się na: www.soundblaster.com/eax/gaming/gamelist.asp), pozwalają na wciągającą zabawę z mnóstwem efektów, które są coraz bliższe realnym odgłosom i coraz lepiej odwzorowują prawa fizyki, dając graczom możliwość realnych doznań słuchowych w wirtualnym świecie dźwięku, gwarantując tym samym wspaniałą rozrywkę. Nie inaczej jest z EAX 5.0, o którym piszemy w dalszej części artykułu.

Bit-Matched

Oprócz tych, naszym zdaniem najważniejszych funkcji, należy zwrócić również uwagę na możliwość nagrywania oraz odtwarzania dźwięku w jego pierwotnej, niezmienionej formie (bez stosowania filtrów i nakładek). Opcja "Bit-Matched Recording / Playback" pozwala na taki właśnie zapis (lub odtwarzanie) z dokładnością co do 1 bitu. Jest to funkcja, która może przydać się osobom zajmującym się tworzeniem muzyki, którym zależy na wierności reprodukcji brzmienia danego instrumentu. Z drugiej jednak strony dziwi fakt, że "Bit-Matched Recording / Playback" jest dostępna w kartach, które standardowo nie pozwalają na jednoczesne podłączenie kilku źródeł sygnału (dodatkowy panel z rozbudowanym systemem wejść i wyjść dołączany jest do droższych wersji kart X-Fi).

Smart Cross-Fade

Funkcja dobrze znana z programowych odtwarzaczy audio (np. Winamp, Foobar, Sonique). Pozwala na płynne przejścia pomiędzy utworami dzięki wyciszaniu końca i początku poszczególnych nagrań. Dzięki X-Fi efekt ten nabiera nowego znaczenia, gdyż jest obsługiwany sprzętowo przez procesor karty.

Smart Volume Management

Dodatkową, choć nie zawsze przydatną funkcją jest Smart Volume Management (SVM). Jest on odpowiedzialny za utrzymywanie stałego poziomu natężenia sygnału w trakcie odsłuchiwania utworu. Sprawdza się to doskonale w utworach, których proces zapisu przekłamał głośność, jednak w przypadku utworów, które oryginalnie składają się z fragmentów głośniejszych i cichszych, taki efekt daje niepożądane rezultaty.