Odtwarzacze

Zapis na dysk (obsługa HDD)

przeczytasz w 2 min.

160-gigabajtowe dyski w przypadku nowych desktopów stały się już prawie normą. Umieszczenie tak dużego dysku w urządzeniu multimedialnym robi pozytywne wrażenie.

Obsługa urządzenia jest banalnie prosta. Umieszczony na pilocie sterowania przycisk z czerwoną kropką, z pewnością nie budzi w nikim wątpliwości co do jego zastosowania. Proces nagrywania może być uaktywniany ręcznie (przycisk "Record") lub z opóźnieniem - wbudowany programator. Ciekawie prezentuje się funkcja "Timeshifting", która umożliwia jednoczesne nagrywanie i odtwarzanie już zapisanego materiału.

Spora przestrzeń dyskowa pozwala na nagranie: do 228-godzin w najniższej jakości Super Long Play (SLP, 1.5Mbit/s) i 42-godzin w trybie Super High Quality (SHQ, 8Mbit/s). Szczerze odradzamy zabawy z trybem SLP, bo po mimo przepływu danych na poziomie 1.5Mbit/s, jakość obrazu jest wyraźnie słaba. Pozostałe tryby to:

  • HQ - 6Mbit/s i 56 godzin zapisu,
  • SQ - 4Mbit/s, maks. 84 godz.,
  • EP - 3Mbit/s, 112 godz.,
  • LP - 2Mbit/s, 170 godz.

Na nasze redakcyjne oko, jakość obrazu wyraźnie pogarsza się poniżej trybu Standard Quality (SQ). Niższe bitrate'y mogą przydać się tylko w przypadku awaryjnego nagrywania, gdy na dysku pozostało już naprawdę mało miejsca.

Jak zawsze bardzo podoba nam się menu KiSSa, możliwość podglądu długich nazw plików, bardzo logiczne ułożenie poszczególnych elementów. Wadą jest jednak "ukrycie" informacji o bieżącej ilości wolnego miejsca na dysku. Dostępna pojemność jest wyrażana w jednostkach godzinowych w zależności od aktualnie wybranego trybu - SHQ, HQ, itd. Naszym zdaniem ta informacja powinna być lepiej wyróżniona, tak aby użytkownik nie miał żadnych wątpliwości. Dane o ilości wolnego miejsca widać dopiero po wejściu do menu - nieduży napis w górnym rogu ekranu.

planowanie nagrań z TV

Nagrania przechwytywane z  wbudowanego tunera TV (lub wejścia AUX) zapisywane są do pliku formatu "VOB", a dodatkowe informacje w pliku "IDX". W nazwie archiwum z danymi automatycznie zawarta jest m.in. data i godzina nagrania, co pozwala na szybsze przeszukiwanie bazy nagrań. KiSS niestety nie pozwala nam na edycję materiału wideo z poziomu menu systemowego - choćby przycięcia źle nagranego początku lub końca. Modyfikacja pliku źródłowego możliwa jest tylko przy pomocy urządzenia zewnętrznego - czyli PC'ta - a jak wiemy nie wszyscy lubią edycje plików vob. Po podłączeniu KiSS do sieci, uruchomieniu wbudowanego serwera FTP, możliwe jest skopiowanie wybranego pliku na dysk komputera i jego dalsza edycja.

Kiss po podpięciu do sieci otrzymuje swój adres IP
i pliki zapisane na dysku można z Peceta przeglądać choćby w przeglądarce www

W zestawie producent dodał pakiet Nero: Nero Recode 2CE, Nero Showtime2 CE, Nero Media Home), który bardzo dobrze sprawdza się do prostej obróbki, przeniesienia nagrań na dysk DVD (pod warunkiem, że kupimy sobie dodatkowy plugin do Nero, umożliwiający zapisanie 'przerobionego' materiału wideo z dźwiękiem)