Laptopy

Notebooki do 2000 zł: HP 530

przeczytasz w 1 min.

Testowany przeze mnie model HP 530 kosztuje obecnie około 1680 złotych - to wyraźnie więcej, niż na przykład opisywany niedawno Acer Extensa 5220. Można sobie łatwo porównać te modele - niemal we wszy

W tanich laptopach od pewnego czasu królują mobilne Celerony, które dysponują wystarczającą wydajnością do pracy biurowej i aplikacji multimedialnych. Jeśli laptop w wersji fabrycznej ma jedynie 512MB pamięci RAM, wówczas użytkownik już w momencie zakupu powinien zdecydować się na rozszerzenie pamięci do jednego lub dwóch gigabajtów. Zintegrowana karta graficzna nie będzie w zakładanych zastosowaniach wąskim gardłem, pozostają więc trzy główne kwestie, które mogą okazać się decydujące: solidność wykonania, uniwersalne interfejsy oraz wygoda użytkowania.

HP 530 w pełnej krasie

Strona producenta

 HP 530
procesor
Celeron-M 440
(1.86 GHz, 533 MHz FSB, 1MB cache L2)
przekątna ekranu
15.4 (WXGA, 1280x800)
typ ekranu
glare (odblaskowy)
pamięć RAM
512 MB DDR2-667
dysk twardy
80 GB SATA (5400 rpm)
napęd optyczny
DVD+/-RW (OptiArc)
karta graficzna
Graphics Media Accelerator (GMA) 950
karta dźwiękowa
Conexant CX20549
komunikacja
LAN: Intel 100 MBit;
WiFi: Broadcom 802.11g;
Modem analogowy 56k
interfejsy
2 x USB, PCMCIA, D-Sub, Audio, RJ-45
zasilanie
bateria: Li-Ion, czas pracy do 2h;
zasilacz: HP, 65W
dodatkowe wyposażenie/funkcjonalność
kabel modemowy, instrukcja obsługi, oprogramowanie
zainstalowany system operacyjny
DOS
wymiary
358 x 227 x 35 mm
waga
2.7 kg
gwarancja
1 rok

Wyposażenie i ergonomia

Po przestudiowaniu specyfikacji można mieć pewne zastrzeżenia, co do uniwersalności HP 530. Przetestowany przeze mnie model nie miał bowiem niezwykle przydatnego interfejsu Bluetooth, standardu w komunikacji bezprzewodowej. Poza tym są tylko dwa wyjścia USB, i to na jednym (lewym) boku laptopa - to zdecydowanie za mało, a w dodatku niezbyt wygodnie.

Każdy może ocenić, czy takie rozmieszczenie gniazd jest dla niego odpowiednie, ale moim zdaniem na przykład wejście kabelka zasilającego z boku to gruba pomyłka.