Ciekawostki

Telewizory

przeczytasz w 3 min.

Wielu znajomych pyta mnie, czy warto kupić nowy telewizor właśnie teraz. Są to przeważnie osoby, które nie są technicznymi laikami, ale z powodów zawodowych nie mają czasu śledzić postępu technicznego na bieżąco. Ponieważ nie pierwszy raz słyszę tego typu pytania wiem, że tak naprawdę pytają o coś w rodzaju „czy mój telewizor jest już przestarzały” lub „czy nowe telewizory rzeczywiście są tak dobre, jak głoszą reklamy?”. Aby odpowiedzieć na to pytanie musimy cofnąć się w przeszłość.

Jakieś pięć, sześć lat temu wśród zaawansowanych użytkowników liczyły się tylko plazmy, a zwłaszcza „kultowy” Pioneer Kuro. Elcedeki, z ich jaśniejszą czernią i znacznie niższym kontrastem, nie mogły się po prostu przebić. Dziś plazm już nie ma, bo wyparło je nowe, które zwie się 4K lub UHD. To właśnie 4K zabiło telewizory plazmowe, bowiem plazmy o rozdzielczości 4K nie dało się wyprodukować rozsądnym kosztem.

LED-owa rewolucja

Plazmy, które kiedyś same były drogą, lecz istotną nowinką techniczną, ustąpiły dziś miejsca innym innowacjom. W chwili obecnej rynkiem rządzą telewizory LCD, ale nie stało się to ani od razu, ani z dnia na dzień.

Najnowsza historia telewizorów LCD to oczywiście historia nieustannych innowacji. Gdy kilka lat temu Samsung zaczął mocno promować telewizory LED wielu specjalistów kręciło z niedowierzaniem głowami. „Przecież to zwykłe telewizory LCD, tylko z nowym rodzajem podświetlenia” – mówili.

Wyboista droga do lepszych kolorów

Okazało się, że LED-y w krótkim czasie stały się przebojem rynkowym umożliwiając szereg dalszych innowacji jak znacząco poprawiające głębię czerni pełne podświetlenie ze strefowym wygaszaniem diod LED (niemożliwe w telewizorach LCD z podświetleniem CCFL). Mimo iż nie jest to rozwiązanie tanie, ostatnio wraca ono do łask i możemy je spotkać choćby w najnowszych telewizorach SUHD Samsunga (flagowa seria JS9500).

To właśnie wydajniejszym świetlnie LED-om zawdzięczamy jaśniejszą biel i tym samym absolutne novum jakim jest HDR, czyli szeroki zakres dynamiki obrazu. Pierwszą firmą, która wprowadziła na rynek seryjnie produkowane telewizory z HDR na nasz rynek jest także Samsung (wszystkie trzy serie SUHD oraz dwie UHD: JU7000 i JU7500). Dzięki realizującym funkcjonalność HDR innowacyjnym układom Peak Illuminator będziemy mogli cieszyć się niespotykaną dotąd jasnością obrazu: 600 nitów (cd/m2) w JS9000 i niemal 1000 nitów we flagowym JS9500.

Czy byłoby to możliwe do osiągnięcia gdybyśmy pozostali przy plazmach? Odpowiedź jest prosta: oczywiście, że nie. Plazma, która miałby świecić tak samo intensywnie musiałaby być chyba zasilana z własnej elektrowni, a w dodatku wypaliłaby się już po kilku godzinach. Jak widać, dzięki popularyzacji LED-ów przez Samsunga, ich późniejszemu ciągłemu udoskonalaniu i nieustannemu postępowi technicznemu telewizory mogą mieć obecnie parametry, o których wcześniej mogliśmy tylko pomarzyć.

Kolejną innowacją, która do tej pory przebijała się dość powoli jest szeroka paleta barw. Wcześniejsze próby wprowadzania tego rozwiązania wykorzystywały diody LED emitujące światło w trzech kolorach: czerwonym (R), zielonym (G) i niebieskim (B), czyli krótko mówiąc były to tzw. LED-y RGB.

Problem w tym, że rozwiązanie to nie dość że drogie, to miało dość istotną wadę: samorozkalibrowujące się kolory. Po pewnym czasie użytkowania diody emitowały światło o barwie nieco innej niż w stanie fabrycznym (tzw. color drift), co prowadziło do zauważalnego przekłamania kolorów. Aktualnie szeroka paleta barw powraca na rynek, a to dzięki przełomowym rozwiązaniom jak np. Nano Crystal Color firmy Samsung.

Nanokryształy, zwane też kropkami kwantowymi, to cząstki 50 tysięcy razy cieńsze od ludzkiego włosa, które bardzo precyzyjnie konwertują światło z niebieskich diod LED umożliwiając wyświetlanie szerokiej palety barw, a tym samym pięknie nasyconych kolorów, jeszcze bardziej zbliżonych do barw naturalnych. To właśnie ta innowacja będzie (obok rozdzielczości UHD) kluczową w rozwoju telewizorów w najbliższych latach.

Ulepszanie Smart TV

Mówiąc o ewolucji telewizorów LED LCD, nie można nie wspomnieć o ich odmianie, czyli tzw. Smart LED-ach. Słowo „smart” (po angielsku: inteligentny) nie odnosi się tym razem do jakości obrazu, lecz oznacza zaawansowane możliwości internetowe i multimedialne.

Smart LED-y pozwalają nie tylko na dostęp do internetu, sterowanie za pomocą głosu lub gestów ręki czy rozpoznawanie użytkownika za pomocą wbudowanej w telewizor kamery. Przede wszystkim oferują nowy, lepszy sposób korzystania z telewizora, którego użytkownik nie jest już niewolnikiem programu telewizyjnego, lecz dzięki dziesiątkom (a w przypadku dotychczasowych Smart LED-ów Samsunga ponad 120) aplikacji, ogląda teraz to co chce i w dodatku kiedy chce.

Co ciekawe, na liczbie aplikacji „smartowa” rewolucja się nie skończy. W tym roku wszystkie nowe telewizory Samsunga mają nowy system operacyjny o nazwie Tizen, który umożliwi stworzenie jednolitego ekosystemu nie tylko dla telewizorów, smartfonów i komórek, lecz w przyszłości także pralek, lodówek, czy zmywarek. Jednolite oprogramowanie sprawi, że domowe urządzenia staną się jeszcze bardziej przyjazne dla użytkownika i znacznie łatwiejsze w obsłudze.

Co przyniesie przyszłość?

Trudno powiedzieć jakie dokładnie parametry będą cechowały typowy telewizor za pięć lat. Na pewno będzie miał rozdzielczość UHD, od której nie ma odwrotu, bo jest to naturalny etap ewolucji po HD Ready i Full HD. Na pewno wiele, a może większość telewizorów przyszłości będzie mieć zakrzywiony ekran (ang. curved screen) tak mocno promowany obecnie przez firmę Samsung – prekursora tej technologii. Na pewno też będzie miał jeszcze szerszą niż dzisiaj paletę barw i jeszcze bardziej zaawansowane funkcje Smart.

Konkluzja

Odpowiadając na postawione we wstępnie pytanie, czy kupić telewizor teraz, czy raczej poczekać, powiem jedno: jeżeli poczekasz z pewnością kupisz jeszcze lepsze urządzenie. Problem w tym, że wprowadzone w tym roku nowe modele telewizorów (jak np. Samsungi SUHD) wnoszą ze sobą tyle istotnych innowacji, że czekając odmówimy sobie przyjemności cieszenia się lepszą jakością obrazu już dziś.

Choć pytany przez niezdecydowanych i wahających się muszę przyznać, że nie wiem jaka platforma programowa zwycięży za pięć lat (Android, Firefox OS czy webOS), wszystko wskazuje na to, że Samsung ze swoim nowatorskim Tizenem nie tylko pozostanie w grze, lecz dzięki swej nieustannej innowacyjności z pewnością będzie jednym z czołowych graczy.

Autor:
Tomasz Chmielewski
Szef Strefy TV i Audio-wideo

Artykuł powstał we współpracy z firmą Samsung

Komentarze

12
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    2
    Jakby świat opierał się o takie innowacje to byśmy wciąż powozami jeździli.
    Z innowacji, to mogę pogratulować Samsungowi 3D V-NAND.
    Ta technologia da wiele kolejnych lat trawienia krzemu, bez konieczności fundamentalnych materiałowych zmian w budowie elektroniki.
    • avatar
      bizum
      2
      a ja byłem w zeszłym tygodniu w sklepie po telewizor. Przez 3lata byłem zadowolonym użytkownikiem Samsunga, teraz też chciałem telewizor tej firmy. Co mnie zniechęciło? Włączenie telewizora i pierwsze co widzimy - wygląd interfejsu TV jak w tym moim z przed 3lat...
      W sklepie sprzedawca rzucał hasłami typu "poczwórne skalowanie", "redukcja zakłóceń" itp. Na moje stwierdzenie, że telewizor obok, "gorszej" firmy ma lepszy obraz moim zdaniem, usłyszałem - zawsze mnie dziwi jak klienci wybierają gorsze modele....
      Samo dodawanie różnych "funkcji" i "nowych technologii" nie powoduje, że subiektywna ocena obrazu i jakości obrazu będzie oczywista :)
      Od kilku dni jestem szczęśliwym użytkownikiem Panasonica :) Samsung jest w sypialni
      • avatar
        Konto usunięte
        1
        Brakuje podsumowania: będzie w ch** drożej
        • avatar
          Franz
          1
          Jedna mała uwaga - jak ktoś twierdzi, że zagięty ekran w Samsungu S6 Edge to innowacja i ma jakąkolwiek inną funkcję niż estetyczna to bredzi i nie miał tego telefonu w ręku.
          • avatar
            Konto usunięte
            1
            "Samsung już w tej chwili stosuje podwójnie zakrzywione ekrany" - JUŻ W TEJ CHWILI?! Ludzie, oni pokazali to na konferencji 5 LAT TEMU. To nie jest żadne "już w tej chwili", a DOPIERO TERAZ. Na dodatek pokazywali dużo ciekawsze giętkie i praktycznie nierozbijalne ekrany w 2010, których oczywiście do dzisiaj nie ma na rynku.
            • avatar
              Konto usunięte
              1
              "Wyobraźcie sobie, że zakładacie takie okulary ze słuchawkami i wypożyczacie z internetowego sklepu wycieczkę, np. po jakimś muzeum lub zamku tysiące kilometrów od Polski. Jest ona interaktywna - możemy głosowo pytać naszego wirtualnego przewodnika o detale, uruchamiać pomocnicze filmiki, opisy i poruszać się swobodnie po całym terenie."

              Pan Duda żyje chyba sam w takim wirtualnym świecie ;-)
              jeśli na wycieczkę to tylko w realu!! a nie wirtualnie Panie Duda ;-)
              oj co to się porobiło z tymi człowieczkami?!
              • avatar
                kkamecha
                0
                benchmark-jarmark.pl
                • avatar
                  ahael
                  0
                  W sumie napiszę krótko co do S6. Szkło + metal oraz niewymienialna bateria i brak slodu mSD - 2010 rok iPhone 4. Gdzie ta innowacyjność ? Kolejna i chyba najbardziej niedopracowana rzecz, która jak mniemam ma być innowacją desingu od dłuższego czasu w smartfonach Samsung to wystający obiektyw aparatu poza obudowę - to jest kompletna porażka od lat. Każdy posiadacz przykładowo S3, S4, Note 2... itd. wie jak łatwo się to rysuje. Co do telewizorów Samsung jak napisane tam było wyżej - jakość obrazu jak i matryc mają znacznie lepszą inni producenci już nie wspomnę o takich jak Panasonic (było wyżej napisane już) czy Philips.. Zakrzywiony ekran nic tutaj nie da jak obraz jest po prostu słaby. W sumie mogę dodać jeszcze wsparcie dla produktów tej firmy, a zwłaszcza oprogramowania - jest ono po prostu słabe i to jest aksjomat. Obserwuję Wasz portal od jakiegoś czasu bez zbędnych komentarzy - można stwierdzić po tym jak i podobnych artykułach, że macie znaczny sponsoring od Samsunga bo nigdy nie przeczytałem o typowych wadach tego sprzętu tylko same "oh ah...". Także reasumując nie jesteście obiektywni co do tej marki. Dziękuje i pozdrawiam serdecznie