Głośniki

Rzut okiem: Logitech Z-5450 THX Wireless

przeczytasz w 1 min.

Przed testami topowego zestawu głośnikowego z firmy Logitech zerkneliśmy na jego cenę. To było pierwsze zaskoczenie. Ponad 1700 złotych, to sporo! Drugie nastąpiło z chwilą próby przeniesienia pokaźne

Przed testami topowego zestawu głośnikowego z firmy Logitech zerkneliśmy na jego cenę. To było pierwsze zaskoczenie. Ponad 1700 złotych, to sporo! Drugie nastąpiło z chwilą próby przeniesienia pokaźnej paczki z głośnikami - ufff! Ostatnim, najmilszym zaskoczeniem była jakość dźwięku, który dobiegł do naszych uszu po podłączeniu zestawu.
Czy można uzależnić się od dźwięku? Odpowiedź na to nieco dziwne pytanie brzmi: tak, ale musi to być dźwięk pochodzący z głośników Logitech 5450.

Specyfikacja techniczna zestawu:

  • moc głośnika niskotonowego RMS: 112 W
  • łączna moc zestawu RMS: 300 W
  • całkowita moc szczytowa: 600W
  • częstotliwość przenoszenia: 35 Hz - 20 kHz
  • membrany:
    * satelitarne 2.5'' z aluminiowymi zatyczkami fazowymi,
    * subwoofer 6.5'' o dużym skoku mocy
  • obsługiwane formaty cyfrowe: Dolby Digital, DTS i DTS 96/24, format PCM
  • źródła wejściowe:
    * 2 cyfrowe, optyczne, 1 cyfrowe koncentryczne,
    * 6-kanałowe bezpośrednie do kart dźwiękowych,
    * jedno analogowe mini-stereo, słuchawkowe stereo

Specyfikacja zamieszczona na polskiej stronie producenta jest bardzo ogólna, typowo marketingowa. Więcej szczegółow znajduje się w dołączonej do zestawu instrukcji obsługi, z której skorzystaliśmy.

Budowa

Zestaw już od samego początku robi wrażenie swoimi wymiarami i wagą. Pudło subwoofera waży sporo, jego wymiary 40x30x30cm. Satelitki dobrze komponują się z subwooferem, tworząc proporcjonalnie wyglądający zestaw, a całość uzupełnia panel sterowania Digital SoundTouch i bezprzewodowy pilot.

Subwoofer oczywiście drewniany, z dużym otworem z boku oraz radiatorami z tyłu - to serce całego zestawu. Zawiera wzmacniacz i zasilacz, ale w przeciwieństwie do innych zestawów ma tylko kilka wyjść - trzy satelitki przednie oraz specjalne Control Center.

Pozostałe kabelki podłączymy do panelu sterowania, co jest chyba lepszym i bardziej praktycznym rozwiązaniem.

Głośniki satelitarne nie wyróżniają się jakoś szczególnie, mają raczej 'proste' kształty. Uderzające jest dopracowanie najdrobniejszych szczegółów - pomyślano nawet o gumowych zaślepkach na otwory służące zawieszeniu głośnika na ścianie.

głośniki przod


głośniki tył

głośniki bez maskownicy