Serwery plików NAS

WD - co masz w środku

przeczytasz w 3 min.

Western Digital można scharakteryzować jednym słowem: konsekwencja. Ciągłość w działaniu producenta przedstawia się nie tylko w aspekcie wyglądu rozwiązań nośników danych, ale również w wyglądzie interfejsu konfiguracyjnego. My Cloud OS 3, bo taką nazwę nosi system, który napędza My Cloud EX2 Ultra jest dobrze znany użytkownikom produktów WD. Mieliśmy okazję oglądać go w routerze WD My Net N900 Central, jest również w starszym rozwiązaniu dyskowym EX4. I takiż sam wygląd odnajdziemy w prezentowanym modelu EX2 Ultra. Dzięki takiemu podejściu implementacja kolejnego urządzenia serii WD to kilka chwil spędzonych na konfiguracji. W przypadku EX2 Ultra wystarczy podłączyć dysk do sieci domowej i poczekać na jego uruchomienie. Następnie w przeglądarce internetowej wpisać adres http://mycloud.com/setup. Prosty kreator konfiguracji pozwoli na uruchomienie serwera oraz opcjonalne podłączenie go do usługi chmurowej My Cloud.

Wygląd interfejsu konfiguracyjnego jest niemal niezmienny od lat. Pierwszy ekran to „dashboard”, na którym znajdziemy podstawowe informacje o dysku sieciowym. Górna belka zawiera informacje o podłączonych urządzeniach USB, powiadomieniach, systemie pomocy oraz opcje administracyjne. Centralna część została zarezerwowana na szybki przegląd zajętości dysku w 4 kategoriach: muzyka, filmy, zdjęcia, inne. Po prawej widżet stanu systemu a na dole panele informacyjne o zajętości pamięci RAM, CPU, użytkownikach i aplikacjach. Dodatkowo możemy rozwinąć aplet i przejrzeć dane np. o zajętości pasma na wykresach.  

Pozostaje jeszcze środkowa belka, która zawiera odnośniki do poszczególnych opcji konfiguracyjnych NAS-a. Jak już wspomnieliśmy EX2 Ultra skierowany jest do użytkowników domowych i ewentualnie zastosowań profesjonalnych. A co za tym idzie jego konfiguracja jest maksymalnie uproszczona. Już po wstępnych ustawieniach w panelu Udziały mamy dostęp do predefiniowanych folderów udostępnionych: P2P, Public, SmartWare i TimeMachineBackup. Każdy z nich jest dostępny publicznie w sieci domowej z wykorzystaniem protokołu CIFS/SMB bez konieczności wprowadzania danych uwierzytelniających. Oczywiście w każdej chwili można to zmienić – wystarczy w dolnej części menu zaznaczyć opcje dla poszczególnych użytkowników. Jeśli chcemy by poszczególne zasoby były dostępne np. przy użyciu FTP, WebDAV czy NFS po prostu przesuwamy właściwy przełączniku w menu. WD zaimplementował również mechanizm oplocks (tzw. blokada oportunistyczna), pozwala ona na blokowanie dostępu do pliku jeśli klient ich używa.

Z ciekawszych rozwiązań warto tu również wymienić usługę Kosza – pozwala ona na przechowywanie przypadkowo usuniętych plików i folderów z poszczególnych udziałów udostępnionych. Usunięte pliki znajdą się w specjalnym folderze dostępnym z sieci.

Kolejny ciekawy mechanizm to funkcja udostępniania multimediów. Dzięki niej informujemy EX2 Ultra o fakcie przechowywania plików muzycznych, filmowych i graficznych w danym folderze. Serwer może je indeksować i strumieniować z użyciem protokołu DLNA lub do odtwarzacza iTunes. Same ustawienie iTunes i DLNA znajdziemy w menu Ustawienia – Multimedia, gdzie aktywujemy obsługę obydwu usług, opcjonalnie możemy ustawić czas skanowania czy też zabezpieczyć bibliotekę iTunes hasłem.

Nieodłącznym elementem udostępniania danych w sieci LAN są konta użytkowników, dzięki którym możemy precyzyjniej definiować dostęp do poszczególnych zasobów dyskowych. Choć WD My Cloud nie jest urządzeniem przeznaczonym do zastosowań korporacyjnych, to w przypadku tworzenia kont użytkowników znalazły się mechanizmy, które znacznie przyspieszają ich tworzenie.

W sekcji Użytkownicy możemy ręcznie definiować poszczególne konta (mechanizm prosty w przypadku kilku kont), podając nazwę, hasło, dane personalne oraz adres mail. Jeśli mamy utworzyć wielu użytkowników prościej jest skorzystać z kreatora, który utworzy konta na bazie prefiksu nazwy i prefiksu konta a także wskazaniu odpowiedniej liczby użytkowników. Użytkowników możemy również dodawać do grupy i przydzielać odpowiednią ilość miejsca na dysku. Jeśli struktura kont będzie miała znacznie obszerniejsza warto zastanowić się nad zaimportowaniem kont ze specjalnie przygotowanego pliku tekstowego. Jego przykład możemy pobrać z zasobów dysku. Podobny mechanizm jak w przypadku użytkowników możemy wykorzystać tworząc grupy użytkowników: tworzenie ręczne lub importowanie z pliku.

Przy okazji konfiguracji wstępnej urządzenia nie wspomnieliśmy o możliwościach tworzenia macierzy dyskowych. W przypadku EX2 Ultra nie mamy aż tak szerokich możliwości konfiguracji przestrzeni dyskowej jak w bardziej zaawansowanych NAS-ach. Nie znajdziemy tu opcji tworzenia grup dysków, puli dyskowych czy zaawansowanego zarządzania powierzchnią. Jedynym ustawieniem jest możliwość utworzenia jednej z konfiguracji macierzy dyskowych:

  • JBOD
  • Łączony
  • RAID 0
  • RAID 1

Konfigurowanie i przełączanie pomiędzy poszczególnymi macierzami jest błyskawiczne i bardzo proste. Wystarczy wejść w menu Pamięć Masowa i wybrać opcję RAID a następnie przełączyć tryb pracy dysków w zależności od potrzeb. Dodatkowo producent udostępnia narzędzia pozwalające na sprawdzenie stanu dysku, jego temperatury i stanu S.M.A.R.T.

WD nie zapomniał również o możliwości wykorzystania NAS-a jako celu iSCSI i tworzenia jednostek LUN. Mechanizm pozwala na podłączenie zasobów dyskowych do komputera lub innego urządzenia posiadającego inicjatora iSCSI i wykorzystanie przestrzeni WD jako pamięć dyskową. Konfiguracja jest bardzo prosta, wystarczy podać alias, wskazać wolumen na którym będzie przechowywany zapis plikowy a także jego wielkość, opcjonalnie wykorzystać uwierzytelnianie. Potem wystarczy połączyć się inicjatorem iSCSI ze zdalnego urządzenia.

ciekawostka, która wzbudziła w nas nadzieje jest obsługa przez dysk WD funkcji inicjatora iSCSi. Co to oznacza? Ni mniej ni więcej jak możliwość podłączania zdalnych jednostek LUN iSCSI do serwera WD. Dzięki temu w prosty sposób możemy rozszerzyć przestrzeń dyskową NAS-a,  bez konieczności wymiany nośników. Inicjator iSCSI jest spotykany w serwerach NAS, jednak u niektórych wiodących producentów serwerów próżno go szukać. Stąd też nasze zaskoczenie jeśli chodzi o WD.

Niestety funkcjonalność nie działała prawidłowo pomimo 3 prób połączenia do jednostek LUN (bez uwierzytelniania) na serwerach QNAP, Synology, Netgear oraz serwerze Windows Server 2008 R2. Inicjator prawidłowo rozpoznawał i wyszukiwał jednostki LUN jednak nie potrafił podłączyć się od zasobu. Wyświetlał się lakoniczny komunikat: Niepowodzenie wyszukiwania. Dopiero włączenie uwierzytelniania CHAP pozwoliło na podłączenie do jednostki LUN na serwerze Windows. W przypadku QNAP, Netgear oraz Synology operacja ta się nie udała. Niestety to nie koniec problemów. Po połączeniu wolumen był cały czas w trybie offline i nie można było się do niego podłączyć w celu jego sformatowania. Inicjator WD próbuje zestawiać połączenie (na co wskazuje konsola Microsoft jednak nie potrafi go prawidłowo utrzymać.