Avatar użytkownika

pablo11

data dołączenia:

Moje komentarze (2845)

    • Avatar użytkownika pablo11
      pablo11
      Przed publikacją bzdur, wypadałoby zweryfikować informacje. To jest 10sekund...
      Ta karta, jak i większość 4070 nie korzysta z nowego złącza 12VHPWR, a starego 8 pinowego... Jak większość 4070...
      Karta też wygląda, jakby źródłem zwarcia nie było złącze 8 pinowe,tylko coś wewnątrz karty... Za dużo rzeczy się nadpaliło... Chociaz złącze też się spaliło, ale to mogło być wtórne...
      To, że szkody są tak duże, to kwestia zasilacza, ale źródłem uszkodzenia była sama karta... Jakby na niej nie było zwarcia, to by się nie spaliło...
      6
      • Avatar użytkownika pablo11
        pablo11
        @VR mechatronics
        Większej głupoty dawno nie słyszałem...
        1
        • Avatar użytkownika pablo11
          pablo11
          Do zwiększenia mocy pojedynczego kaloryfera, czy obniżenia temperatury na instalacji jak najbardziej to się nadaje.
          Do zmniejszania opłat za ogrzewanie to się totalnie nie nadaje. Nie ma uzasadnienia fizycznego do stwierdzenia, by to miało w jakiś sposób wpłynąć na rachunki. No chyba, że przyjmiemy, że przy mniejszych temperaturach na instalacji drastycznie spadają straty ciepła poza ogrzewanym obszarem lub że obniżenie temperatury wody w instalacji wpływa pozytywnie na ilość energii potrzebną do ogrzania tej instalacji.

          Ogólnie to dość skomplikowane. Bo niższa temperatura w kotłach węglowych może powodować szybsze wyeksploatowanie takiego kotła(a rok krócej eksploatacji kotła to koszt większy niż 5%) . W gazówkach musiałaby być źle wykonana instalacja/źle ustawiony piec żeby była duża różnica temperatur po zamontowaniu tych wentylatorów. Bo temperatura kaloryferów i tak jest niska przez to, że grzeje się 24h na dobę praktycznie po trochę.
          W pompach ciepła teoretycznie jest jakiś zysk na obniżeniu tej temperatury (może wzrosnąć nawet wydajnośc instalacji, tylko wtedy rachunki też mogą wzrosnąć). Ogólnie dużo tu zależy od instalacji, bo pompa ciepła teoretycznie lepiej działa przy niższej różnicy pomiędzy stroną zimną a ciepłą. Przy czym nie każda pompa i nie w każdym możliwym przypadku, bo istnieją ograniczenia techniczne, które sprawiają, że czasem niższa temperatura na instalacji będzie gorsza.

          Pompy ciepła i gazówki stosuje się zwykle z podłogówką.

          Spadek temperatury wody w ogrzewaniu też wpływa negatywnie na wrażenie cieplne. Może się więc okazać, że takie wentylatory podwyższą nam rachunki, bo teoretycznie instalacja będzie sprawniej działała, ale my przez to, że nie mamy tak ciepłego kaloryfera, będziemy potrzebować wyższej temperatury w pomieszczeniu...

          Ogólnie, nie ma powodów, by wierzyć w bajki o oszczędności. A już na pewno nie można porównywać tego z pompą ciepła.
          4
          • Avatar użytkownika pablo11
            pablo11
            @Fa_sol
            Jeśli chcemy zwiększyć wydajność pojedynczego kaloryfera/obniżyć temperature wody w instalacji to ma to sens.
            Oszczędności na ogrzewaniu nie zrobimy w ten sposób. To przeczy prawom fizyki...
            1
            • Avatar użytkownika pablo11
              pablo11
              @GejzerJara
              Póki co magazynowanie energii w akumulatorach niewiele się różni ceną od zakupu tej samej energii z sieci. Więc pakowanie się w magazyny energii jest bez sensu. Nawet gdybyśmy oddawali za darmo prąd do energetyki (nadprodukcje ponad nasze zużycie), to się opłaca bardziej niż magazyn energii...
              0
              • Avatar użytkownika pablo11
                pablo11
                @Es9220410#
                Drewno nie emituje przy spalaniu tylu tlenków siarki, popiół nie jest tak radioaktywny. Przy okazji w momencie gdy nie ma pod to masowych wycinek lasu, tylko las jest w pełni zastepowany, to emisja jest zerowa, bo całe CO2 wyemitowane przez spalenie 1 drzewa jest pochłaniane przez następne drzewo, które rośnie.
                Węgiel/ropa/gaz potrzebowały milionów lat, by powstać. Jak je spalimy, to CO2 nie zostanie wchłonięte magicznie (do tej pory trochę tak było, bo ocean wchłaniał), problem z tym, że ocean im gorętszy tym słabiej wchłania. Więc możemy dostać w atmosfere to, co było wpompowane tam 100lat temu...
                2
                • Avatar użytkownika pablo11
                  pablo11
                  Największym oszczędzaniem energii jest wyrzucenie amerykańskich szpiegów z telefonu, one zużywają połowę baterii. Mam 4 letni telefon, który przy używaniu trzyma 3 dni, jak leży ponad tydzień. Tylko żadna apka oprócz przeglądarki nie ma dostępu do internetu. Nie mam apek mety ani google.
                  Apki Google ciężko wyrzucić z telefonu, lepiej kupić telefon bez nich...
                  Obstawiam, że to też kwestia zasięgu, bo jednak telefon potrafi działać tylko tydzień, a tablet na tej samej baterii ponad miesiąc w czuwaniu.
                  -2
                  • Avatar użytkownika pablo11
                    pablo11
                    @Upadły Jesiotr
                    Pewnie android odciął tym apkom dostęp do internetu w tle. A programiści mety mają wywalone na to, żeby Tobie przychodziły powiadomienia (poza ewentualnymi reklamami). Apki Mety mają prawo do tego, by korzystać z telefonu w tle mimo oszczedzania energii, ale korzystają z tego tylko do dostarczania reklam(podsłuchiwania otoczenia telefonu, żeby dopasować reklamy).
                    2
                    • Avatar użytkownika pablo11
                      pablo11
                      Gdyby nie to, że nowy sprzęt ma tego Windowsa, to nie byłby taki pewny tego wzrostu.
                      3
                      • Avatar użytkownika pablo11
                        pablo11
                        @FunkyKoval
                        Ta deklaracja może być w 100% prawdziwa. Moje doświadczenia mówią, że to jest raczej prawdziwa informacja. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Xiaomi i Samsung dostają pieniądze za preinstalowanie szpiegujących aplikacji. Huawei nie ma na to raczej szans, więc nie ma interesu by udostępniać dane użytkownika aplikacjom. Nikt przecież w tej deklaracji nie mówi o szpiegowaniu przez system, chodzi o apki na tym systemie. W Xiaomi praktycznie nie ma nad nimi kontroli.

                        Ja mam telefon Huaweia, na którym można zablokować całe szpiegostwo. Przy czym to wynika z bana od stanów i tego, że mam prawie czysty android.
                        Obstawiam, że na HarmonyOS już tak kolorowo nie jest. Tzn. można zablokować aplikacjom wszelakie interakcje- według zapewnień, tak jak napisali. Problem może być z zablokowaniem szpiegowania przez system... Bo u mnie nawet to dało sie zablokować (bo to co mam na telefonie to ROM który wywodził sie z projektu opensource i nie zdążyli dodać za wiele od siebie).
                        -2
                        • Avatar użytkownika pablo11
                          pablo11
                          @Marszczak
                          Rzekomo szpiegowała BTSami, a nie telefonami komórkowymi. Nie wiadomo tak naprawdę, czy te informacje były prawdziwe, czy Stany chciały się pozbyć niewygodnej konkurencji (bo Huawei wtedy przejmował rynek telefonów dumpingiem cenowym).
                          -2
                          • Avatar użytkownika pablo11
                            pablo11
                            Jeśli od razu wzięliby (raczej kupili za grubą kasę, której wtedy nie posiadali za dużo) silnik od kogoś do tworzenia gry. To obstawiam, że byłby to silnik od Pirarnha Bytes, bo jak powstawał Wiedźmin 1, to chyba PB miała najlepszy silnik pod tego typu gry.
                            Technicznie porównać silnik z Gothica 3 do Wiedźmina 1 (który powstał później), to Wiedźmin 1 to bida straszna jest. Jakbym miał obstawiać, to gdyby mieli górę kasy, to mogliby wtedy kupić taki silnik od Joowooda wtedy(czy PB, kij wie kto trzymał prawa do silnika).

                            Jak dalej potoczyły się losy tego silnika PB sami wiecie. Najgorszy nie jest, ale najlepszy też nie. Wbrew pozorom w Elexach nie tak dużo jest sprawą silnika. Spora cześć rzeczy jest potraktowana budżetowo, bo studio jest mikroskopijne. Na dzień dzisiejszy to się średnio nadaje.
                            0
                            • Avatar użytkownika pablo11
                              pablo11
                              @GejzerJara
                              Nie sądzę, żeby to było 4-5lat. Raczej bardziej 2-3lata. Przy czym no nie ogłosili jeszcze kiedy planują skończyć.
                              Co do pierwszego Wieśka, to jest wręcz przeciwnie. Kombinowali z konsolami. Tylko ostatecznie tego nie wydali, nie pamiętam co tam było, coś z wydawcą chyba, któremu się odwidziało.
                              Co do uznanego silnika gry, to może i by wzięli, ale przed UE5.3 nie było takowego, który by się jakoś specjalnie do tego nadawał. Epic władował kolosalne pieniądze w Unreala, by ten wyprzedził konkurencje. Poprzednie Unreale wcale nie były rewelacyjne. Unity też nie było za specjalne, ale był okres w którym nawet ono było lepsze od Unreala. Pozostałe silniki były bez większego wsparcia twórców/bądź konkretnych studiów, które sie nie chciały nimi dzielić.

                              RedEngine był całkiem całkiem silnikiem pod wieloma względami. Niestety przy Cyberpunku skumulowało się 2 jego najgorsze cechy, czyli gigantyczne pliki update'ów z tendencją do bugów. To były te 2 cechy, które zdecydowały, że lepiej wziąć od kogoś silnik, niż próbować łatać obecny. Przy okazji na horyzoncie się pojawił Unreal 5, jeszcze nie rewelacyjny, ale z zapowiedzią rewolucji(wersja 5.0 większości z ficzerów nie miała).
                              W zasadzie ta rewolucja to sam Nanite. Technologia, która jednocześnie zaoszczedza pieniądze na robienie dużej ilości LODów i oszczędza graczom takich glitchy jak były w Cyberpunku. Przy okazji rozwiązuje te 2 najgorsze bolączki RedEngine.

                              UE5.4 też nie jest jeszcze idealnym silnikiem, ma swoje bolączki, ale na chwile obecną jest jednym z najlepszych silników, a przynajmniej grupa specjalistów się dynamicznie powiększa.

                              Zmiana na jakikolwiek inny silnik w przeszłości nie koniecznie byłaby z zyskiem dla graczy. UE4 średnio nadawał się do otwartych światów, już bardziej Unity, ale ono ma swoje bolączki, był też Crytec (ale on z kolei średnio nadawał się do RPGów, trzeba było wszystko pisać od nowa-> Warhorse się tego podjęło, ale efekty są różne, tzn. mimo tylu lat, AI przy walkach kilku na kilku zachowuje się komicznie- co w UE5 byłoby w miare do ogarnięcia).
                              0
                              • Avatar użytkownika pablo11
                                pablo11
                                @Marek1981
                                Nadprodukcje z OZE bardzo łątwo wyłączyć. Problemem jest to, że obecnych źródeł poza OZE nie da się tak łatwo włączyć.
                                Zresztą OZE też nie da się w każdych warunkach włączyć.
                                -1

                              Witaj!

                              Niedługo wyłaczymy stare logowanie.
                              Logowanie będzie możliwe tylko przez 1Login.

                              Połącz konto już teraz.

                              Zaloguj przez 1Login