Co prawda już obecnie sprzedawane konsole w wersji Elite lub Premium z HDMI ("Zephyr") posiadają ulepszoną wersję płyty głównej i poprawiony system chłodzenia, który powinien uporać się z problemem nadmiernej temperatury. Do tego niedługo Microsoft planuje wydanie konsoli w w wersji „Falcon”, a więc z 90 nm GPU i 65 nm CPU. Jednak to układ graficzny jest głównym winowajcą przegrzewania się XBOXa 360 i występowania słynnego Red Ring of Death (trzech zapalonych czerwonych diod, wskazujących na awarię sprzętową).
Nie wiadomo, dlaczego stworzenie Jaspera zajmie Microsoftowi tak dużo czasu. Jest to w interesie firmy, aby jak najszybciej wypuścić bezawaryjną wersję konsoli, która w dodatku będzie chłodniejsza, cichsza i tańsza w produkcji. Być może na drodze stanęły jakieś nieoczekiwane problemy lub też spore koszty przestawienia produkcji na nowszy proces technologiczny.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!