Według wszelkich oznak, nowe karty graficzne ATI Radeon z chipem RV870 ukażą się już jesienią tego roku. Jak już wiemy, karty mają być produkowane w procesie technologicznym 40nm i w pełni obsługiwać biblioteki DirectX 11. To właśnie o obsługę najnowszego pakietu bibliotek Microsoft toczy się teraz wyścig pomiędzy ATI i nVidia. Oczywiście do kompletu brakuje jedynie Windows 7.
Oficjalnie obsługę DirectX 11 ma zapewnić nowy Windows 7, który pojawi się na jesień tego roku. Wygląda na to, że RV870 powinien pojawić się w tym samym momencie co nowy produkt Microsoft.
Przypomnijmy, że pierwsza karta nVidii oparta na chipie GT300 obsługującym DX11 ma ukazać się w czwartym kwartale tego roku. Jak donosi serwis Fudzilla, nVidia nie powinna mieć problemów z dotrzymaniem terminów.
Źródło: Fudzilla
![Amerykańskie wojsko i sztuczna inteligencja. Dzień Sądu jest bliski? [OPINIA]](http://cdn.benchmark.pl/thumbs/uploads/article/93801/MODERNICON/dfef86e432c60118ce8ad99b59ec2355fab92f34.jpg/470x0x1.jpg)
![AI nie będzie nam wybierało rządu! A może będzie? [OPINIA]](http://cdn.benchmark.pl/thumbs/uploads/article/93577/MODERNICON/2b77f552fbfa26c7e99620bb643f2dea6b143fd0.jpg/470x0x1.jpg)
Komentarze
11Ciekawe do jakich cen spadną 48x0
Ale zawsze jest nadzieja.
A z tworzeniem gier nie czeka się do premiery nowych kart. Producenci wcześniej mają odpowiedni sprzęt i SDK, a że tego nie wykorzystują to inna sprawa.
Zresztą kogo obchodzi jakiś DX11. Bez DX10 można się spokojnie obejść do dziś, zdecydowana większość gier wykorzystuje DX9, a te które korzystają z DX10 nie wnoszą prawie nic nowego.
Co interesuje to wydajność nowych kart. Ten czynnik najbardziej wpływa na rozwój grafiki. Dostaniemy dwukrotny przyrost mocy (GT300 prawie 2.5 teraflopa) to i grafika będzie mogła dużo zyskać na jakości. I wcale nie będzie musiała korzystać z DX11.