Ciekawostki

Koniec szukania frajerów na wyprzedażach. Nowe przepisy weszły w życie

przeczytasz w 2 min.

Musieliśmy poczekać dłużej niż pierwotnie planowano, ale zaczyna obowiązywać w Polsce dyrektywa Omnibus. Tym samym zakończyło się eldorado sklepów z szastaniem promocjami oraz wyprzedażami na lewo i prawo.

Dyrektywa Omnibus wreszcie obowiązuje w polskim prawie

Wraz z nowym rokiem zawsze zmienia się wiele przepisów i aktów prawnych. Nie inaczej jest tym razem, a wśród mogących cieszyć zapisów związanych z prawami konsumenta pojawia się dyrektywa Omnibus (Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady UE 2019/2161).

Całkiem możliwe, że już o niej słyszeliście. Pierwotnie zakładano, że zostanie zaimplementowana do polskich przepisów w maju zeszłego roku, ale temat nieco się przeciągnął. Kilka tygodni temu klamka jednak zapadła, a istotną z punktu widzenia nie tylko sklepów, ale także konsumentów/klientów datę wyznaczono na 1 stycznia 2023 roku.

Koniec zastanawiania się, czy promocja to faktycznie okazja

Dlaczego to tak ważna aktualizacja przepisów? Głównie dlatego, że dyrektywa Omnibus robi trochę porządku z promocjami i wyprzedażami, którymi jesteśmy atakowani na każdym kroku. Od dziś w takich przypadkach sklep ma obowiązek prezentować nie dwie, ale aż trzy ceny - standardową i promocyjną (jak do tej pory) oraz tę sprzed obniżki.

W każdym ogłoszeniu o obniżce ceny podaje się wcześniejszą cenę stosowaną przez podmiot gospodarczy przez określony okres przed zastosowaniem obniżki ceny.

Zapisy są klarowne, mowa tutaj o okresie, który nie może być krótszy niż 30 dni przed zastosowaniem obniżki ceny. Co w przypadku, gdy dany produkt znajduje się w sprzedaży krócej niż 30 dni? Państwa członkowskie UE otrzymały możliwość wprowadzenia krótszego okresu. Rozwiązano to chyba w najprostszy sposób, bo w takich przypadkach będzie musiała pojawić się najniższa cena od dnia rozpoczęcia sprzedaży danego produktu.

Dyrektywa Omnibus

Za niestosowanie się do nowych przepisów będą kary

Co ważne, wszystko obowiązuje nie tylko w e-commerce, ale też w sklepach stacjonarnych. Można domyślać się, jak bardzo nowe obowiązki cieszą sprzedawców. Zresztą, oznaczenia faktycznie się pojawiły, ale jeśli specjalnie ich nie szukaliście, to bardzo łatwo mogliście przeoczyć, nie jest to najmocniej eksponowane.

Jeśli nie pojawią się w ogóle, będą kary. Nakładać ma je wojewódzki inspektor Inspekcji Handlowej (20 000 złotych za jednorazowe stwierdzenie niedopełnienia obowiązków lub 40 000 złotych przy recydywie). Jeśli to nie robi wrażenia, to jest też potencjalny bat w postaci decyzji UOKiK, a tu w grę wchodzi już poważna kara finansowa do 10% rocznego obrotu.

Dyrektywa Omnibus to także zmiana co do opinii w sklepach

Inna istotna nowość, jaka pojawia się w sklepach z racji omawianej dyrektywy dotyczy opinii wystawianych produktom przez klientów. Od dziś udostępniający opinie na swojej stronie internetowej muszą informować, które pochodzą od osób, które dokonały zakupu i jak jest to weryfikowane.

Źródło: Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady UE 2019/2161, foto: unsplash

Komentarze

28
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    HardCorak
    22
    Czyli o ile rozumiem to na black friday nic się nie zmieni. Podniosą cenę 30 dni przed i taka będzie widniała jako ostatnia najniższa.
    • avatar
      jacekwr
      2
      No, to w sklepie Komputronika wszedłem na pierwszą z brzegu kartę graficzną, oczywiście promocja, cena niższa o xxx, informacji o poprzedniej najniższej cenie brak. Komputronik, do tablicy! Już wyskakujecie z 20stu tysi, czy szukamy dalej? ;p ...a niżej na liście następne. ;p
      • avatar
        baertus11
        1
        no to teraz obniżki (znaczy podwyżki do obniżek) zaczną się wcześniej.....
        • avatar
          zack24
          1
          Nareszcie.
          A jak ktoś ma wątpliwości w realną prezentację cen historycznych, to warto zwrócić uwagę, czy platforma jest wspierana przez np. trustmate itp
          • avatar
            piomiq
            -1
            Wątpię, aby nasz wspaniały rząd tak dbający o obywateli (niektórym rozdaje nie swoją kasę) był w stanie takie prawo prawo wprowadzić. Widać było bardzo dobrze na przykładnie tzw. "Polskiego Ładu", jak tam udawał, że chce zrobić dobrze, ale przy okazji nikogo nie urazić czy nie zabrać by się obraził i nie przestał głosować na takich dobrodziei.
            • avatar
              Maryja
              -3
              A kto będzie sprawdzał te wszystkie sklepy, te wszystkie poprzednie promocję. Kto to udowodni. Przepisy nowe mamy, ale to są przepisy bez pokrycia
              • avatar
                piterk2006
                0
                Na lodówce tej poprzedniej ceny coś nie widzę... Bez promocji nie trzeba podawać? Czyli jak się podniesie cenę na wyższą, bez promocji, to konsument nawet nie będzie wiedział jaka była poprzednia cena?
                Jak zwykle dziurawe te przepisy, ale na pewno krok w dobrą stronę. Koniec z cwaniactwem black friday.
                • avatar
                  deseczka
                  0
                  No ciekawe czy jest tam dokładny opis tej ceny z przed 30 dni. Czy zmiana ceny 30 dni przed promocją na dwie minuty o godzinie 3:00 będzie liczona jako ta cena, czy średnia z całego dnia?
                  • avatar
                    cyna76
                    0
                    Przepraszam że zapytam , istnieje jakaś instytucja która posiada bazę danych cen i to w jakiś sposób nadzoruje ? Na przykładzie tej pralki widać że to usankcjonowany "wałek" obniżka o 400 a ostatnia najniższa cena to 1749 , no chyba że ma to działać jak informacja przy suplementach diety , reklama mówi swoje a informacja że reklama to ściema.
                    • avatar
                      jarosdzi
                      0
                      Czytam komentarze i nadal twierdzę, że rozumu nie zastąpi żadne prawo...
                      • avatar
                        mini21
                        0
                        X-Kom też się nie dostosował, póki co...
                        • avatar
                          qbiack
                          0
                          Dziś na stronie Media Expert - Rower taniej o 380 zł. 1499 zł jakoś, najniższa cena sprzed miesiąca coś 150 zł wyższa, widać więc że rolowanie jest mniej skuteczne!
                          • avatar
                            Kasuja Wpisy Automatem
                            0
                            Dyrektywa omnibus jak zwykle jest dziurawa, tak samo dziurawa jak poprzednie ograniczenia. nie ma wymogu, aby te wszystkie 3 ceny, tzn. cena pokazana jako podstawa do obniżki, cena aktualna i cena minimalna z 30 dni, one niestety nie muszą być zaprezentowane tą samą czcionką o tych samych parametrach, szczególnie o tej samej wielkości.
                            • avatar
                              Quickexe
                              0
                              Omnibus to jest uczciwy wobec klientów, dobrze że na media expert przyjęli tę dyrektywę, bo widać aktualne ceny i te sprzed 30 dni