Ciekawostki

Hakerskie sposoby na rosyjską dezinformację o wojnie na Ukrainie

przeczytasz w 3 min.

Rosyjska machina propagandowa to jeden z istotnych celów hakerów na wojnie. Roztrzaskać ją próbuje grupa Anonymous, ale także kilka mniejszych kolektywów. W jaki sposób działają?

Rosyjska dezinformacja to bardzo istotne narzędzie tamtejszej propagandy. Dzięki niej nie straszne są nawet wybryki hakerów. Zabawne być nie mogą: wystarczy uporczywie ignorować wieści o jachtach kursujących do piekła. Nie są też w stanie epatować okrucieństwem wojny: widok ostrzelanych cywili jest tylko spreparowanym materiałem multimedialnym.

Tymczasem aż 60% Rosjan deklaruje poparcie dla interwencji wojskowej na Ukrainie i niewielu wie, że jest to wojna i giną w niej cywile. Zaciąganie przez Federację Rosyjską cyfrowej kurtyny nie zapowiada poprawy sytuacji, a hakerom wydaje się kompletnie wiązać ręce. Okazuje się, że niekoniecznie. Umieją oni dotrzeć także poza Internet i wykorzystać inne drogi komunikacji. W jaki sposób?

Hakerzy Squad303: Wyślij wiadomość do losowego Rosjanina

Akcja wyślij wiadomość do losowego Rosjanina narodziła się w Polsce w pierwszych dniach marca br. Grupa hakerów pod nazwą Squad303 udostępniła wtedy serwis internetowy pod adresem 1920.in Przy jego pomocy można wysłać SMSa do przypadkowego Rosjanina. W treści użyć należy przygotowanego tekstu w języku rosyjskim lub pobrać tylko numer telefonu, a wiadomość napisać samodzielnie.

Naszym celem było przebicie się przez cyfrową ścianę cenzury Putina i upewnienie się, że Rosjanie nie są całkowicie odcięci od świata i prawdy o tym, co Rosja robi na Ukrainie

– powiedział The Wall Street Journal rzecznik polskiego oddziału Squad303.

Akcja okazała się dużym sukcesem, a zainteresowanie poskutkowało wysłaniem ponad 5 milionów wiadomości:

Hakerzy postanowili więc rozwijać projekt i obecnie wiadomość można wysyłać także w formie email lub korzystając z komunikatora WhatsApp.

Jak bezpiecznie wysłać wiadomość do losowego Rosjanina?

Squid303 dostarcza uczestnikom akcji tylko bazy numerów oraz adresów e-mail. Korespondencję nadawcy wysyłają z własnych urządzeń i wykorzystują swoje dane kontaktowe. Muszą więc na własną rękę zadbać o prywatność korespondencji, swoją anonimowość, a jednocześnie nie przekreślić wiarygodności.

Rosjanie nie mają luksusu wolności słowa i poufności korespondencji. Inicjując z nimi rozmowę nadawca nie wysyła oferty azylu, tylko niebezpieczną prawdę. Z relacji osób, które korzystają z narzędzi Squid303 wynika, że większość komunikatów pozostaje bez odpowiedzi. Zdarzają się jednak wyjątki i warto się o nie zatroszczyć. Odbiorcom wiadomości grozi bowiem realna wizja więzienia.

Jak bezpiecznie wysłać SMSa do losowego Rosjaninia?

Wiadomości SMS to najbardziej newralgiczny sposób kontaktu. Trudno bowiem zadbać nawet o własną anonimowość. Możemy kupić numer na kartę, z którego nie będziemy korzystać w innych celach. Bez rejestracji długo jednak na nim nie podziałamy. W Internecie znajdziemy też porady, aby blokować wyświetlanie numeru. Decydując się na to obniżamy jednak swoją wiarygodność.

Jak bezpiecznie wysłać maila do losowego Rosjanina?

W przypadku maili wystarczy szyfrowanie korespondencji. Bez opłat skrzynkę z takimi możliwościami dostarczy nam z Tutanota oraz ProtonMail. Chociaż w pełni anonimowy będzie tylko adres Tutanota, to szyfrowanie obydwu dostawców czyni wymianę wiadomości poufną także po stronie odbiorcy. Jest to ważne, ponieważ grozi mu dotkliwa w skutkach, zdalna inwigilacja.

Jak bezpiecznie wysłać wiadomość WhatsApp do losowego Rosjanina?

WhatsApp nie słynie z poufności, ale jest to aplikacja szyfrowana i do celu kontaktu z losowym Rosjaninem można uznać ją za bezpieczną.Jej wadą jest pobieranie dużej ilości danych z urządzeń użytkowników. Dostęp do nich ma jednak tylko firma Meta, a nie rosyjskie władze. Warunkiem skuteczności kontaktu jest jednak używanie przez właściciela rosyjskiego numeru właśnie tego komunikatora.

Hakerzy GhostSec: Zhakowane rosyjskie drukarki

Hakerzy z grupy GhostSec także postawili na komunikację indywidualną. Zamiast jednak używać ludzi, wykorzystują maszyny. Przygotowali stronę, która wysyła złośliwe oprogramowanie do drukarek w rosyjskich sieciach rządowych i wojskowych.

Z komunikatu hakerów wynika, że już 100 urządzeń otrzymało polecenie drukowania informacji o wojnie na Ukrainie. Chociaż tekst jest w języku angielskim i skuteczność takiej akcji także nie będzie duża, to także ma na celu dotarcie do człowieka, a nie społeczeństwa. Jednocześnie nie naraża odbiorców na podejrzenia o działanie na szkodę państwa. Jedynym winnym jest oprogramowanie drukarki. Ono nie ma rodziny, a w kolonii karnej będzie mu tak samo dobrze, jak w centrum Moskwy.

Jaki jest sens w najnowszych pomysłach hakerów?

Chociaż wszystkie ataki hakerów  mogą wydawać się dobrym sposobem na przeciwdziałanie dezinformacji w Rosji, to nie wszystkie z nich są skuteczne. Wyświetlana w telewizji relacja z toczącej się wojny na Ukrainie zwraca uwagę odbiorców, ale nie takie rzeczy widziała rosyjska propaganda. Radzi sobie ona z nim odpowiednim komentarzem, pełnym kłamstw powtarzanych odpowiednią ilość razy.

Pojawienie się pomysłów angażujących komunikację pomiędzy jednostkami to coś nowego. Wiadomości są rozproszone i trudno je oficjalnie podważać lub im przeczyć. Przypomina to rozdawanie ulotek i ma swoje wady, ale może być najskuteczniejszym sposobem dotarcia do Rosjan. W końcu nie bez powodu Kreml blokuje w pierwszej kolejności media społecznościowe, a nie wyszukiwarkę Google. Co tam jest strasznego? Bardzo dużo ludzi.

Źródło: Twitter

Komentarze

11
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Fiona
    2
    Tak naprawdę to oszukujemy sami siebie. Że rosjanie nie wiedzą, że są oszukiwani przez putina. Tylko prawda jest inna. Rosjanie po prostu popierają putina, popierają inwazję na ukraine. Także wiedzą, wiedzą. Ale 80% i więcej rosjan podziela poglądy putina o wielkiej rosji. Albo jak wolicie putin podziela poglądy swojego spoleczeństwa.
    Tylko pisanie o tym psuje wizerunek samotnego dyktatora, opętanego wizją tego czy owego. Wszak tylko my to dobro, on to zlo. A naród rosyjski to biedactwa odcięte od informacji. LOL

    Jestem w 100% za Ukrainą. Co by nie było. Niezależnie od Wołynia, obaw przed społeczeństwem dwunarodowościowym itd. Po prostu wygrana Ukrainy to nasza racja stanu.
    Acz ta wojna nie jest nawet w 70% taka jaką próbują nam wmówić media. Takich scen nie zobaczycie na żadne innej wojnie. (np. cywile zatrzymujący czołgi)
    • avatar
      Marucins
      -1
      "Przy jego pomocy można wysłać SMSa do przypadkowego Rosjanina. W treści użyć należy przygotowanego tekstu w języku rosyjskim lub pobrać tylko numer telefonu, a wiadomość napisać samodzielnie."

      Brednie. Przy jego pomocy najwyżej co dostaniesz losowy numer komórkowy oraz treść, która TRZEBA SAMEMU przepisać do aplikacji na telefonie albo komputerze.
      Ta strona NIC NIE WYSYŁA!
      • avatar
        PolifoniusWielki
        -9
        Pokój jest możliwy o ile w negocjacje zangazyje się Polifonius Wielki, znany tez jako Polifonius Wspaniały ale niektórzy mówią na niego Polifonius Legendarny ale można tez mówić na niego jak młodzież czyli Polifonius Ice Ice Bejbe.
        Największy żyjący autorytet naszych czasów. Wspaniały pianista następca Chopina, Bacha i Mozzarta a nawet Zedydosanie lepszy od nich.
        Angażuje się tez w działalność polityczna i rozwiązał wiele współczesnych konfliktów zbrojnych.