Podzespoły

Ekstremalne podkręcanie za pomocą naciśnięcia jednego przycisku - teraz to możliwe

przeczytasz w 1 min.

Chłodzenie zaprojektowane przez kingpina jest łatwiejsze w użyciu i zapewnia pełną kontrolę nad temperaturami podzespołów.

Nastały czasy, gdy ekstremalne podkręcanie sprowadza się do naciśnięcia jednego przycisku :-)

Profesjonalni overclockerzy wykorzystują różne metody niekonwencjonalnego chłodzenia podzespołów komputerowych, ale największą popularnością bez wątpienia cieszy się schładzanie ich ciekłym azotem – zapewnia on bardzo dobrą wydajność, a przy tym jest relatywnie tani. Metoda ta nie jest jednak wolna od wad, bo ciekły azot paruje i wymagane jest jego dolewanie.

Vince „k|ngp|n” Lucido, a więc jeden z najbardziej utytułowanych overclockerów na świecie, najwyraźniej miał dość ciągłego „polewania” azotu i opracował autorski, prototypowy system schładzania podzespołów – zainteresowani mogli zobaczyć go w akcji na stanowisku firmy G.Skill na targach Computex 2016.

Standardowe chłodzenie ciekłym azotem
Do tej pory overclockerzy zmuszeni byli ręcznie dolewać ciekły azot

Chłodzenie bazuje na czymś w rodzaju zamkniętego obiegu ciekłego azotu, a do sterowania nim wykorzystano przerobiony kontroler Mortal Kombat Fight Stick dla konsoli XBOX – rozwiązanie to pozwala w pełni kontrolować temperaturę podzespołów, więc jest dużym ułatwieniem dla overclockerów.

Zasada działania jest więc podobna do chłodzenia wodnego, ale wymagane jest tutaj zastosowanie drogiego dewara ciśnieniowego (zbiornika z ciekłym azotem, który pompuje go pod ciśnieniem), co raczej wyklucza jego stosowanie w warunkach amatorskich.

Kingpin Cooling - automatyczne chłodzenie ciekłym azotem
Sterowanie odbywa się za pomocą przerobionego kontrolera Mortal Kombat Fight Stick

Zerknijcie jeszcze na prezentację chłodzenia w praktyce.

Źródło: G.Skill

Komentarze

4
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    1
    ech lamuchy :) przycisk Turbo nie służył do zwiększania prędkości kompa, ale do jego spowolnienia aby był wydajnościowo zgodny z pierwszym PC, i aby pisane na niego gry działały w normalnym tempie jeśli były synchronizowane szybkością procesora :) (tj. miały po prostu pętle spowalniające).
    • avatar
      Konto usunięte
      0
      Hurrraaaaa przycisk TURBO wróci :D