• benchmark.pl
  • Foto
  • Panasonic Lumix TZ100 i TZ80 - seria kompaktów TZ staje się bardzo zaawansowana
Foto

Panasonic Lumix TZ100 i TZ80 - seria kompaktów TZ staje się bardzo zaawansowana

przeczytasz w 3 min.

Panasonic wprowadza do oferty nowe kompakty TZ100 i TZ80. Mają one funkcje znane z systemowych aparatów, a TZ100 ma sensor 1”.

Panasonic TZ100 TZ80

Panasonic postanowił zdefiniować na nowo serię aparatów kompaktowych z serii TZ. Dwa nowe modele zaprezentowane właśnie na targach CES 2016 w Las Vegas, Panasonic Lumix TZ100 i TZ80, podnoszą poprzeczkę jakościową. Pierwszy z nich wyposażono w 1” sensor światłoczuły, a drugi choć pozostał aparatem z sensorem 1/2,3” dysponuje imponującym wachlarzem funkcji, które zapożyczono ze znacznie droższych kompaktów jak i bezlusterkowców.

Seria kompaktów Panasonic Lumix TZ od zawsze była promowana jako uniwersalne podręczne aparaty w sam raz na wakacyjny wypad. I choć nie sposób odmówić im atrakcyjności to zawsze pozostawał drobny niedosyt i wrażenie, że w przypadku tych aparatów musimy iść na kompromis pod względem jakości zdjęć.

Panasonic TZ100 i TZ80 widok góra
Po lewej TZ100, po prawej TZ80

W obliczu inwazji smartfonów Panasonic zdał sobie sprawę, że rozwijanie linii aparatów, których jedyną zaletą jest nieznacznie lepsza jakość zdjęć i zoom optyczny, nawet jeśli jest on spory, może być zbyt słabą kartą przetargową. Szczególnie gdy na scenie kompaktowej główne skrzypce grają kompakty z sensorami 1”. Ma takie Sony, Canon jak i sam Panasonic, który już dwa lata temu wprowadził bardzo dobrze oceniany model FZ1000.

Panasonic stawia sprawę jasno - od tej pory seria TZ będzie rozwijana jako dwie linie produktów. Ta z 1” sensorami, której pierwszym przedstawicielem jest Panasonic Lumix TZ100 oraz ta z sensorami 1/2,3”, jako kontynuacja dotychczasowej linii. Jej nowym przedstawicielem jest Panasonic Lumix TZ80. Dlaczego nadal sensory 1/2,3”? Panasonic twierdzi, że ich potencjał jeszcze nie został w pełni wykorzystany, a jakość obrazowania w nowym modelu jest znacznie lepsza niż w poprzedniku. Poczekamy, zobaczymy - tymczasem przyjrzyjmy się, czym wyróżniają się nowe kompakty.

Panasonic Lumix TZ100

To całkowicie nowa konstrukcja, więc trudno ją porównywać do poprzednika. Panasonic postarał się jednak o zachowanie stylu serii TZ. Aparat jest tylko nieznacznie większy od modeli z mniejszymi matrycami, a konsekwencją jest mniejsza krotność zoomu 25-250 mm. Po raz pierwszy Panasonic w serii TZ wprowadza optykę Leica DC o jasności f/2,8-5,9 (szkoda, że jasność na długim końcu jest niewątpliwie słaba).

Panasonic TZ100 i TZ80 widok przód

Matryca 1” MOS ma rozdzielczość 20 Mpix (firma nie przyznaje się oficjalnie, kto jest producentem, to z dużym prawdopodobieństwem jest to sensor Sony Exmor RS). Jest to znacznie więcej niż dotychczasowe 12 Mpix w serii TZ, to i tak rozmiar pojedynczego piksela jest 2,4x większy. Dzięki temu sensor jest w stanie skuteczniej pracować z wyższymi czułościami. Maksymalna czułość wynosi ISO 12800, a po rozszerzeniu 25600. Tempo fotografowania w trybie seryjnym wynosi 10 kl/s lub 5 kl/s przy włączonym śledzeniu AF (AFC).


Mimo krótszego zoomu, obiektyw w TZ100 jest dłuższy niż w TZ80

Panasonic potraktował TZ100 jako aparat dla bardziej zaawansowanego użytkownika niż dotychczasowy posiadacz TZta. Na górnym panelu mamy dodatkowe pokrętło kontrolne, które współpracuje z pierścieniem kontrolnym wokół obiektywu. Aparat ma wbudowany wizjer elektroniczny o rozdzielczości 1166 tys. punktów oraz dotykowy ekran LCD o rozdzielczości 1040 tys. punktów.

Panasonic TZ100 TZ80 tylna ścianka
Dodatkowy fizyczny przycisk funkcyjny, dodatkowe pokrętło trybów, wyraźnie zaznaczona część z lampą oraz wizjerem i brak wyróżnionego miejsca na kciuk na tylnej ściance - to różnice pomiędzy TZ100 i TZ80

Fakt, że kompakt nie dysponuje wymiennym obiektywem, nie neguje możliwości zastosowania zaawansowanych funkcji znanych z aparatów systemowych. Dlatego w TZ100 znajdziemy:

  • autofokus z technologią DFD (depth-from-defocus, producent deklaruje czas reakcji maksymalnie 0,1s)
  • silnik AF działający z prędkością 240 kl/s, wydajność około 200% wyższa niż w modelu TZ70
  • funkcje LowLight AF i Starlight AF znane z bezlusterkowców
  • narzędzie PostFocus (możliwość wyboru kilku z 49 stref i zapisu zdjęć z ostrością ustawioną na wybrane punkty), które zapisuje zdjęcia w postaci wideo MP4, z którego można wyciągnąć 8 Mpix kadry
  • migawka elektroniczna 1/16000 sekundy
  • tryb zdjęć 4K Burst, 4K Photo
  • tryb wideo 4K (3840 x 2160/30p, 25p, pliki MP4)
  • wycinanie wideo FullHD z obrazka 4K (panoramowanie lub kadrowanie)

Panasonic pracuje również nad funkcjami składania zdjęć wykonanych przy słabym oświetleniu, a w tym nad narzędziem do malowania światłem.

Panasonic Lumix TZ80

Drugi z aparatów najwięcej zmian wprowadza pod maską. Obiektyw zoom 24-720 mm f/3,3-6,4 pozostał taki sam jak w TZ70, a wymiary zmieniły się minimalnie - aparat jest o kilka mm grubszy i szerszy. Mamy ten sam co poprzednio wizjer elektroniczny i 3” ekran LCD. Tym razem jednak wyposażono go w funkcje dotykowe.

Panasonic Lumix TZ80 ma nowy procesor obrazu Venus, nowy 18 Mpix sensor MOS. Sprawniejsza praca sensora oraz wydajniejszy procesor pozwolił wprowadzić liczne funkcje, opisane powyżej w przypadku TZ100, w tym:

  • autofokus z technologią DFD
  • narzędzie PostFocus
  • tryb zdjęć 4K Photo
  • tryb wideo 4K

Z perspektywy ergonomii oprócz dotykowego ekranu, należy wspomnieć o minimalnie zmienionym przypisaniu funkcji przyciskom na tylnej ściance. Pierścień funkcyjny wokół obiektywu pozostał taki sam jak w modelu TZ70. Zmianom z oczywistych powodów uległa zawartość menu aparatu.

Cały TZ80 jest nieco cięższy od poprzednika. Z akumulatorem o wydajności 320 zdjęć (LCD)/280 zdjęć (wizjer elektroniczny) waży 282 gramy.

Źródło: Panasonic, Inf. własna

Komentarze

5
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    1
    Miałem TZ-1 bardzo fajny sprzęt na swoje czasy.
    • avatar
      lagosp
      1
      Bardzo lubię serię tz. Proste w obsłudze, nie za duże ale o sporych możliwościach. Mój brat ma tz 70 i jest naprawdę fajny ,także jestem ciekaw tych nowych modeli ze względu na 4k i post fokus.
      • avatar
        Konto usunięte
        0
        Lubię aparaty panasonika. Są solidne i mają dobre parametry także myślę że z chęcią bym się zapoznała z mozliwością w/w kompaktów
        • avatar
          natolin
          0
          Długo się wahałem między 100 a 80. Tz100 ładniejszy, z większym sensorem ale bez lampy. Tz80 z kolei ma lampę ale trochę mniejszą matrycę. Zwyciężył 30krotny zoom w "osiemdziesiątce" i jest dobrze. Do okazyjnego focenia jest to dobry wybór.