Gry

Motorstorm Apokalipsa - gameplay

przeczytasz w 1 min.

Do premiery ekstremalnych wyścigów na PS3 jeszcze niecały miesiąc. Tymczasem już są "nieoficjalne" filmy z rozgrywką.

 Warto przeczytać:
 

Nowe Jagged Alliance

Motorstorm Apokalipsa to czwarta część ekskluzywnej serii dla konsoli Sony. Tym razem nie będziemy ścigać się w naturalnych warunkach, jak dżungle czy plaże. Najnowsza odsłona zabierze nas w teren zurbanizowany.

To tu będziemy pokonywać niebezpieczne trasy wciskając gaz do dechy i osiągając samobójcze wręcz prędkości. Wszystko to w rytmie giętej blachy, niszczących się nad naszymi głowami konstrukcji i nacierających rywali.

O nadchodzącej grze zdążyliśmy już nieco napisać. Tym razem jednak gracze na całym świecie otrzymali coś więcej, niż tylko słowa. Zwykłą kamerą zarejestrowano trzy etapy rozgrywki. Każdy nieznacznie się od siebie różni. Równocześnie wszystkie pokazują ten sam dynamizm i efektywność jazdy. Osobiście boję się tylko, że za mało tu tłoku powodowanego innymi pojazdami. Zwłaszcza na pierwszym klipie widać, że po początkowym "rozjechaniu się" zawodników, brakuje widowiskowych i wymagających przepychanek w celu zdobywania wyższych miejsc. Przydałby się chyba sprawny system "catch up" znany chociażby z paru odsłon serii Need for Speed.

Oceńcie zresztą sami jak prezentuje się nadchodzący wielkimi krokami tytuł. Szkoda tylko, że nie dane nam było obejrzeć np. opcji split screen. No i reakcji grających.

Źródło: YouTube T3mag.gr


Komentarze

10
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    0
    Gra wygląda świetnie. Tak jak i dwójka tak ten tytuł będzie miażdżył grywalnością, ale też wysokim poziomem trudności.
    • avatar
      hideo
      0
      czytam i widzę kolejny i kolejny growy news, za sprawą Karoliny Grązki ten portal robi się growo-konsolowy :) fajnie :D
      • avatar
        Szymon331
        0
        ZERO, zero, zero fizyki. Patrzyłem na tą jazdę motorem. Tam coś się robi oprócz skręcania i dodawania nitro? Skręty bez poślizgów. Gość się klei do powierzchni jak posmarowany "kropelką" Można tam chociaż pochylić się do przodu i albo pociągnąć kierownicę do siebie? Wygląda jakby tylko i wyłącznie trzeba było wciskać gaz i strzałki na boki.

        Świat świetnie się sypie ale to jest takie nudne i bez emocji. Koleś i tak prawie zawsze doskoczy do lądowania, przywalenie w przeciwnika nić nie zmienia a już w jakąś barierkę to co najwyżej koleś zwolni. Ta gra nie wywołuje żadnych emocji, prędkość nie robi wrażenia bo ona nie jest "zabójcza" czy niebezpieczna.

        Dla mnie niestety wygląda to wszystko biednie.

        • avatar
          Konto usunięte
          0
          Tematyka niezła, ale model sterowania jazdy arcade, a nitro? Mogłaby być naprawdę warta swego, jednak ostatnimi czasy widowisko musi być, co ciągnie za sobą pewne wady.