Gadżety

Milcz, jak do mnie mówisz – czyli najdziwniejszy gadżet, jaki dziś zobaczysz

przeczytasz w 1 min.

Pewnie kojarzysz tego człowieka, który w autobusie czy tam w poczekalni na cały głos i zupełnie bez skrępowania gada przez telefon, opowiadając historie, których po prostu wolałbyś nie słyszeć. W idealnym świecie każdy taki osobnik sprawiłby sobie Mutalk.

Mutalk – będziesz wyglądać dziwnie, ale inni ci podziękują

Mutalk to dziwaczne, ale wcale nie takie głupie urządzenie zaprezentowane ostatnio przez japońską firmę technologiczną Shiftall. Wygląda trochę jak gogle VR, tyle tylko, że przysłania nie oczy, a usta. I nie jest właściwie niczym innym, jak tylko unowocześnionym rezonatorem Helmholtza – wykorzystując właściwości ciśnieniowe, całkiem skutecznie uniemożliwia wydostawanie się dźwięku na zewnątrz. Według autorów projektu tłumi mowę o 20 albo nawet 30 decybeli. Krótko mówiąc: można mówić swobodnie, a ludzie dookoła będą słyszeć co najwyżej szept. 

Urządzenie ma mikrofon i moduł Bluetooth, co umożliwia prowadzenie rozmów głosowych. I tak, ma też poduszkę, którą co jakiś czas warto byłoby wyprać. Wypada też wspomnieć, że wbudowany akumulator wytrzyma do ośmiu godzin. 

Mutalk

Co zrozumiałe, firma Shiftall w oficjalnych komunikatach nie mówi, że to urządzenie dla tych, którzy nie potrafią cicho rozmawiać w przestrzeni publicznej. Kieruje raczej swój wynalazek do biznesmenów, którzy w kawiarni nie chcą zdradzać tajemnic handlowych.

Przy okazji Mutalk wyciszy też nieco dźwięki z otoczenia, dzięki czemu nie tylko komfort osób postronnych, ale też naszych rozmówców zostanie poprawiony. A wszystko to za około 139 dolarów. Co o tym myślisz?

Źródło: New Atlas, Shiftall

Komentarze

12
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    KENJI512
    7
    Wygląda, jak kaganiec :D

    Skojarzyło mi się z krowami używającymi VR, by lepsze mleko dawały :D
    • avatar
      Aktyzm
      5
      A myślałem że to robot do mycia zębów :D
      • avatar
        bbenn
        2
        haha xD
        • avatar
          PerfectDAY
          1
          Obrócić na gębie o 90 stopni i do sprośnych gierek vr gadżet pierwsza klasa. He he
          • avatar
            Yamaraj6
            0
            Jeżeli to faktycznie mocno wycisza, a do tego sam wbudowany mikrofon będzie dobry to może być przydatna rzecz. Szczególnie do grania w gierki multiplayer ze znajomymi, jak w domu są inne osoby :)
            • avatar
              pawluto
              0
              Już myślałem że nic mnie nie jest w stanie zaskoczyć...a tu wyskakuje takie coś...
              • avatar
                Batyra
                0
                Wyglada idiotycznie…
                • avatar
                  topiq
                  0
                  To już lepiej niech taki zestaw w jakiś kask motocyklowy zapakują, przynajmniej to jakoś by wyglądało. Do tego jakaś wentylacja. Osobno to wygląda cóż... Różne można mieć skojarzenia.
                  • avatar
                    piomiq
                    0
                    Coś takiego mogli wymyślić tylko Japończycy :D