Ciekawostki

Samolot bez pilota - Boeing przygotowuje się do testów

przeczytasz w 1 min.

Autonomiczny samolot jest obecnie jednym z najważniejszych projektów firmy Boeing. Taka maszyna musi powstać, bo zaczyna brakować pilotów.

W pełni samokierujące się samochody mają – jeśli nie opanować – to przynajmniej pojawić się na drogach na całym świecie w ciągu najbliższej dekady. Niektórzy wciąż nie dopuszczają tego do myśli, a tymczasem Boeing chwali się planami stworzenia autonomicznego samolotu. I to nie jakiegoś drona czy nawet awionetki, ale pełnowymiarowego samolotu pasażerskiego.

Nie dalej niż w przyszłym roku Boeing chce rozpocząć testy różnych technologii, które mają pomóc urzeczywistnić ten projekt. Już dzisiaj samoloty potrafią wykonywać pewne manewry samodzielnie, dlatego też standardowa liczba pilotów zmniejszyła się z trzech do dwóch. Celem jest jednak stworzenie w pełni autonomicznej maszyny, która będzie w stanie nie tylko powtarzać standardowe procedury, ale też automatycznie podejmować decyzje tak jak ludzki pilot.

Na razie nie ma o czym mówić, dlatego też nie wiadomo, jakie konkretnie warunki musiałyby spełnić autonomiczne samoloty, by zostać dopuszczone do lotów, ale można spodziewać się, że regulacje będą wygórowane (słusznie zresztą). Według firmy Boeing produkcja takich maszyn jest jednak konieczna, ponieważ popyt na loty z roku na rok rośnie, a w zawodzie pilota zaczyna panować deficyt. 

Oczywiście nic na siłę. Wiceprezes ds. rozwoju produktów w firmie Boeing, Mike Sinnett, mówi, że autonomiczny samolot nigdzie nie poleci, dopóki algorytmy nie będą w stanie powtórzyć „Cudu na rzece Hudson” (awaryjne lądowanie na wodzie z 2009 roku bez ofiar wykonane przez kapitana Chesleya Sullenberga, które jest tematem wyświetlanego niedawno w kinach filmu Sully w reżyserii Clinta Eastwooda i z Tomem Hanksem w roli głównej).

Balibyście się wejść na pokład takiego samolotu bardziej niż tego sterowanego przez człowieka?

Źródło: Reuters. Foto: Boeing

Komentarze

20
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Konto usunięte
    6
    Chyba mniej bym się już bał,jakbym musiał lecieć leciwym Antonovem-225 niż super nowoczesnym Boeingiem bez pilota :)
    • avatar
      derekpl
      2
      Nie no prosze - w chwili obecnej zamoloty na podstawie zapanowanego planu lotow moga samodielnie leciec ladaowac i kolowac z pasa i to bez instalowania dodatkowych systemow bariera nie jest technologia a mentalnosc pasazerow. W calej sprawie nie chodzi o ilosc pilotow a o koszty linii na ich wynagrodzenie ktore w porowaniu do reszty personelu zaangazowanego w obsluge lotu jest czesto oderwany od rzeczywistosci. O bochaerstwie pilotow mozna bylo mowic w czasach drugiej wojny swiatowej. Teraz ich rola sprowadza sie do wprowadzania planu lotow komunikacji z kontrola, modyfikacji zaprogramowanego planu co z powodzeniem mozna by zautomatyzowac. Sytuacje awaryjen sprowadzaja sie do wykonywania punk po punkcie check listy "monkey see, monkey do".
      • avatar
        Słitaśne selfi z ronsi
        1
        Czy leci z nami pilot?

        Skads to znam.
        • avatar
          prycek
          1
          Zaczyna brakować pilotów? Dobre :) HAHAHA. Pilotów jest aż nadmiar i ciągle szukają pracy za normalne pieniądze, a nie za orzeszki, czy za swoje pieniądze - tak dokładnie, często na początku kariery to piloci muszą płacić liniom za możliwość zdobycia kilkuset godzin nalotu na danym typie samolotu (patrz Ryanair - 30tyś funtów za 300 godzin nalotu).
          A co do autonomiczności samolotów, to są one praktycznie już w ponad 90% autonomiczne. Wystarczy wklepać trasę i parametry lotu, wykołować na pas startowy i samoloty od tego momentu może sam wystartować, wejść na wysokość przelotową, podejść do lądowania i wylądować a nawet zjechać z pasa do lądowania na drogę kołowania. Piloci są potrzebni głównie w sytuacjach awaryjnych.
          • avatar
            sabaru
            -6
            Jeszcze bardzo daleka droga do tego żeby samoloty same latały. Może za 100 lat.
            • avatar
              MrSpock
              0
              Przez twój komentarz poprawili artykuł. Pewnie dla masy amerykańskiej podane były inne informacje (brakuje pilotów). Masa europejska potrzebuje innej konstrukcji myślowo - puentowej;) Ale zaszczute przez "służby" raczej czymś takim nie polecą. Ale z czasem cena zrobi swoje. Sprzedajne media również zrobi swoje w tym zakresie.