Technologie i Firma

Rząd ma pieniądze dla start-upów

przeczytasz w 1 min.

Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii rozpisało konkurs na akceleratory, które będą mogły dofinansować najbardziej perspektywiczne start-upy. Łącznie w budżecie programu jest 120 milionów złotych.

Sztuczna inteligencja, mikroelektronika, cyberbezpieczeństwo, fintech, biotechnologia farmaceutyczna, inteligentne miasto i inteligentne tworzywa, technologie kosmiczne, internet przemysłowy i biogospodarka – polskie start-upy rozwijające projekty z tych właśnie obszarów mają największe szanse na uzyskanie dofinansowania w ramach kontynuacji programu Scale Up, nad którym czuwa Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii.

Resort ma 120 milionów złotych i chce rozdać te pieniądze najbardziej perspektywicznym start-upom, a najlepsze z nich mogą liczyć nawet na 250 tysięcy dofinansowania.

Po co to wszystko? Aby wspierać polskich przedsiębiorców na początku swojej drogi i pobudzać naszą gospodarkę, jak tłumaczyła to Jadwiga Emilewicz, stojąca na czele Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii. W wykorzystaniu potencjału (i doprowadzeniu do pilotażowych wdrożeń) pomogą akceleratory, na które wystartował konkurs i które działać mają do połowy 2021 roku.

„Start-upy wnoszą pomysły i rozwiązania, a duże firmy potrafią je skalować. Pośrednikiem i dostarczycielem wiedzy na kolejnych etapach współpracy jest akcelerator, który dba o wspólny efekt biznesowy. […] Często po zapoznaniu się z pomysłami start-upów, [spółki rozszerzają] listę wyzwań i obszarów zainteresowania, dostrzegając że takie podejście rozwija ich ofertę produktową i też jest opłacalne" – powiedziała Patrycja Klarecka, prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. 

Źródło: MPiT. Foto: StartupStockPhotos/Pixabay (CC0)

Komentarze

8
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    Dragonik
    14
    Zacznijmy od tego że rząd nie ma żadnych swoich pieniędzy.
    • avatar
      kitamo
      5
      rząd nie musi niczego dawać - ma nie utrudniać i nie przeszkadzać przedsiębiorcy wtedy on sobie sam poradzi.
      • avatar
        Konto usunięte
        4
        Nagle sie okaze ze pewna organizacja z Torunia robi takze w: "Sztuczna inteligencja, mikroelektronika, cyberbezpieczeństwo, fintech, biotechnologia farmaceutyczna, inteligentne miasto i inteligentne tworzywa, technologie kosmiczne, internet przemysłowy i biogospodarka" oraz ze zgarnie wiekszosc funduszy.
        • avatar
          dariozpata
          -2
          I po co to komu! Nie lepiej dać te dodatkowe miliony na zasiłki żeby biednym i odrzuconym przez zgniły kapitalizm np ja ja żyło się lepiej!