Klawiatury

Wypas! Oto nowa klawiatura Razer BlackWidow V4 Pro

przeczytasz w 2 min.

Kilkanaście lat po premierze pierwszego modelu z tej serii, wciąż cieszy się ona olbrzymią popularnością i bardzo dobrą sławą. Najnowszy wariant – Razer BlackWidow V4 Pro – także z miejsca stanie się marzeniem niejednego gracza.

Razer BlackWidow V4 Pro – bajerów to tu nie brakuje

Jedną z największych nowinek w modelu Razer BlackWidow V4 Pro jest pokrętło zwane przez producenta „Command Dial”. To wielofunkcyjny element sterujący, który ma 8 przypisanych akcji, a kolejne można zaprogramować. To między innymi przełączanie kart w przeglądarce, powiększanie okna czy zmiana rozmiaru pędzla w programie graficznym. O wybranej funkcji informuje kolor podświetlenia pokrętła. 

Razer BlackWidow V4 Pro pokrętło

Nie jest to jednak jedyny bajer, bo zaraz pod tym pokrętłem znajduje się 5 programowalnych klawiszy, którym funkcje można przypisać w oprogramowaniu Razer Synapse albo po prostu „w locie”. Mało tego, kolejne 3 klawisze makr zostały umieszczone wzdłuż krawędzi. Wreszcie, w prawym górnym rogu znajdziemy jeszcze rolkę i cztery przyciski do obsługi multimediów. 

Razer BlackWidow V4 Pro multimedia

To, że mamy tu system Razer Chroma RGB nikogo nie będzie dziwić, ale warto wspomnieć, że w BlackWidow V4 Pro każdy klawisz jest indywidualnie podświetlany – wyraziście i jasno, dzięki przezroczystym nasadkom przełączników. Poza klawiszami podświetlana jest także sama klawiatura, a nawet przyłączana magnetycznie podpórka pod nadgarstki. Ta ostatnia – o czym warto wspomnieć – została pokryta pluszową skórą, dzięki czemu dłonie mają bardzo wygodne podparcie.

Gamingowa klawiatura mechaniczna dla entuzjastów 

Było o bajerach, to czas przejść do rzeczy najważniejszych. Klawiatura Razer BlackWidow V4 Pro wykorzystuje najnowsze przełączniki mechaniczne tego producenta: zarówno Clicky, jak i Linear cechują się szybkim działaniem, wyczuwalnym klikiem i żywotnością przekraczającą 100 milionów kliknięć. Częstotliwość próbkowania na poziomie 8000 Hz, dwuwarstwowa pianka tłumiąca dźwięki wewnętrzne, podnóżki o dwóch kątach nachylenia, przelotowy port USB oraz obudowa z aluminium (5052) stanowią dopełnienie całości.

Klawiatura Razer BlackWidow V4 Pro wydaje się godną następczynią swoich poprzedniczek. Niestety wygląda na to, że przyjdzie nam zapłacić za nią jeszcze więcej pieniędzy. Sugerowana cena detaliczna w Europie wynosi aż 270 euro, co oznacza, że w Polsce może to być nawet 1500 złotych. Ci, którzy zdecydują się na zakup, pewnie nie będą żałować, ale tych, którzy będą musieli obejść się smakiem będzie zdecydowanie więcej. 

Źródło: Razer

Komentarze

9
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    KENJI512
    5
    Jedyne czego brakuje to... Orange Switch (klikające ale ciche przełączniki).
    • avatar
      piterk2006
      2
      Przyciski po lewej to zabójstwo tej klawiatury. Wiele osób odrzuca ten typ bo nie jest w stanie się ich nauczyć, zwłaszcza drugiego escape. Dopiero co wyszła zresztą edycja v3, a wszystkie mają te same problemy z klawiszami i są totalnymi inwalidami bez softu. Czas razera dawno minął.
      • avatar
        angelboy
        2
        "Ci, którzy zdecydują się na zakup, pewnie nie będą żałować"... nie będą żałować bo nie będą mieli czego - przerost formy nad treścią, temu kto wyda taki hajs należy raczej współczuć, mam wersję Blackwidow 3 i poza dwiema gałkami - które pewnie rozlecą się po chwili - nie widzę nic wartego tej kasy ... Niestety jakość w razerze to już kiedyś była, ktoś widział ale nie wiadomo kiedy i gdzie...
        • avatar
          Blejd
          1
          Przerabiałem Blackwidow v2 na trzech przełącznikach green/orange/linear , greeny mega głośne rodzina nie mogła wytrzymać , Orange troche cichsze ale wciąż głośne , Linear fajne ale bez efektu clicu , zrezygnowałem po czasie , jeśli chodzi o gry to ok , ale już coś napisać to za wysokie klawisze z tego powodu przesiadłem się na g915 Lightspeed Logitecha niskie klawisze idealne do grania i do pisania do tego bezprzewodowa.
          • avatar
            pawluto
            -1
            Taaaa....Tak jakby coś dawała taka klawiatura w grach...
            • avatar
              wrtwrt
              0
              mam klawiaturę logi g213. góra klawiatury to klawisze i to co ją otacza, nic się nie 'wysypuje'. mam ją od 3 lat i co pół roku czyszczę, inaczej by wyglądała jak wyjęta z piwnicy. czyszczenie jej polega na odkręceniu kilku śrubek, wrzucenia całej góry do wanny, potarciu parę razy szczotką z mydłem, wysuszeniu przez noc i wygląda jak nowa. a to da się wyczyścić?