Obudowy

Montaż, testy i podsumowanie

przeczytasz w 2 min.

Montaż i testy

Jak wyglądało składanie komputera w obudowie Fractal Design Define Mini C? Producent dobrze przemyślał jej konstrukcję, więc nawet mimo pomniejszonych rozmiarów, montaż podzespołów przebiegał bez większych problemów. Na pochwałę zasługuje też szczegółowa instrukcja i dobrze rozpisane akcesoria.

Fractal Design Define Mini C - dodatki

Całość można rozplanować w ten sposób, aby przez okno wyeksponować tylko najbardziej reprezentatywne podzespoły, a resztę upchnąć z drugiej strony - warto bowiem podkreślić, że dwukomorowa konstrukcja i duża liczba przepustów znacznie ułatwia aranżację okablowania (wszystkie kabelki można ukryć za tacką na płytę główną).

Fractal Design Define Mini C

Fabryczne wyposażenie obejmuje dwa wentylatory Fractal Design Dynamic X2 GP12  – jeden wprowadza chłodne powietrze z przodu, a drugi wydmuchuje nagrzane z tyłu. Zobaczmy więc, jak taka konfiguracja poradzi sobie z wentylacją naszej konfiguracji sprzętowej (obydwa wentylatory podłączyliśmy do płyty głównej).

Temperatura podzespołów
[°C] mniej = lepiej

  obciążenie
spoczynek
Procesor - Intel Core i5-4690K 64
35
Płyta główna - MSI Z87M Gaming 61
35
Karta graficzna - ASUS R9 290 DirectCU II OC 66
36
Dysk twardy - WD Blue 320 GB 34
33

Okazuje się, że zastosowanie dwukomorowej konstrukcji okazało się bardzo dobrym pomysłem i przełożyło się na całkiem niskie temperatury (zwłaszcza karty graficznej, która ma bezpośredni nawiew z wentylatora). Całość przy okazji była naprawdę cicha, więc dodatkowe wyciszenie też zdało swój egzamin - w spoczynku najgłośniejszym elementem zestawu okazał się dysk twardy.

Podsumowanie

Długo czekaliśmy na obudowę Mini Tower z linii Define, ale na pewno warto było czekać, bo model Define Mini C śmiało można nazwać godnym następcą zwykłego Define Mini. Nowa konstrukcja została utrzymana w podobnej koncepcji, ale producent wprowadził tutaj kilka ciekawych rozwiązań.

Fractal Design Define Mini C

Jak przystało na linię Define, obudowa została utrzymana w eleganckiej stylistyce – można tutaj pozostać przy opcji standardowej lub postawić na wersję z oknem. Sporym udogodnieniem jest system wyciszenia podzespołów i wygodne, dobrze wykonane filtry przeciwkurzowe. Producent nie zapomniał też o zwolennikach wodowania podzespołów i przewidział możliwość instalacji chłodzenia cieczą.

Największa zmiana dotyczy środka, bo został on podzielony na dwie komory, co ułatwia montaż komponentów, poprawia cyrkulację powietrza i pozytywnie wpływa prezencję całego komputera - zwłaszcza jeżeli zdecydujemy się na wersję z oknem. Wewnątrz zmieści się wydajna konfiguracja na bazie płyty głównej mATX i długich kart rozszerzeń (można nawet pokusić się o konfigurację SLI lub CrossFire). Niektórym może jednak brakować zewnętrznych zatok i w zasadzie jest to największa wada testowanej obudowy (oczywiście pod warunkiem, że zależy nam na takiej zatoce).

Jak przystało na szwedzkiego producenta, obudowa ma też swoją cenę – wersja standardowa powinna u nas kosztować około 380 złotych, natomiast model z oknem około 400 złotych. Nie jest to może najtańsza propozycja, ale jeżeli zależy nam na dopracowanej i dobrze wykonanej konstrukcji, to jak najbardziej warto zainwestować takie pieniądze.

Ocena końcowa:

  • stonowane wzornictwo znajdzie swoich zwolenników
  • możliwość wyboru wersji z oknem
  • dwukomorowa konstrukcja
  • wyciszenie komponentów
  • dużo miejsca na karty rozszerzeń
  • siedem miejsc na wentylatory (w tym dwa w komplecie)
  • całkiem dużo miejsca na chłodzenie cieczą
  • łatwo dostępne filtry przeciwkurzowe
  • przemyślany montaż podzespołów
     
  • brak miejsca na napęd/panel 5,25 cala
  • dosyć wysoka cena

Super Jakość  Super Ergonomia

Komentarze

5
Zaloguj się, aby skomentować
avatar
Komentowanie dostępne jest tylko dla zarejestrowanych użytkowników serwisu.
  • avatar
    miszczu0097
    0
    Całkiem fajna obudowa :D
    Tylko ta cena :/
    • avatar
      Fiona
      0
      Szału nie ma, ale powodów do wstydu też nie.
      Cena zdecyduje o sukcesie, lub klapie...
      • avatar
        qverious
        0
        Faktycznie cena trochę wysoka. Wystarczy chociażby porównać z obudowami z serii Define S. Wersje bez okna można znaleźć za: Define S - 375zł, Define S Nano - 300zł. Wg mnie Define Mini C powinna być gdzieś pomiędzy. Wygląda że kilkadziesiąt zł z aktualnej ceny to podatek od nowości.
        • avatar
          passat
          0
          Fajna. Nawet widziałbym ją u siebie gdyby nieco za wysoka cena. Wiem, że nowość ale z oknem ona powinna kosztować max 400.
          • avatar
            Konto usunięte
            0
            no ta jest w miarę ale i tak nie zamieniłbym jej na swoją w końcu wykonałem ją własnymi rękami z drewna pokazałbym ja wam ale nie wiem jak tu wrzucić zdjęcie może ktoś z was wie ???